nadziejko!
bardzo trafnie ujęłaś mój problem w swoim komentarzu u mnie
Niby nie jest źle,ale dobrze też nie jest ..
Ani nie jestem strasznie grubiutka,ale nie mogę jeszcze stwierdzić,ze jestem szczupła. Od biedy "mogę tak wygladać" i faktycznie czasem łapię sie na tym,ze przecież skoro najgorzej nie jest, to można jestś to to, to tamto:/

Wiem,że takimi słowami koleżanki w pracy sprawiaja Ci przykrość, ale spróbuj nie brać sobie tego do serca. Bądź silna. Zawsze będzie ktos chudszy od nas,który stwierdzi,ze osoba ważąca 5 kg więcej od nich jest "gruba,spasiona,tłusta i wyglada masakrycznie" -często sobie nawet nie zdaje sprawy taka osoba, ze np my mamy właśnie 5 kg za dużo i jej słowa praktycznie mimowolnie kierujemy właśnie do nas.
Ah, trzeba być cierpliwym na dietce.
Ale wiesz,nie ma co sie martwic, bo jest przynajmniej jedno miejsce, gdzie nikt sie z nikogo nie naśmiewa i nie rani takimi słowami-to forum
WIęc zagladaj tu często , a będzie dobrze
Ściskam ciepło.
Sycia