-
dziękuje gw1azdko :* Tobie też idzie super
-
Witam w zimny czwartkowy poranek
dzisiaj zaczne dzionek od kawy czarnej żeby przeczyścić te jelita bo taki brzucholll mam jak się nie wypróżniłam echh
dzisiaj uświadomiłam sobie szukajać czegoś w kalendarzu że najmniej ważyłam w tym roku 53.5 kg
za 20 dni mam urodzinki do celu 1 kilosek chciałąbym zrzucić jeszcze 2 kiloski do urodzinek ale wszystko rozsądnie
-
Malutkaaaaa ty to mnie rozbrajasz!!!!Skąd bierzesz tyle siły i samozaparcia Jesteś moim ideałem w walce z kilosami Jeszcze nie widziałam tak zmotywowanej osoby!
Przekonałam się,że odchudzanie siedzi w głowie i zależy tylko od pozytywnego nastawienia Zaczęłam sie odchudzać 25 września i przez kolejne 3tyg szło mi świetnie,aż do momentu gdy ... po bardzo udanym tygodniu(5*rowerek i dietka ok.1100kcal) schudłam tylko 0,3kg Od tego momentu tj.piąrek 13 stego straciłam zapał i coraz częściej zdarzają mi się wpadkii o wczorajszej nie wspomnę (chociaż godzinka na rowerku zaliczona)
Dzisiaj zaczynam od nowa ,ale boję się,że znowu wieczorkiem się poddam
Poradźcie co mam robić
milcia1301 no to jesteśmy na podobnym etapie i mamy praktycznie ten sam cel będziemy się wspierać,co? :P
Malutkaaaaa z Twoim zapałem to do urodzinek osiągniesz ten końcowy cel Trzymam kciukasy
Byłam wczoraj na zakupach i zaopatrzyłam się w dwie bluzeczki i sweterek Spodni narazie nie kupuję bo mam monstrualny tyłeki a może jednak schudnę jeszcze te 3kilosy
Poza ty poszukuję jeszcze kurtki na zimę ale mam dylemat czy kupić elegancki ocieplany płaszczyk czy cieplutką kurteczke z kapturem
Co macie na zimę Dziewczynki?
Buziaki
-
tez tak mysle do urodzinek to 3 kiloski zgubisz
-
moje ukochane dziękuje :* dzięki WAM mam taką motywacje do walki
z brzusiem już wszystko naturalnie jest wporządeczku
pysia1981 Słońce prosze mi skończyć z podjadaniem szczególnie wieczorkiem bo klapsa dostaniesz w tyłek
jak masz ochote na cos słodkiego to spróbuj to wkąponować w dzienny limicik tak jest łatwiej ja dzisiaj ide na lody z moim Skarbem do Mc Donald'sa przed zajęciami i zostawiam sobie te 300 kcal zawsze w pt i sb robie robie dzionki bezcukrowe
nie martw się na początku organizm musi się przygotować do nowej sytuacji dlatego dzisiaj jest pierwszy dzionek dietki to co było nie jest już istotne zobaczysz za tydz bedzie minusik przynajmniej kilosik prosze mi się nie załamywać bo to jest najgorsze zaczyna się jeść wiem o sama kiedyś tak robiłam - myślałąm zjadłam to tylko ejszcze jedno ciastko kolejny dzionek znów tak błędne koło
dlatego bierz sie w garść bo wiem że potrafisz wygrać tą walke
a na zime też szukam jakiegoś płaszczyka ale raczej takiego a la młodzieżowy elegancki mam jesienny :P kurtke też mam krótko ale moje nerki jej nie lubią :P
marze sobie o zakupach i kupieniu kilku par spodni ale dopiero jak osiągne cel
pieniażki nie stracą swojej wartości neich leżą w szufladzie
gw1azda dziękuje Kochana za wiare we mnie nie zawiode
już po śniadanku , dzisiaj mam na 15 do 20 podlicze i wsiadam na rowerek
w domciu już posprzątane
-
malutkaaaa napewno do urodzinek cel osiągniesz. I dobrze, ż ejuż z brzuszkiem porządek.
Z tymi słodkościami masz rację, najlepiej je wliczyć w limit i nie zjadać na sam wieczór.
Udanego dzionka
-
Jak zwykle można na Ciebie liczyć!Dzięki za słowa otuchy -nawet nie wiesz ile one dla mnie znaczą Podliczyłam wczorajszy dzień ,nie było trudno bo do 17stej 1000 a póżniej kompletna klapa :mała tarta z owocami,bułka z serem, kremówka,jabłko itd. itp.
Najdziwniejsze jest to ,że przez 3tyg. dietki nie miałam w ustach NIC słodkiego ,i nawet mnie nie ciąneło, a teraz to widzę tylko słodycze chyba trzeba będzie przeprowadzić mały detox!
Dzisiaj jest już dobrze
Zjadłam pyszne, niskokaloryczne śniadanko-pól bułki pełnoziarnistej z żółtym serem light 17% a teraz wcinam ciasteczko owsiane(55kcal) i popijam kawką z mlekiem 0,5%
Poza tym zaraz wsiadam na rowerek... w końcu trzeba spalić ten wczorajszy nadmiar kalorii
Jeszcze raz dzięki za wsparcie
-
Saira dziękuje za wsparcie Tobie też się uda
pysia1981 Kochana musze Cię pochwalić za wzorowe śniadanko i za zapał do ćwiczonek widzisz mozna zjeść coś słodkiego i być na dietce oby tak dalej
-
Od dzisiaj przechodzę na równego tysiaka(no max 1100kcal) Może takie silne postanowienie będzie mobilizujące
Mam pytanko ,czy nie będzie Wam przeszkadzało jak będę pisała wszystko co wszamałam?
Nie chciałabym się rządzić na cudzym wąteczku ,więc wolę zapytać
-
Oj pieknie Ci idzie-napewno bedzie jeszcze 2kg mniej
A zajec do tej godzinki wcale nie zazdroszcze-znam ten bol-jakby nie mogli ułozyc zajec od rana jak przystalo na cywilizowany swiat
Ja już po wykładzie i na dzis koniec.Jutro mam na 14,ale o 18 bede z powrotem.No coz-niedługo moja laba sie skonczy..
A co do płaszczyk a to tez mam jesienny i taka krótka sztruksowa kurteczke na zime-ona pamieta jeszcze chudsze czasy mojej sylwetki No a teraz kupie sobie płaszczyk-ale taki młodzieżowy-z kieszonkami itp.
A kase to zbieram na koncie-wydam je jak waga zejdzie ponizej 50kg Ech...to sobie polezakuja....
No wytrzymaj jakos skarbie na tej uczelni dzis Buziolki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki