GRUBAS W AKCJI - chce wreszcie schudnąć..

czesc Agapinko!fajnie ze na mnie nie nakrzyczałas:)hihihi
Wiesz,a jesli chodzi o grile to moze powinnas wprowadzic nową zasadę jaka obowiązuje u nas i u naszych znajmoych.Jesli ktos robi grila i przychodza do niego ludzie to zawsze kazdy z gosci kupuje cos na ruszt na co ma ochote i np.piwko....własciciel robi to co on chce i suma suarą jak tak sie pozniej kazdy zrzuca po trochu to odciążają włascicieli a zarcia jest full no i piwka:)
polecam ta zasade bo maksymalnie odciążają własciciela:)
Buziaki
ps.ja wczoraj tez byłam na grilu,ale sie działo:)było wesoło i miło....

Zgadzam się z Rolini.Najgorzej będzie to zaproponować.

Słońce, nie przejmuj się, ze nie pracujesz, jeśli szukasz, to na pewno dasz radę. Jestem w dokładnie takiej samej sytuacji - szukam i szukam, ale wierzę, ze znajdę bo inaczej nie można. Postanowiłam, ze najpóźniej od 1 września zacznę pracować i koniec. Muszę, bo też najpóźniej od 1 chcę się wyprowadzić od rodziców, no a wtedy trzeba by się utrzymywać samemu. A ten pomysł z grilem składkowym, to super idea. U nas zawsze tak jest, ba, nawet w ten piatek robię roczek Emilki dla znajomych z klasy licealnej - bo często sie spotykamy i wiem, ze oni przyniosą też jakieś jedzonko ze sobą. Moze to dziwne, bo to moja córka itp, ale generalnie tak jest zawsze i wtedy nikt nie ma oporów przed zrobieniem imprezy zwłaszcza ze względów finansowych. Bo każdy z nas jest w różnej sytuacji.

A co do weekendu, ciesze sie, ze był taki udany i życze następnych takich.

Wiesz renat.Lepiej chyba zaproponowac niz grila nie robic:)Zreszta zawsze przy jakiejs okazji(nie na grilu mozna wyskoczyc z tekstem,ze co sadzicie o tym ze teraz jak bedziemy robic grila bedziemy robic zrzute i dac przykład swojej kolezanki.np.mnie jak to sie robi ...i jak to odciąża....powiem szczerze ze mysle ze z połowa zgromadzonych uzna pomysł za swietny i przyzna sie ze sami o tym juz mysleli ale głupio było im powiedział.Grunt to byc szczerym a nie zakłamanym.Takie czasy!Nie kazdego stac na to zeby w tydzien w tydzien robic bale festiwale:)
Tak,wiec głowa do góry!A zrobicie oczywiscie jak bedziecie uwazac ja tylko poradziłam :oops:
ps.dzis kolejny dzien mojej dietki:)mam nadzieje ze przetrwam kolejny dzien.Wczoraj było ciezko.Dzieciaki wsypały chipsy do miski a ja myslałam ze oszaleje...ale sie nie skusiłam.....zjadłam marchewkę..hehehhehehehee

miłego dnia agapinko :D

Dziewczyny pomocy, coś ze mną jest nie tak, dlatego że nie chce mi się dietkować, wpieprzam jak świnia wszytko co mam pod ręką :(
I nie chce na wagę wchodzić przez to :x
Kurde co sie dzieje :(
Muszę chyba przejść na jakąś dietkę zmniejszającą żoładek, bo mi się powiększył przez to wpierdalanie :(
Przepraszam za te brzydkie słowa, ale inaczej tego nie da się nazwać :(

Agapinko,mam nadzieje ze dzisiaj nie bedziesz sie juz tak objadac...
Pomysl o przyszlym weselu...Twoim weselu...
Agapinko,dlaczego nie pracujesz?.Nie chcesz pracowac??

Agapinko dobrze wiem o czym piszesz też to miałam.ja czekałam aż samo przejdzie i się udało.Mam nadzieję że juz u Ciebie jest lepiej.

Witam z rańca :)
Wczorajszy dzień był już lepszy :) jeszcze tylko muszę swojego do ćwiczeń ze mną namówić ;)
Waga dalej stoi w miejscu :) dobrze że się nie podwyższyła :D
A teraz zapraszam na kawusię :D

Dobrze że waga nie poszła w górę.Ja niestety juz po kawie.

Witaj Agapinko!
Co tam słychac?
ja własnie popijam sobie juz druga kawusie(jakas senna jestem),i tak sobie czytam co piszecie
U mnie na razie spoko.Mama przyniosła wczoraj tone pokus dla moich dzieci a ja chodze koło tych szafek i sie slinie.Ale tylko jedno ciasteczko zjadłam...wiem...miałam nie jesc wcale :oops: :oops: zapomniałam
ale juz wiecej ich nie rusze:)
Jak tam waga?Moze sie zacięła.Wez ja troche popukaj,postukaj....

Agapinko,przyszlam na kawke :lol: :lol:
Nie ma to jak kawka z mleczkiem w milym towarzystwie,czyli z Agapinka :lol: :lol:

Witaj agapinko,
jak mija środa :?:
Buziaki :*

Hej kochana, gdzie zniknęłaś, odezwij się i opowiadaj co u ciebie.

