-
Witam :)
Dziś miałam na rano do pracy i nie lubię tego, bo tam nie mam co zjeść :(
A śniadanie najważniejsze :)
Ale dziś przegięłam :( naprawdę :( nakrzyczcie na mnie
Oto moje menu:
- kawa 3 w 1
- 4 delicje
- chleb zwykły x 2, pasztet drobiowy
- kajzerka
- rosół z makaronem, marchewka gotowana
- pól udka z kurczaka gotowany, ziemniaki przysmażane :oops:
- kawa z mlekiem
razem: 1046 kalorii, nie liczyłam delicji bo nie wiem ile to ma kalorii :(
Jutro już na pewno będę grzeczna :) naprawdę :( a dziś to nie wiem co we mnie wstapiło
A na wadze 86kg :( dziś się ważyłam :(
-
agapinko ja krzyczec nie bede choc powinnam... sama wiesz ze niezbyt dobre to menu :|
za to powiem tak :D jutro machnij lekka zdrowa diete to sie wyrówna :D
o i pewnie @ sie zbliza to przybyło WODY :mrgreen:
-
Mam nadzieje ze bedziesz teraz ladnie dietkowac.Tym bardziej ze waga pokazuje 86kg....
Juz sie nie smutaj tylko glowa do gory. Bedzie dobrze.
-
Witaj Agapinko...u mnie etz wiecej na wadze..nie mart sie damy rade a Ty tez ładnie dietkuj mysle ze delicje ne maja az tak duzo bo to piszkopt i galaretka i troszke czekolady
mysle ze to nie jest wielka zbrodnia o ile si ewiecej nie powtorzy ...
Trzymaj sie
Pozdrawiam
-
Lisiu właśnie mi się kończy @ :( nie wiem co we mnie wstąpiło, ale już nie jem :( :(
Ie na rower bo mój mąż mi ze strychu zdjął :)
-
No to do pedałowania agapinko.
Jak wiesz ja też ostatnio miałam podobny dzień, ale nie damy się i te 2 kg co przybyło Ci po świętach szybko zrzucisz . Na pewno .
-
Jak się jeździło na rowerku?
Za delicje nie będę krzyczała tylko palcem pogrożę. :lol:
-
Witam :)
Ja już po pracy, ale dzień kiepski :(
Jadłam tylko pieczywo :(
Nie przekroczyłam 1000 jeszcze ale pieczywo górą.... teraz już nic nie zjem, no tylko zupe jarzynową i myślę że dotrwam do końca dnia, no może jeszcze jakiegoś owoca skubnę :)
Ale weszłam dziś na wagę i 85kg :) może się pomyliłam :( ale wejdę na wagę jutro :)
A wczoraj wypedałowałam 200 kalorii, to chyba te delicje spaliłam :D
Dziś może też trochę pojeżdżę :) ale nie wiem czy sie wyrobię, bo aerobik :)
Moje menu:
- kawa z mlekiem
- chleb z szynka x2
- chleb z orkiszem z szynką
- kawa z mlekiem
- mleko
- chleb pełnoziarnisty z kiełbasą
- zupa jarzynowa
jest już: 1048
dam radę i zjem jeszcze mandarynki, bo mają mało kalorii, :) oczywiście jak będę głodna :)
-
wizde ze jak i u mnie rowerek wyciagniety :D to co??? pedałujemy Razem??? :D
-
czy rzeczywiście rowerek tak pomaga ??