Wątek: GRUBAS W AKCJI - chce wreszcie schudnąć..

Wiesz co w sumie masz racje, przejechałam po swoim notesei i nie tylko kopenhasak tam sie znalazła, ale jeszcze 5-cio dniowa ;/ masakra

Hihh,a juz myslalam ze mi sie pokrecilo.
Nio,ale agapinko.Urozmaicaj,urozmaicaj-byle bylo to skuteczne.
Buziaki
tusia

Najważniejsze to trafić na dietę która nam odpowiada i daje efekty.

Czesc agapinko-przyszłam Cie pocieszyc i podtrzymać na duchu!Wiem,ze to trudne,ale wagą się nie przejmuj tylko dalej uparcie rób swoje-zobaczysz,ze ona ruszy-i to w dobrą strone!Być może miałas akurat pełne jelita,albo uzyłas za duzo soli,za mało płynów wypiłas...wiele może być powodów...trzeba kryzys przetrwac-a najlepsza metoda jest-robienie swojego,czyli wytrwałe odchudzanie...choc wiem jakie to cięzkie,gdy waga tak wariuje...trzymaj się!!!

Może Agniecha ma racje.Ale tak trudno sie odchudzać jak nie ma efektów.

Juz nie weim za co sie wziaść za jaka diete

Agapinko to podobnie jak ja.SB nic nie dało.1000 kcal w moim przypadku się nie sprawdza bo zawsze coś podjadam i przekraczam tego tysiąca i to o dużo.Spróbuję teraz ten plan wypłukiwania tłuszczu.

agapinko: stosuj dietke pt "zdrowe odzywianie",dieta agapinki,mam nadzieje od dzisiaj.
buzki
tusia

Mało jem i nie kalorycznie dużo warzyw i owoców narazie tak bedzie

Życzę Ci abyś wkońcu trafiła na tą swoją dietkę,na której będziesz się dobrze czuć i będziesz widziała efekty.
Pozdrawiam.