-
Weszłam na forum, zapomniałam o nim, miałam tyle na głowie, że wolałam nie myśleć o tym, że mam sie odchudzać. Ale musze sobie przypomnieć o tym, bo wyglądam paskudnie, wstydze sie rozebrać przy moim facecie..widze tylko fałdki tłuszczu, spodnie bardzo ciasne, wszystko wylewa się na boki, ostatnie zakupy..głupia kurtka..rozmiar 40, aż wstyd mi się zrobiło:(
Nie chce diety cud, ani głodówek, bo u mnie to sie w drugą strone odwraca.
Postanowiłam:
1. Jeść w miare regularnie, 5-6 posiłków
2. Najpóźniej do 18.00
3. Postarać się ruszyć moje dupsko i zacząć ćwiczyć
4. Kaloryczność w granicach 1200-1400
5. Nie objadać się
-
witam
powodzenia w kolejnym starcie, trzymam kciuki. ja tez zaczełam od poczatku i od poniedziałku jestem na diecie. tym razem ma sie udać :!: :!: :!: :!:
a co do cwiczen mnie tez by sie w koncu przydało ruszyc tyłek i zaczac cwiczyc :x :D
pozdrawiam
-
Rayane, witaj po przerwie!
Współczuję z powodu wujka, dobrzy ludzie często tak nagle odchodzą :cry:
Życzę powodzenia w nowej odsłonie dietkowania i kciuki trzymam :!: :D
-
Ja równiez trzymam kciuki,żeby tym razem się udało :!: :D buziaki :) miłego wieczorku :D
-
Tak sobie myśle, że powinnam się na tej mojej biotechnologii postarać o klona, wtedy bym miała czas na wszystk łącznie ze snem i ćwiczeniami :wink:
Wczoraj zjadłam ok 1500kcal
Dzisiaj:
6.40- 20g musli i ok 100ml mleka 0.5% :arrow: 110kcal
10.15- kanapka z chlebka pełnoziarnistego(2 kromki), z serkiem tartare :arrow: 150kcal
13.00- jabłko mandarynka :arrow: 100kcal
14.00- 3łyżki kaszy, 2 pulpety z indyga gotowane, 3 łyzki sałatki(kapusta pekinska, ogorek, kukurydza, pomidor, marchewka, majonez) :arrow: 400kcal
15:40- pomarańcza :arrow: 80kcal
16:40- jogurt activia z łyzką otrębów, batonik corny linea :arrow: 220kcal
razem:
1060kcal
wróciłam teraz z francuskiego, głodna jestem, ale za późno na jedzenie:(
-
Udało mi się
IDe spać z pustym brzuszkiem, nie objedzona, dzień moge zaliczyć do udanych. Z ćwiczeń się usprawiedliwiam, bo brzusio mnie boli z powodu@
-
Witaj rayane :!: :D No pięknie :!: Nowa odmieniona rayane z nowymi postanowieniami :D Trzymam kciuki :D Tuym razem się uda, na pewno :!:
-
witam
no super :D :D
ja wczoraj kupiłam sobie 6 activi bo chce spróbowac czy rzeczywiscie po dwoch tygodniach jest lepiej.
gratulacje silnej woli :D :D
pozdrawiam
-
nom,gratulacje,nie ma to jak rano wstac z pustym żoładkiem,co nie :?: :)
ja juz niestety weszłam w jakieś stadium lenistwa czy wygodnictwa-gdy jestem glodna wieczorem to cos jem :roll: ech.....
miłego wieczorku ci zycze :D
-
dzieki dziewczyny, ze jesteście ze mną:)
Dzisiaj się wymęczyłam na uczelni, wróciłam z 5 grubymi księgami, w weekend musiałabym sie z nimi zapoznać :wink: Jakieś chorubsko mnie bierze, raz mi zimno, raz mi ciepło, i się non stop ubieram albo rozbieram :wink:
Zjadłam(dziś nie było najlepiej, ale ostatni posiłek zjadłam o 18:30, więc mam znów pustego brzusia idąc spac)
1. 2 kromki ciemnego chlebka(60g),plasterek polędwicy z indyka, plasterek sera żółtego, pomidor, ogórek
2. spagetti- średnia porcja
3. pomarańcza, serek activia wanilowy, 3 kostki czekolady
4. jajecznica z 1.5 jajka, kromka chleba
I to by było na tyle.
Jutro weekend się zaczyna więc bedzie baaardzo ciężko:(