-
anise jak spokjrzysz na moje inne dni to zobaczysz ze nie takie one weglowodanowe.
wczoraj ciasto i czekolada (gorzka liczona jak 2 kostki) to imieniny szefowej cd. placek, wpisalam ogorkowa z ryzem, ale ryz zostawilam na dnie.
nalezniki: robione z maki razowej, pol na pol mleko 0% z woda. jeen z gotowanym chudym miesem mielonym z warzywami a drugi z nieslodzony,m drzemem brzoskwiniowym, i to o 17, a o 18 bylam na cwiczeniach wic cale wegllowodany zostaly spalone.
plan dnia jest taki :
sniadanie 7.00 rano - ok 250 kcal
2 sniad 10.00: jablko lub kefir lub sok warzywny : do 100 kcal
obiad 13.00; zupa+ pol wegetarianskiego jedzenia- ptraktycznie nie jem miesa poza chuda piersia robiona na parze
kolacja/podwieczorek: kefir/sok/ wafle ryzowe z chudym serem
wiec zasadniczono nawet nie jest zle. nie chcialam popadac w paranoje dietowa stad te nalesniki czy ciasto. szczegolnie ze wiem ze jem wczesnije, i ze spalam na cwiczeniach i nie przekraczam limitu.
rzeczywiscie zaczne wiecej zwracac uwage na to co jem nie tylko na to ile i kiedy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki