Wątek: Od nowa - choćby do bólu...

jak bedziesz ladnie dietkowac to waga nie bedzie miala wyjscia i spadnie :P
trzeba tylko troche cierpliowsci
ja juz tez nie moge sie doczekac kiedy zmienie mojego tickera :P
milego popoludnia i dietkowgo przede wszystkim :P

heh i to mi sie podoba i tylko takie posty chce czytaćDD no i mam nadzieje,że cosik zjadłas jak mówiłaś a taki spacer to pewnie,że kalorie spalone ))

Słoneczko życze Ci zdrowych miłych i kolorowych snów, buziaczki

hejka

witam w nowy dzień. Jak ci dzisiaj mija?
Słoneczko świeci czas na spacerek

wpadłam sie przywitac i zyczyc udanego dnia;*

buziak w czołko;***

czesc slodki kasztanku !! jak dzionek dietny??
pozdrawiam Cie cieplo :*

jak tam dzisiejsze dietkowanie

Jejciu kobitki jaki dziś mam zapełniony czas.. nauka nauka nauka. Wróciłam ze szkoły, nauka, dopiero co skończyłam i nawet czasu nie ma na napisanie czegokolwiek tak więc kończę już bo właśnie się spóźniam do koleżanki... na naukę of course... obłęd Obiecuję że jutro Was poodwiedzam wszytskie, u mnie w porządku dziś nie zgrzeszyłam zbytnio, jest ok, mam nadzieję że u Was również wszytsko w porządku bez zbednych smutków... jutro na 100% Was wesprę u każdej z osobna..
Ok. Trzymajcie się i dietkujcie, ja też będę

Witam;*

no rozumiem cie doskonale:/ ciagle tylko nauka i nie ma czlowiek na nic czasu:/ no ale tak to juz bywa;p trzeba czekac do wakacji;p

buziak;*

heh aj tez Cie rozumiem, czas na odwiedzinki u wszystkich mam dopiero wieczorkiem
to teraz sie wyspij Słonko i daj znać jutro buziaki!

Witam serdecznie. Po 8 godzinach lekcyjnych byłam o 16 w domku i mam wszystkiego po uszy. Tyle dobrze że teraz trochę spokoju i czasu dla siebie.. no więc do rzeczy.

Z dietą średnio na jeża. Znaczy niby jem normalnie ale jakoś ta waga dziwna jest :/ może przez @.
Na śniadanko zjadłam więcej:
2kromki chleba z szynką,
ogórek kiszony,
jabłko
trójkącik topionego sera
Na 2 śniadanie:
2 kromki chleba z szynką
Na obiad(o 16:00):
5 łyżek rosołu z jajkiem (??) blee
kromeczka chleba z masłem i serem żółtym
trójkącik serka topionego
jabłko i ogórek kiszony i parę rzodkiewek
marchewka

Ups.. się uzbierało. A teraz kawą popijam.

***

linunia kułam do 22:00 jak pokopana. A spr. i tak zwaliłam... zreszta nie tylko ja, ale tak to jest jak sie wszytsko na ostatnia chwilę zostawia

grubasek1992 taaa a w klasie maturalniej to ja oni nie komentuje :/

mAgnesss również pozdrawiam :P:*:* i całuję.

Scharottka no przydałby sie jakiś spacerek Pozdrawiam!
[/b]