Czesc!!!
Długo przekładłam swoje odchudzanie, a to praca i przemeczenie, szkoła i problemy osobiste ale to za mna, pracuje ucze sie i mam nadzieje ze w koncu odnajde radosc w tym co robie i zrobic cos dla siebie-schudne
Waze 98 kg i moim celem pierwszym jest 90 kilo a pozniej 80 a koncowy cel to 60 kg
Dieta planuje 1200 kcal plus cwiczenie na steperze+siłownia i spacerki z pieskiem
Potrzebuje waszego wsparcia bo nikt z mojego otoczenia nie umie pojac co to za problem jakim jest nadwaga.
Motywacja moja napewno jest wyglad dobre samopoczucie, ubrania w mniejszych rozmiarach, no i mam na oku pewnego mezczyzne a wiadomo jak to jest z tymi facetami :P
Mam dosc obzerania sie i siedzenia przed tv i traceniem czasu na takie puste zycie!
Od jutra zaczynam prawo jazdy, zaczynam sie brac za szkołe i w pracy wiecej zaangazowania chciałabym wniesc!
Zmiana wszystkiego i z czasem stac sie spokojniejsza dziewczyna!
Wszystko na luzie i nie przejmowaniem sie ludzkim gadaniem!
Moge na was liczyc??
Zakładki