Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 30

Wątek: Znowu - chyba już setny raz - zaczynam

  1. #21
    Guest

    Domyślnie

    Witam, dzisiaj piatek trzynastego, ale jak najbardziej udany.
    Cieszę się niemożliwie.

    Miałam dzisiaj głodówkę oczyszczającą:
    wypiłam 2 kawy, szklankę oranżady Slice (0,7 kcal - 100ml), 2 mięty ze słodzikiem, łyżkę pasty z tuńczyka z ryżem, kawałek 1-centymetrowy kiełbasy toruńskiej.
    Czyli około 50-100 kcal.

    W ogóle nie czuję głodu, jestem taka lekka, że szok, świetnie się czuję. Taka jestem nabuzowana energią, że kumple i koleżanka tak się zdziwili, jak robiłam jazdę, jak się spotkaliśmy. Zaznaczam, że ciemno było jak cholera, a słychać nas było pewnie na odległosć jakiegoś kilometra.
    Dzisiaj wcześnie idę spać, bo jutro wyjeżdżamy z Oazą na spotkanie Oaz Młodzieżowych. Rano nic nie będę jeść, bo mi brzuch się zrobi nadęty, jak wrócę (koło 16:00) to zjem obiadek.

    No nic, pozdrawiam Was serdecznie, buziam, tulam, etc.
    Perwer!

  2. #22
    nusiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No Perwers, gratulacje wytrzymania calego niemlaże bez jedzienia

    Udanego wyjazdu :*

  3. #23
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ta głodowka
    ja planuje taka juz od dawna ale jeszcze nie doszła do skutku
    miłego wyjazdu

  4. #24
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Miłej soboty i niedzieli :P

  5. #25
    Guest

    Domyślnie

    Gratuluję wytrzymania głodówki !! Mi się to nieczęsto udaje miłego weekendu i wyjazdu!!

  6. #26
    Madziul777 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2006
    Posty
    5

    Domyślnie

    Nie wydaje mi sie, żeby głodówka była mądrym pomysłem... uważaj żebyś na tym zjeżdzie nie zemdlała przypadkiem...

  7. #27
    Guest

    Domyślnie

    Hej.
    Na zjeździe było świetnie, ale zimno strasznie. Było jakieś 12 stopni, a w kościele nie ogrzewali... Strasznie.

    Na zjeździe zjadłam 3 paluszki i wypiłam 2 łyki Fita. Czyli jakieś 20 kcal.
    Obiad: brokuły (100 kcal), kawałek mięsa z golonki (80 kcal) + mięta ze słodzikiem.
    Podwieczorek: drożdżówka (300 kcal)

    Nom, teraz albo pojadę do kumpelki, albo idę spać, bo jestem taka skacowana, ze szok.

    Pozdrawiam.

  8. #28
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    chyba troche malo dzis ci wyszlo nie;>?

    buziak i milego wieczorku;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  9. #29
    Guest

    Domyślnie

    Skadże, przecież jeszcze zjadłam:

    Kolacja: 2 małe grahamki (250 kcal), szynka (50 kcal), drożdżówka z serem (280 kcal)

    Razem: 1080 kcal. Oczywiscie w przybliżeniu.


    Buziam :*

  10. #30
    Guest

    Domyślnie

    No wszyscy nam gdzies znikaja, gdzie jestes?? powodzenia w dietkowaniu i milego dzionka!

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •