-
nieważne czy ktoś to przeczyta, ważne ze da mi to siłe :) !!
Witajcie mam na imie Martyna i mam prawie 19 lat
Zawsze byłam "paczusiem" za dziecięcych lat, dokładnie 2 lata temu po obozie schudłam a po powrocie dalej walczyłam ze zbędnymi kilogramkami i tak doszłam do 49 kg czułam sikę wtedy boskooo
Postanowiłam zacząć normalnie jeść słodycze itp i przez rok ani grama nie przytyłam do października tamtego roku zaczął sie stres matuarlny i słodycze stały się moim normalnym posiłkiem i tyłam tyłam ...
Potem dieta za dietą i znów dzień słodyczy i tak w koło ...
A teraz się uparłam tzn. 1 październik <tzn. dzisiaj> i zaczynam walczyć Chciałabym schudnąć do końca roku
Nie mówię znajomym, bo usłyszę - "znów"
Może odrobinkę chcę pokazać się swojemu facetowi inna taka, jakiej mnie nie znał
chociaż on kocha mnie taką, jaką jestem nawet jakbym ważyła dwa razy więcej
Byłam już kiedyś tutaj ale zmieniłam niczek dla wiekszej motywacji żeby nie patrzeć na to co było tylko na to co będzie
Kiedyś przeczytałam w pamiętniku pewnej dziewczyny "gdy powiedziałam lekarzowi, że jestem za gruba odpowiedział mi: WSZYSTKO JEST W TWOJEJ GŁOWIE PANIENKO!"
Moje postanowienia:
basen 2-3 razy w tyg.
rowerek stacjonarny godzinka dziennie
dietka 1000 kcali
narazie zero słodyczy <do odwołania>
jeść, kiedyrganizm tego się domaga a nie główka
codziennie będę pisała jak mi idzie
** Chciałabym podziękować kilku dietkowym duszyczką, które mnie wspierały <mam nadzieje, że dalej będą > dzięki WAM nawet okropne dni stawały się słoneczne:
gw1azda
Korcia86
milcia1301
velli
inez20
Pozdrawiam, dzięki WAM czuje, że się uda ... proszę o wsparcie <odwzajemnię je>
-
kiedys sie udalo to uda sie i teraz :P POWODZENIA
-
Nio i jestem oczywiście dalej będę Cię wspierać super planik szczególnie ten rowerek i basenik. Nio i na pewno się uda a u mnie jakoś idzie, wczoraj na wadze było 58 kg, nie mogłam w to uwierzyć dziś znów weszłam na wagę i znów 58 kg. Ważenie mam właściwie zawsze w poniedziałki więc jak jutro będzie 58 to już zmienie tickerek tak więc nawet nieźle mi idzie buziaczki Słoneczko :*
-
nono Korciu trzymam kciuczki i jestem z Ciebie bardzo dumna[/b]
-
dzisiaj zjadłam ok 700 kcal i nie wcisne więcej bo mam grype bardziołka nie czuje wogóle niczego nie czuje rowerek sobie odpuszczam dzisiaj
-
Cześć, zaczynamy prawie równocześnie Mam nadzieje, ze uda nam się dojsc do celu. 3mam kciuki, i życzę duzo zdrówka
-
Martunia dziekuje
napewno nam się uda
-
malutkaaaa trzymam kciuki! ja tez jestem chora ale niestety właśnie mam wilczy apetyt... Oby było lepiej Ty za to bardzo ładnie zaczynasz Oby tak dalej! Widzę że planujesz dużo aktywności ja za to jesterm leniuszkiem ale może czytając Twoje posty nieco sie zmobilizuję Pozdrowionka i trzymaj się ;* Pisz koniecznie jak Ci idzie! Będę się starac zaglądać w miarę często Papa, miłego wieczora :*
-
Skinnerka życze szybkiego powrotu do zdrówka
dzięki za odwiedzinki
-
Dziekuję! I za życzonka, i za wizytę u mnie Postaram się wpadać często i kibicować jak tylko umiem - w końcu po to jest to forum, żebysmy się wspierały Zazdroszczę, że maturę masz za soba, mnie w tym rokuc zeka przedmaturalny stres - i nie chce przedmaturalnego tycia! Zobaczymy co da się zrobić
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki