Strona 32 z 88 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 82 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 873

Wątek: Nie poddam się NIGDY W ŻYCIU!

  1. #311
    Nowicjuszka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2007
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    1

    Domyślnie

    ...a mi sie nie chce uprawiać sportów..
    lenia mam strasznego i nie wiem jak go wygonić...
    ale żeby tak powoli iść w kierunku jakichś ćwiczen dziś wybrałam sie na lodowisko... co prawda tylko na 45 minuta-ale zaswze to dobry początek jakiegoś ruchu

  2. #312
    Guest

    Domyślnie

    O jak ja dawno na łyżwach nie jeździłam. Ale u nas są kiepskie lodowiska, poza tym przy tej pogodzie to nie bardzo.
    Nowicjuszko zawsze to jakaś forma ruchu. Dobre i 45 minut. A takie sporty są najlepsze, bo czas szybko mija a jeszcze jak się jest ze znajomymi to kupa śmiechu i zabawy. Pół dnia można śmigać A lenia musisz koniecznie wygonić.

  3. #313
    Nowicjuszka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2007
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    1

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Newa
    A lenia musisz koniecznie wygonić.
    ...tak

    niestety Łatwiej powiedziec... trudniej zrobić !

  4. #314
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nowicjuszka
    Cytat Zamieszczone przez Newa
    A lenia musisz koniecznie wygonić.
    ...tak

    niestety Łatwiej powiedziec... trudniej zrobić !
    Dokładnie Nowicjuszko! Wszystko "łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić" niestety .
    Ale jeśli chodzi o łyżwy, to tak jak Newa napisała, zawsze to jakiś ruch. Lepsze 45 min. na łyżwach niż 45 min. przed telewizorem=P.

  5. #315
    Guest

    Domyślnie

    Tak wiem, że łatwo się mówi, łatwo planuje, łatwo obiecuje. Zawsze gorzej z realizacją. Też tak mam, że sobie naobiecuję i co z tego? Nawet nie wiecie jak ja teraz ze sobą walczę. Wiem, że muszę się uczyć, ale tak bardzo mi się nie chcę, że mam ochotę się popłakać Jejku już dawno nie miałam takiego nieznośnego lenia. Chce mi się spać mimo, że wypiłam kawę o 18. I siedzę 5 minut nad notatkami a za chwilę myślę o czym innym, zaglądam na forum, a to napiszę do kogoś na gadu. Przecież to głupie. Nie wiem co się dzieje, ale ten stan jest okropny A buuu...marudna dzisiaj jestem.

  6. #316
    Guest

    Domyślnie

    Newa nie martw się. Ja też muszę się uczyć, ale tak mi się nie chce.
    Dziś miałam się uczyć od razu po powrocie ze szkoły, ale ja oczywiście weszłam sobie na forum, a to na gadu z kimś pogadam, a to coś innnego wymyślę. Wszystko, żeby się tylko nie uczyć.
    Więc, jeśli Cię to pocieszy to nie jesteś sama.
    Ja ma zamiar zaraz zebrać się w sobie i się pouczyć, ale jak to będzie to trudno powiedzieć=P.
    Newa, tylko pamiętaj aby w celu oderwania się od nauki nie zajrzeć do lodówki!=P.

  7. #317
    Nowicjuszka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2007
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    1

    Domyślnie

    Newa...
    doskonale cie rozumiem
    też tak mam
    moge sobie wmawiac i wmawiac, tłumaczyc i tlumaczyc i nic
    choć wiem,ze musze to zrobić i nie ucieknie to ode mnie..predzej czy poźniej bede MUSIALA przysiasc do tych notatek ..to nie dam rady!... ten leń jest taki beznadziejeny!...tym bardziej beznadziejny bo nielogiczny...doskonale zdaje sobie sprawe ze marnuje czas na inne rzeczy, ze moglabym go wykorzystac na nauke...wiem wiem wiem..i co z tego? jak NIE DAM RADY1??
    czasme tak mam... i niestety....nie wiem jeszcze jak poradzic sobie z tym...po kilku dniach (czasami TYGODNIACH!) przechodzi i wszystko znowu jest w normie..ale jak z tym walczyc nie wiem....jak znajdziesz sposób- to dawaj!

  8. #318
    Guest

    Domyślnie

    Dobra przyznaje wątek zaczyna lecieć w błyskawicznym tempie Ledwo napisałam, odpisałam na innym wątku a tu dwie odpowiedzi. Dziękuje kochane:*

    Madziii obiecuję nie zglądać do lodówki. Właśnie zrobiłam sobie czerwoną herbatę, więc na razie kuchnia jest bezpieczna

    Nowicjuszko jeszcze nie znalazłam sposobu na lenia, ale jak znajdę to chętnie się z Wami podzielę.

    ...chociaż wiecie co? Chyba jednak znalazłam. Jak przeczytałam Wasze odpowiedzi to nagle zachciało mi się uczyć O rety ja to dziwny człowiek jestem. To lecę wykorzystać tą moją nagłą energię i wpadnę za godzinę powiedzieć czy podziałało. A jak podziała to wiecie co robić

  9. #319
    Guest

    Domyślnie

    No, Newa, to fakt, że Twój wątek rozrasta się w błyskawicznym tempie=P. Nie to co u mnie=P. Hehehehehe....
    Całe szczęscie, że nie masz zamiaru zaglądać do lodówki. Trzymam Cię za słowo=D.
    Jak tak piszesz, to może i ja zajrzę do tych notatek?...ale kurczę, nie chce mi się=P.
    Nie no dobra, zadzwonię do przyjacióki i zaraz potem idę się uczyć, czyli za jakieś 1,5h(taaa....=P).

  10. #320
    Awatar pgosia
    pgosia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-05-2006
    Mieszka w
    Opole
    Posty
    136

    Domyślnie

    Dziewczyny, uspokójcie się, bo nie nadążam :P
    Widzę że wszystkie pannice po kolei łapią lenia? :P Ja to chyba jestem jakaś inna: dzisiaj naczytalam sie geografii (problemy globalne, migracje, narodowoś, mniejszości i takie tam) a jutro bedę wkuwała na prawo. Mam koło z konstytucji, w związku z czym wyruszam do księgarni żeby zakupić nowiutki egzemplarz konstytucji RP z komentarzem :D Już się cieszę na niego xD
    Co nie zmienia faktu że chyba jednak bardziej wolałabym ponicnierobić :p
    New, mam nadzieję że nie zmarnujesz tego zapału? Ja ostatnio nawet komputer wyłaczam przy nauce, żeby mnie nie rozpraszał O.o

    Eh, idę spać, bo jutro rano wstaję wcześnie i "kuju uczu wkuwu". Buziaki :]



    がんばれ!

Strona 32 z 88 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 82 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •