-
zwolnili Nas łąskawie ale główka mi pęka :(
jutro rozmowa z retorem a propo przyszłej dziekanki :lol:
zjadłam sobie loda dzisiaj między zajeciami wyszło 935.3 kcal teraz ije gorącą herbatkę dobrze że tata dał mi samochodzić przynajmniej tak nie zmarzłam ale jestem taka zmeczona echh jeszcze rowerek mnie czeka :(
pysia1981 Kochana jak się czymś zajmę to nie myśle o jedzeniu najlepiej wychodzi mi to poza domciem :)
po zajęciach podjechałam pod swojego boyaa ja wziełam herbatkę w Mc Donald'sie :P a jemu zestaw i jeszcze 2 hamburgery <ma 175 a waży 59 kg> już nie wpycha we mnie bo wie że jestem na dietkusi :wink: marzyłam i mówiłam mu co będę jadła przez te 3 dni od 8.11-12.11 czas urodzinowego obżarstwa :D ale sie uśmialiśmy widząć ptysia giganta :D mmm ale bym go wszamała
jutro mam na 11 do 20 po rowerku napisze jadłospisik co wszamam na mieście :P
moze takie nugetsy <kawałki kurczaczka w MC> hmmm poszaleje w tym tysiaku :)
ale sie rozpisałam lece na wasze wątki :)a poterm pedałować :cry:
-
podsumowanko dzionka 25. <tydzień :arrow: 4. dzionek dietkowy :arrow: 4.>
:idea: wszamałam :arrow: 935.3 kcal
:idea: spaliłam :arrow: 800 kcal <rowerek> + codzienne czynności :)
dzionek zaliczony na plusik :)
jutro cały dzionek na uczelni prawie :( czas ułożyć jadłospisik żeby cuś słodkiego wcisnąć :) i kawałki kurczaczka w Mc może hmmm :lol:
-
Plan na jutro :
śniadanko :arrow: 214.7 kcal <płatki 30 g + jogurt naturalny>
drugie śniadanko :arrow: 150 kcal <precelek>
obiadek :arrow: :?: :?: może 4 szt nugetsów z MC
deserek :arrow: 285 kcal cuś słodkiego <np. lód>
Razem :arrow: bez obiadku 649.7 kcal
-
od mojego powrotu aż skręca mnie echh :( teraz masakrycznie :( popijam mięte żeby zapchać brzuchol :)
-
<jupi> wygrałam starcie głód kontra moja osóbka :)
ide lulu Kochane do jutra :*
-
Cześć Malutka :D
Czy u Ciebie też jest taki słoneczny poranek?Aż się człowiek sam do siebie uśmiecha :D
Utwierdzasz mnie tylko w przekonaniu, że jesteś najtwardszą osóbką na tym forum :D :D tak trzymaj :D Codziennie coraz bardziej Cię podziwiam :wink:
Masz szczuplejszego faceta ode mnie :shock: :!:
Właśnie przypadkowo tak się składa,że dzisiaj zaczynam go odchudzać :wink: Mój spaślaczek waży prawie 100kg przy wzroście 187cm :roll: i trzeba coś z tym zrobić chociażby ze względu na jego zdrowie :roll:
Kroki zostały podjęte i idziemy wieczorem na basen :D Nie wiem tylko jaki powinnam założyć dla niego limit kalorii,masz jakiś pomysł :?:
Buziaki Pani Doktor :D
-
pysiu :arrow: witaj Kochana :) słoneczko obudziło mnie swoimi promyczkami :)
dieta dla faceta znalazłam ją na stronce serwisiku :arrow: http://www.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=441
mój mężczyzna to chchce przytyć wsuwa ok 3000 kcal dziennie i od kilku lat nie tyje a jest zdrowy :)
ide na śniadanko ale wcześniej do waszych pamietniczków :)
mam malutki stresik a propo rozmowy o dziekanke :lol:
-
umieram mam dosć Kochane echh :( a jeszcze rowerek mnie czeka
-
Podsumowanko dzionka 26. <tydzień :arrow: 4. dietkowy dzionek numer :arrow: 5. >
:idea: wszamałam :arrow: 950 kcal
:idea: spaliłam :arrow: 800 kcal <rowerek> + 100 kcal <spacerek> + codzienne obowiązki
dzisiaj połaziłam sobie po sklepach i znalazłam fajniusie ciuszki :) nie kupie wszystkich odrazu :) ale jedynie w nagrode :) masze o 53.5 kg i tym slicznym sweterku w rozmiarze XS <nawet teraz pasuje> na moim ciałku :) o spodniach zapominam do 48 kg
-
dzień dobry :)
zaraz idę na uczelnie :( echh a tutaj tak smutno bez Was gdzie się wszystkie podziałyście :?: :cry:
teraz śniadanko płatki z jogurcikiem a pote się zobaczy :)
pysia, Skinerrka gdzie jesteście tęsknie za Wami :cry: