-
czesc w niedziele chudzierlaku :D :D :D :D :D :D
Zanim wyjdziesz na obiad, wypij butelke wody :wink: :wink: :wink: :wink: Nieee...no co ja gadam! Z Twoja chudoscia to przeciez mozesz zjesc obiad ladnie, tylko paluchy PRECZ od karpatki 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Nam mozesz przyniesc ten kawalek, ktorego NIE ZJESZ 8) 8) 8) 8) 8) 8) Alles klar???? 8) 8) 8) 8)
Ryba dobra rzecz..ja uwielbiam, chociaz ostatnio jak kupilam mrozona i dlugo do domu nie wracalam, bo metro ucieklo, bo kolejka, bo tu i tam trzeba bylo wejsc , to mi sie ta ryba zaczela odmrazac i .........mmmm....nie byl to zapach perfum
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pasquda.....mam dla Ciebie nowego nicka 8) 8) 8) 8) 8) 8)
PasqCHUDA :D :D :D :D 8) 8) 8) 8) 8) 8) BUZIAKI!!!!
-
Paschuda :D::D szalenie mi się podoba :):):)
-
No Pasqchuda brzmi nie zle.. jeszcze zebym tak umiala ten moj wielki tylek zrzucic to juz byloby wszystko ok.. jakas taka niezadowolona z niego jestem. :) Dzis rowniez zaczynam dietkowy dzien. Noc minela okropnie - nie moglam spac wiercilam sie, dyszalam, pocilam a za chwile marznelam.. zgroza.. lapie mnie chyba jakies grypsko i wszystko przez to .. no i jak to zawsze bywa od 3 dni boli mnie glowa.. Jesoooo ale jak wciagnelam juz chyba 5 tabletek przeciwbolowych (przez te 3 dni) dzis postanowilam ze nie wezme ani jednego srodka przeciwbolowego.. oglupiec idzie. Pogoda za oknem rowniez daremna.. wieje wiatr i pada deszcz.. ehhh czuc zime ;) Pije wlasnie pyszna owocowa oczywiscie herbatke jak wypije jeszcze pare kubkow to zabieram sie za sniadanie :) wiem wiem troche pozno ale tak wstalam :) Zmykam na obchod.. oczywiscie z usmiechem na ustach.. Jak dobrze ze was mam.. was wszystkie.. :) Caluski przesylam i do potem.
-
Witam:)
Pozdrawiam koleżankę, zmagającą sie z kg, z tym, ze koleżanka w porównaniu do mnie to jest juz filigranowa:)
Buziaki:)
-
Paskuda, jeśli ty idziesz na obchód to czy Ty przypadkiem nie robisz w jakimś szpitalu??
-
TOPRAWDA CO MÓWI MOJA PRZEDMÓEWCZYNI .
TY JESTES JUŻ MINIGRAMOWA.
Z CZEGO TY SIĘ JESZCZE ODCHUDZASZ :?: :?: :?:
MIŁEGO DNIA.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...loraldrape.gif
-
Buziaczki.... ja jaką zdoowana jestem. i zła, bo przez jedną imprezę cały tydzień diety wziął w łeb. waga Stoi
cóż, albo zycie towarzyskie, albo sylwetka :evil:
-
Jadę na chrzciny w niedzielę mojej bratanicy, dużo rodzinki, dużo jedzenia. Ciekawe z jakim skutkiem to przeżyję, bo patrzę, że mi wola słabnie. :roll:
-
Buziaczek poranny - dziś lepszy hgumorek po wczorajszym wycisku na fitnessie
-
drogi pamietniku... Jesooo jak romantycznie sie zaczyna.. wiec jeszcze raz..
Drogi Pamietniku.. wczorajszy dzien zaliczam do udanych.. wypilam chyba 3 litry owocowych herbatek.. teraz mam maly kryzys bo musze isc kupic nowe.. w szufladzie z herbatkami mam chwilowe herbaciane braki.. ale wszystko dzis nadrobie. Nadal nie umiem w nocy spac.. wierce sie krece sie.. wsciekam sie.. sikac mi sie chce.. w krzyzu mnie cos lamie.. mam zimny nos - pomijam juz fakt ze spie w wielkich welnianych skarpetach.. co moj maz uwaza za czynnik antyseksualny.. i do wszelkich akcji miedzy nami musze je oczywiscie sciagac ;) - slysze wszystkie szmery.. puszczanie wody.. i kazde auto w promieniu 10 km... takie mam nocne wrazenie ;) i zebym to ja jeszcze sie kiedys zmeczyla i zasnela.. o ludzkiej porze..ale nie.. gdzie tam.. dzis pamietam ze byla 3:50 a ja oczy jak kartofle wlepione w cudowny sufit.. i zero zmeczenia.. potem padlam ale co z tego jak o 7 bylam juz wybudzona.. bo wyspaniem bym tego nie nazwala :))
Dietkuje sobie dalej wczoraj wrzucilam w siebie 800 kcal nie ukrywam ze znalazly sie w tym 2 kostki pysznej mlecznej czekolady z teravity.. mmm niebo w mordce.. jeszcze teraz czuje jak moje kubki smakowe odbieraja czekoladowe bodzce.. pyszotka.. az chce sie krzyczec wiecej.. wiecej.. blagam o wiecej czekolady w otworze gebowym.. ale dupa... bo przeciez chce jakos wygladac co nie :):):)
Zrobilam sobie w koncu pasemka - oczywiscie blond pasemka - na moich juz wczesniej farbowanych wlosach.. no i jestem marchewa.. ale przynjamniej cos sie dzieje ;) ;) nawet to strasznie zle nie wyglada. Musze po prostu powtorzyc pasemkowy zabieg i moze za ktoryms razem cos z tego wyjdzie.. wybor mam zawsze.. albo wyjdzie blond kolor albo wyjda wlochy :):) lepiej kolor.
Dzis moj choopek pojechal auto do warsztatu zawiesc.. i tez cala noc spac nie umial bo jak to do pracy i z pracy pociagiem jechac.. no masakra.. :) Biedak jeden co ?? Troche sie wczoraj z niego posmialam ale przyznam sie ze on jest juz tak do auta przyzwyczajony.. ze mi go dzis rano zal bylo.. no i ten deszcz.. Boranstwo moje :):) - ale ja go kocham :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Zaraz zbieram sie na spacerek.. w deszczu bo w deszczu ale zabiore parasol.. i usmiech moze nie bedzie wcale tak tragicznie.
aaa zapomnialabym.. bylismy u Paczka - zaraz po przyjezdzie od mojej mamy- i Paczek oczywiscie zauwazyl ze schudlam.. :):) ale nie powiedziala mi tego wprost.. tylko tak krecila dookola.. ze miala nadzieje ze po wizycie u mamy troche przybiore bo taka wysuszona potem BEDE :!: :!: :!: jak nie zaczne :arrow: normalnie :arrow: jesc :!: :!: NORMALNIE to wlasnie ja jem.. a oni jedza nienormalnie.. ale szczegol.. no i Paczek zrobil kolacje.. chyba 10000 razy powtarzala ze bez tluszczu.. ze mala zawartosc tluszczu.. itp.. no i powiedziala ze nie je juz tyle czekolady i slodyczy co kiedys bo musi cos ze swoim tylkiem zrobic.. i wypalilam wtedy.. ze w niedziele jej minie bo pewnie pojada do Mc donalda na obiad.. bo w domu to sie tak dupiato obiad w niedziele gotuje.. :):):) wredziol ze mnie .. wiem.. ale niech ma za swoje.. mi tez nie bylo latwo ..to ona krecila nosem.. ja jestem lepsza.. ja od razu wale prosto w pysk.. goopimi tekstami..
Dzis tez sobie podietkuje mam motywacje.. i zjezdzajace spodnie z dupy.. nawet zamka nie musze odpinac zeby je sciagnac :)) Cudowne uczucie.. :lol: i czas na nowe gacie :D Pozdrawiam wszystkich. Buziole.