-
a wiesz ze ja myslalam ze ty juz dietke zaczelas i ze 20 wrzesien juz byl hehe :P
stracilam poczucie czasie,siedze w domu i od rana do nocy kuje na poprawke,
i myslalam juz ze ty dietkujesz :P
po co czekac do 20!!!! zacznij juz dzis albo jutro,bo od poneidizalku to tak jakos moze lepiej i latwiej,czemu akurat ten 20sty???
-
hihihih!!
Chce zacząć od 20 września ( środa) , ponieważ 20 stycznia mam studniówkę i chce zeby to był okrągły czas....
Troche sie boje że znowu nie dam rady... ponieważ już niedawno zaczynałam diete... i jakoś mi nie wychodziło... Jest mi trudno żyć bez słodyczy.. a poza tym... na diecie trzeba sobie kupować swoje produkty... i gotować swoje jedzonko.. takie inne niżeli ma cała reszta rodzinki...
Jak Wy sobie z tym radzicie????
Pozdrawiam.. jutro już wtorek... a w środe.. ZACZYNAM!
Mam nadzieje.. że się uda !!
POZDRAWIAM WSZSTKICH BARDZO GORĄCO!!!
-
Na pewno sie da!!! INIEMAMOCNYCH!!!Rozumiem cie jesli chodzi o jedzonko ine niz wszyscy...Czasem mnie tez korci kiey widze ze moja siorka wlasnie zre batona...albo cos innego. Ale trzeba sie jakos trzymac i miec silna wole!! Trzeba!! Bo to najwazniejsze i moc motywacji!! Bedzie dobrze i duzo duzo lzej. mmuaa!!;dD:
-
wpadłam i ja wesprzeć stduniówka to świetna motywacja... ja na swojej ważyłam ha! 57kg... a teraz?? żebym miała drugą to chciałabym wazyć tyle co wtedy
na pewno Ci się uda trochę schudnąć do studniówki, zwłaszcza, że jeszcze daleko wystarczy tylko trochę wytrwałości i na pewno się uda!!!
rodzinkę najlepiej sklonić do dietkowania z Tobą lub CHOCIAŻ: żeby nie robili Twoich ulubionych kalorycznych potraw, bo bedzie Ci trudno ich nie zjesc, zeby robili dla Ciebie np. salatki bez dodatku smietany czy majonezu, ale np. z jogurtem naturalnym, chlebek jesli juz to chrupki, wiecej warzyw itd na pewno razem jakoś łatwiej!!
co do słodyczy - jeśli często masz na nie ochote to może spróbuja zamienić ja na owoce? albo jakieś dietetyczne jogurciki owoocowe, lub też gorzką czekoladę? wiadomo, że nie całą tabliczkę dziennie, ale jedna mala kosteczka nie zaszkodzi podobno też żelki mają niedużo kalorii, wiadomo - wszystko w rozsądnych ilościach
trzymam kciuki za powodzenie dietki!!! a tymczasem dobranoc
-
to jutro juz 20sty
mam nadzieje ze od jutra bedziesz nas czesciej odwiedzac
-
20- to już jutro.................
Witam.
Moja rodzina niestety nie jest zbyt pomocna... i mówi że widziwiam... i że jeszcze jakies głopty jem zamiast normalnego ZDROWEGO schabowego z kartoflami....
ale coż... tak to już jest....
ale jakoś muszę sobie sama poradzić....
Zakupiłam sobie krokomierz.. za kilka dni i go przyślą i napisze jak to urządzenie się sprawdza.
Już jutro biegnę na areobic... pierwszy w tym roku... ;/;/;/
a jak narazie pokóciłam sie z mama.. i nie jest zbyt miło.... ;/
spadam sie uczyć
POZDRAWIAM!!
i jutro napisze.. jak mi minął 1 dzień.. diety !!!
papapa
-
20 września- czas start!
No to się zaczęło
Jak narazie jestem pozytywanie nastawiona...
Zrobiłam dziś małe zakupu w Kauflandzie.. dla siebie...
kupiłam otręby, Wase, wode niegazowaną i czerwonego grejfruta
Jak narazie czuje sie OK
Wypiłam na czczo wode z cytryną a popołudniu spadam na areobic
Narazie jestem pełna zapału.. i energii
POZDRAWIAM
-
bede trzymac kciuki za dietke napewno się uda, dobrze zaczełaś
-
DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE DOBRE SŁOWA!!
Własnie wróciłam z areobiku dla zaawansowanych i basenu
Ledwo zipie.. ale jest OK
popija sok pomidorowy..... i nic nie jem bo już za późna godzina
POZDRAWIAM
-
No to widze ze zaczelas konkretnie :P oby tak dalej i do studniowki
Pzdorwka
UDANEGO PIATKOWEGO DIETKOWANIA :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki