-
Tak sobie szperałam po komputerze, robiłam porządek i znalazłam stare wymiarki. Wiecie jaka ja kiedyś była duża :shock: :oops: Porównując dzisiejsze wymiary z tymi największymi straciłam w biuście 4cm, w talii 7cm, biodrach 7cm, udzie 5,5cm, kościach biodrowych 9cm. Straszne :shock: Tzn nie to, że to straciłam bo to jest fantastyczne. Straszne jest to, że byłam taka duża. Jak mogłam się doprowadzić do takiego stanu? :roll: Wstyd jak cholera :oops: Ale to już przeszłość. Nigdy więcej nie doprowadze się do takiego stanu.
Dobranoc:*
-
Newa! Rządzisz! :D
Rewela z tą wagą wczoraj! Ale nie martw się, już Cię gonię :lol: (Z resztą moja waga dziś rano pokazała 61,6 kg jak tak cichaczem na nią wskoczyłam, ale jestem jeszcze przed @, więc zobaczymy co będzie po :D ). Ja też chcę już 5 z przodu... Dlatego biorę się za SB bez żadych wymówek i wykroczeń!
Miłego dnia!
-
No widzę, Dziewczynki, że super Wam idzie :D Do lata co raz bliżej - ale będą z nas laski ;) Ja osobiście :lol: to się chyba nawet na jakąś spódniczkę skuszę ;) Czekam na pieniążki i lecę na zakupy po nowe, mniejsze ciuszki :)
Dziewczyny, tak trzymać! :D
Miłego dnia :!:
-
Squalo ładną masz wagę. SPokojnie mnie dogonisz na SB. Ja zresztą na święta robię przerwę i pewnie co nieco przytyję. Ale po świętach zrzucę, więc się nie martwię.
Mycha to miłych zakupów życzę. Nie dość, że zakupy same w sobie są fajne to jeszcze ciuszki w mniejszych rozmiarach. Ale Ci się humor poprawi :D Spódniczkę też bym chciała, ale muszę poczekać. Teraz i tak za zimno jeszcze na krótkie spódnickzi, ale latem marzy mi się jakaś krótsza niż zwykle. Żeby tylko celulit zechciał sobie pójść :roll:
Na dziś już skończyłam jedzenie. Właśnie pochłonełam serek wiejski. Jeszcze aero mnie czeka, a później nauka. Korci mnie, żeby wskoczyć na wagę, ale poczekam jeszcze z dwa dni. Lepsze efekty będą :)
-
Newa kurcze to fajnie ze tak ci idzie i kg leca i cm przedewszytkim :)
kurcze fajne uczucie gdy sie ma ta swiadomosc ze dieta przebiega ok i ze sie chudnie :)
-
gratuluje 5 z przodu :D kurcze tak czytam ze ta dietka SB taka dobra....moze ja tez bym sprobowala :? hmmmm :?: nie wiem
musze poczytac jak to dziala :wink: pozdrowionka i milego wieczorku :D
-
no widzisz,jaki duży sukces masz już na koncie? GRATULUJĘ!!!:-) Świetnie Ci idzie!! Ja kiedyś też miałam o wiele wiecej niz teraz i też mi wstyd :oops: ale grunt,że obecnie jest lepiej:) Jesteśmy ładniejsze i szczuplejsze i tylko to się liczy!!!!!!!!!!
-
Syciu masz rację, liczy się to, że teraz jesteśmy szczuplejsze. I o wiele, wiele lepiej się z tym czuję. Jeszcze trochę i już w ogóle będę się świetnie czuła we własnej skórze. Jeszcze trochę...
Asiaszre spróbuj, spróbuj. Zachęcam. Już dwie osoby na forum się skusiły dzięki mojemu małemu sukcesowi i bardzo się z tego cieszę. Może jeszcze mamę namówię. Poczytaj na forum o tej dietce i sama zdecyduje. Ale jakby co służe pomocą :)
Maryś tak to świetne uczucie czuć, że się chudnie. Choć w drugim tygodniu już nie chudnę takim tempem jak w pierwszym. Mam wrażenie, że stoję w miejscu. Ale dotrwam do końca i zobaczę jakie będą wyniki. Po zakończeniu I fazy do świąt mam jeszcze tydzień, więc mogę przedłużyć I fazę, albo bardzo powoli wprowadzać inne produkty i wtedy schudnę do tych 59kg. Mój najbliższy cel to do świąt schudnąć do 59 kg i utrzymać tą wagę po świętach. Choć to będzie trudne, ale się postaram.
Kolejny dzionek zaliczony z wynikiem dobrym :D
-
Dzisiejsza waga to 59,7 kg. Tendencja spadkowa jest, czyli wszystko gra. Pomalutku, pomalutku ale do przodu.
Miłego dnia:* :D
-
Widzę, że nie wytrzymałaś i wskoczyłaś na wagę :lol: :wink:
Świtnie idzie, ale co ja się tu będę powtarzać :wink: