Strona 37 z 45 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 446

Wątek: Nie przekarmiać Gruszki-reaktywacja!

  1. #361
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    juli29mar a wiesz,ze to jest całkiem dobry pomysł
    bo jak zakladam stare spodnie i mam w nich miejsce to wiem,ze w razie czego nadal w nie wejde,a tak mniejsze faktycznie moze wreszcie mnie pobudza do 3mania diety na wlasciwym poziomie
    pomierzyłam tez troche starych ciuchow,nie jest xle,te narty jednak coś dały,lydki są kształtniejsze,tak wiec nie narzekać,tylko działać
    Mój pamiętnik: GruHaha

  2. #362
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja myslę, że nie powinnaś kupować mniejszych. To taka... Presja psychiczna. Przynajmniej ja to tak widzę. Bo potem będziesz sobie powtarzać "kupiłam przecież mniejsze spodnie, to muszę schudnąć" A to nie chodzi o to, że musisz. Masz chceć a nie musieć.
    Bardzo mnie te Twoje bóle głowy martwią! I nie wiem czy 3 kawy to dobre rozwiązanie tego problemu...

  3. #363
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    teraz juz 4 kawy
    przegięłam,wiem...
    ide do sklepu,przynajmniej bede z dala od jedzenia a jak wróce bedzie akurat pora na podwieczorek
    musze kupic jakąs maseczkę odżywcza do twarzy,bo strasznie mi sie ostatnio skora na czole przesusza
    chyba zrobie sobie badania krwi,tylko nie znam sie na tym zabardzo,jak sprawdzic czy sie ma niedobory jakis witamin? niby łykam magnez,wapnia nie brakuje,ale paznokcie mam tragiczne...

    a ze spodniami jednak poczekam przynajmniej do końca lutego
    Mój pamiętnik: GruHaha

  4. #364
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie wiem jaki macie tam sprzęt, ale u mnie to taki nowy ładny, który sam wskazuje czy poziom jest dobry, czy za niski ewentualnie za wysoki. A jak nie to na pewno w internecie jest pełno stron z interpretacją wyników badań. Dobrze by było, gdybyś jakieś badanie zrobiła.

  5. #365
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    No,wreszcie sie udało z tym tysiącem,a nie było łatwo,bo dzis strasznie chciało mi sie jeść,ale tak to sobie rozłożyłam ,ze sie udało
    rozpisałam sobie tez tysiąca na następne 3 dni,zeby sie nie zastanawiac co jeść,
    mam nadzieje,ze dam radę
    teraz jeszcze pobiegam i wypije duzo wody,bo przez te kawy spuchłam
    jutro bedzie nowy,lepszy dzień
    dobranoc
    Mój pamiętnik: GruHaha

  6. #366
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    Jestem juz po obydwu sniadaniach,narazie wszystko zgodnie z planem
    zaczęłam pisac pracę magisterską juz na powaznie,wciaga,ale nie moge tego ogarnąc w jakis sens chronologiczny,wieczorem mam seminarium i pasuje cos przynieść,
    teraz sprawdzam kilka rzeczy w necie i znikam do uporządkowywania
    3majcie się ciepło,bo zimno jest (u mnie przynajmniej) łapie mnie jakies przeziębienie,muszę coś łyknąc,bo to nie najlepszy czas na chorobe,a nadgarstek nadal boli
    wieczorem napiszę,czy dałam radę
    Mój pamiętnik: GruHaha

  7. #367
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    I o czywiscie gośc na seminarium nie przyjechał
    tydzien w plecy,bo jak mozna ruszyc z praca bez zatwierdzonego tematu?
    niecierpie takich sytuacji,ale ostatnio to norma
    dietkowo-udało sie zmiesciłam sie w tysiącu
    na jutro rozpiska jest,potem rozpisze reszte dni,bo jednak tak jest najlepiej
    planuje luty juz bez wpadek,dzis tez strasznie spuchłam,nie wiem czemu...

    dobra,wracam do pracy
    Dobranoc
    Mój pamiętnik: GruHaha

  8. #368
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    Dałam radę z tysiącem,ale byłam glodna,chyba rozciągnęłam sobie żołądek
    zastanawiem się ,czy od marca nie dodawać kalorii,bo na tysiącu strasznie dlugo juz jestem i chyba dłuzej efektów na nim nie bedzie
    jak myslicie?
    tylko boje sie,ze zaczne tyć
    rowerek dzis tez był,ale tylko 200kcal
    Mój pamiętnik: GruHaha

  9. #369
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jeśli będziesz dodawała po 50 - 100 kcal tygodniowo, to nic sie nie stanie. Ale szczerze mówiąc to nie wiem jak to jest, bo nie miałam nigdy takiego problemu. Kurcze, jest koniec lutego a Ty nie masz zatwierdzonego teamtu? U mnie już by Cię nie dopuścili do obrony przed wrześniem...
    Mam nadzieję, że nie rozchorowałas się. A czemu puchniesz? Nie mam pomysłu. Mi też się czasem wydaje, że jestem wielka i spuchnięta, ale to zależy od tego jak mi się spało zazwyczaj.

  10. #370
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Hej Mammam
    Jestem z powrotem
    Humorek mam jeszcze średni, ale wraz z postępami pracy mgr może się poprawi. Widzę że i w tej kwestii będziemy się wspólnie wspierać (mam taką nadzieję ). Ja mam ten problem, że mgr to dla mnie obecnie horror, zgania mi sen z oczu. Ale to tylko dlatego że czuję ogromną presję czasu i ogólnie chcę już to mieć za sobą.

    Do rozsądniejszego jedzenia wracam dzisiaj. Czas najwyższy bo spodnie robią się ciaśniejsze.

    Pozdrawiam Cie serdecznie i 3maj się ciepło (zwłaszcza przy panujących choróbskach- z którymi i ja obecnie walczę).
    Notta

Strona 37 z 45 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •