trzymam kciuki Kochana będę tęsknić :( co ja bez Ciebie poradze :( echh już mi smutno :(
zmień tickerka Kochana jestem z Ciebie bardzo dumna i bardzo się ciesze z twojego sukcesu :!: :wink:
Wersja do druku
trzymam kciuki Kochana będę tęsknić :( co ja bez Ciebie poradze :( echh już mi smutno :(
zmień tickerka Kochana jestem z Ciebie bardzo dumna i bardzo się ciesze z twojego sukcesu :!: :wink:
Ja tez będę tęsknić :cry: i to baaardzo,buuuuuuuuuuuuuuuuu :cry: :cry:
a tickerka właśnie zmieniłam-cudowne uczucie :wink:
Kochana jesteś wielka i bardzo dzielna :)
teraz walczymy o kolejne twoje kilogramki w dół :) napewno sobie poradzisz :)
całuje :* i czekam na twój szybciutki powrót :)
znikam na uczelnie bo mój chłopczyk przyjechał po mnie i czeka :lol:
kochana jestem z Ciebie bardzo dumna i bede stawiala sobie Ciebie za wzor w dietkowaniu :D
właśnie wróciłam :)
w drodze mój luby dał mi precla - 150al
a po zajęciach zjadłam obważanka na gorąco w domku - 250 kcal , teraz wcinam papryke a mój luby kebab którym pachniało w całym autku :lol:
jeszcze muszę wytrzymać do przyszłego wtorku :( echh apetycik mam ale nie mogę sobie pozwolić :) marze że w niedziele lub we wt <poniedziałek ostatni dzionek dietki> waga pokaże 53 kg :oops: :roll:
odliczam dni do końca @ :x
dzsiiaj miałam chwile zwątpienia myślałam mmm ja chce ciastka, słodycze cała cukiernie biłam się z tymi myślami ale wygrała dieta i dalsza walka :)
jakieś bakterie chorobotwórcze mnie dopadły :( ide do łóżeczka jakoś nie mam apetytu gardziołek boli :( potem napsize podsumowanko :wink:
No to super że oparłaś się tym pysznościom :D Jestem z Ciebie dumna i Ty sama powinnaś być dumna z siebie! I kuruj się ładnie nie choruj nam :*
Witam;*
wracaj szybko do zdrowia;D
jakaś nijaka jestem :(
dzisiaj spaliłam 800 kcal na rowerku za jednym zamachem :) chyba przeżuce się na taką formę :) bo spalanie po śnaidanku kcal jest bez sensu podczas codziennych obowiązków spalam troszke a wieczorkiem będę 800 żeby pozbyć się tego co nie udało mi się spalić podczas dzionka :)
podsumowanko dzionka 31. dietki < tydzień :arrow: 5. dzionek :arrow: 3.>
:idea: wszmałam :arrow: tylko 805.40 kcal <wróciłam o 16 zjadłam obiad a więcej nie mogłam wcisnać bo gardziołek boli jutro się poprawie>
:idea: spaliłam :arrow: 800 kcal <rowerek> + 100 kcal <spacerek>