Wow bardzo wam dziękuję za wsparcie!
W sumie przez pomyłkę zamieściłam ten sam post na forum "chcę schudnąć"..
I mam też dodatkowe pytanie.. posługuję się dziennikiem wagi i mam problem, ponieważ pracuję w domu przy komputerze, praktycznie cały dzien, ale w tym czasie robię też jedzenie, czasem lecę do sklepu, zajmuję się dwoma maluchami.. czy mogę to ogólnie zaliczyć razem jako lekką pracę biurową?

Kaczuszka - masz rację, dlatego postawnowiłam uwzględnić w mojej diecie także pierś kurczaka gotowaną na parze lub rybkę (nie wiem, ktoa jest najlepsza do gotowania na parze), z dodatkiem brokułów lub kalafiora. Przypomniało mi się, że kocham szpinak, myślę, że też nie zaszkodzi..
Rezygnuję z garści płatków Fitness na przekąskę, bo wczoraj wrąbałam całą paczkę

Saira - super jest znaleźć kogoć podobnego haha, możemy się trochę wzajemnie motywować, jak widzę, że wam się strażnicy wagi ruszają to aż mnie kręci, żeby wskoczyć na rowerek Też wydaje mi się straszna ta ilość suplementów, na szczęście nie stosuję sie do zaleceń z opakowań aby łykać 3 razy dziennie po 2-3 tabletki, zamiast tego biorę 2-3 razy dziennie jedną. Mimo, iż według zaleceń producenta stosowanie całego zestawu przynosi najlepsze efekty, mimo wszystko trochę mnie to przeraża :-p

Saki - to jestem tylko dwa dni do przodu, świetnie, że nie jestem jadyna na starcie!
Chociaż 15 kilo to dla mnie dużo do stracenia, szczególnie, że mam na to bardzo mało czasu bo tylko max 8 tygodni.. wiem, że to raczej niewykonalne tracić przez cały czas 2 kg tygodniowo ale z każdego spadku będę zadowolona Ziemniaki, i szynka są mi akurat obojętne ale ja kocham pieczywo, świeże bułeczki.. a także wszelkiego rodzaju słodycze, nie wspominając już o makaronach

Ale dam radę, nie będzie jedzenie mną rządziło!!
Dziękuję wam dziewczyny, dałyście mi siłę na nowy dzień, a wlaśnie siedzę zaspana na łózku i wyrzucam sobie wczorajsze płatki
Zamiast tego wezmę maluchy na spacer!