Ja czuję się fantastycznie po wczorajszych rowerkach. Strasznie się bałam zakwasów, bo gdy zeszłam wczoraj przed domem z roweru, to myślałam, ze do domu nie dojde, a tymczasem nic :D Tylko dupsko mnie trochę boli i nie wiem, czy dziś dam radę usiedzieć. Ale jest takie piękne słonko, ze na pewno choć na godzinę wyjadę :D:D

Ale sie ciesze z zakupu tego fotelika. A tak mi było szkoda kasy - teraz wiem, ze było warto (choć dla niepracującego człowieka każdy grosz się liczy)

Agapinko kochana,
gdzie Ty sie podziewasz :?:
:roll: :roll: :roll:

witam dziewczyny :)
Dziś śliczna pogoda :) nie chce się w domu siedzieć nawet :)
Co do diety, to juz weszłam na dobrą drogę :)
Nie mam co dziś robić :( tak to jest jak się jest osobą bezrobotną :(

Juz po kawie jestem, teraz przed sobą mam wodę niegazowaną :) muszę pić jej dużo :) tak jak wcześniej :)

Wczoraj były imieniny mojego taty :) trochę popiłam :x ale to nic :) narazie alkohol odstawiam :) będę cały czas kierowcą :)

te, bezrobotna, nie kombinuj, lenistwo to najlepszy sposób na tycie, bo z nudów sięgasz do lodówki. RóB NA DRUTACH, czy coś ;)

Miłego dnia

Athshe no ja jestem leniwa :) ale tylko nieraz :)
Ale jak zacznę coś robić, to mam tyle enegrii, że mogłabym cały czas robić :)

Teraz idę włożyć pranie mojego Miśka :) jego brudy z pracy ble :D

Agapink,moze zapisz sie na jakis kurs,albo szkolenie...Czemu nie chcesz podjac pracy??. Z wyboru,czy po prostu jest ciezko z praca??

Witaj Agapinko i reszta bandy!
Ja z nudów rzeczywiscie wiecznie odwiedzam w ostatnich dniach kuchnie....kurna!!!
Poszłabym do pracy(bo niby tyle ofert jest)a ja znow nie moge,bo nie mam co z synkiem zrobic.Do przedszkola go nie przyjeli dranie jedne bo za mało punktów.W naszej polsce normalnie nie mozna miec normalnego domu.Trzeba byc samotna najlepiej jakąś niedołęzną to wtedy nam pomogą.Tak jest z przedszkolem.Dlaczego baba która jest samotną matką(a tak naprawde to nią nie jest-bo z ojcem dziecka zyje)ma wieksza szanse zeby jej dziecko zosatło przyjete do przedszkola..???Chore to jest!!!!!A inni najlepiej zeby sie chyba porozwodzili...bo ja juz nie wiem.....
ehhh
juz nie smuce
pozdrawiam was

Tusiu w moim rejonie jest bardzo ciężko z pracą, a jak juz jest to za takie pieniądze, że ledwo co na paliwo mi by starczało :(
Narazie zyję moim ślubem, potem pomyśle nad pracą :)

A dziś dietkuje mi się bardzo dobrze :D
Nie zgrzeszyłam niczym :)
Na śniadanie zjadłam: wasę z jakiem i pomidorem, teraz cały czas woda, woda, jabłko, później pierś z kurczaka z surówką ;)

Agapinko,
cieszę się że już jesteś spowrotem na dobrej drodze :D
W końcu Twój pierwszy cel lada dzień osiągniesz :D Trzymam za Ciebie kciuki :D
Buziaki

Agapinko,moze warto poszukac pracy gdzies dalej,w wiekszym miescie??. Niektore firmy zwracaja za paliwo/dojazdy :D :D
Denerwujesz sie troszke?. Kolega z pracy ma slub w podobnym czasie,co Ty i juz zaczyna 'czuc stresa'.
Buuuuuzki.

hej kochana
miłego dnia
nie pisze więcej, bo juz musze lecieć do kuchni do roboty

Witam :)
Znowu piękna pogoda, dziś będę trawnik kosić, spalę trochę kalorii i się przy tym też opalę :)
Wczoraj dietka super :) zadowolona jestem z siebie :) Obiad zjadłam ok 17, pozniej solarium, spacerek do koleżanki :)

Tusiu przestraszyłaś mnie z tymi sukniami i muszę wreszcie zaplanować kiedy i gdzie pojedziemy :) Nie mogę tego olać, ale stresuje się już, a przed weselem, to jak ja będę się stresowała to na pewno w tygodniu przed ślubem zgubię może 2 kg :)

A.... zapraszam na kawusię :D

http://images20.fotosik.pl/272/60f1a3ceab32907b.jpg

czołem!Wpadłam na kawe:)
U nas tez dzis piekna pogoda....Pachnie bzem(bo mam za oknem:)
żyć nie umierac.
Powiem szczerze ze to jest najlepsza pora roku dla mnie...czuje sie jak nowo narodzona.Wszystko jest takie soczyscie zielone....istny czad:)
A co do gubienia kilogramów przed slubem to mysle ze mozesz nawet wiecej zgubic.W koncu z tego stresu szybciej tłuszczyk nam sie spala...
Ale z drugiej strony czym tu sie sresowac???w koncu to jeden z najpiekniejszych dni dla kobiety:)

Witaj Agapinko ! widze ze menu masz swietne..ja bym chetnie zjadła rybke dzis na obiad ale nie chce mi sie szorowac tak daleko do rybnego..:)
Mysle ze znajdziesz na pewno prace..ja tez zaczne jej szukac niebawem bo w domu ciezko wytrzymac...ale to dopiero po obronie..pozdrawiam :)

Witaj agapinko :D
Planik masz bardzo fajny i może ruszy wagę :D
Ehhh, też chętnie pobył bym na dworku, zwłaszcza jak jest tak cudownie ciepło i słonecznie :? Ale muszę siedzieć w biurze :? No ale nie marzekam, bo w końcu zbliża się trochę wolnego :D
Ja poki co wiem, że mam w poniedzialek i środe parcować, ale spróbuje powalczyć o wolną środę ;) Koleżanka ostatnio słyszała moją rozmowe z szefową dotyczącą komórki służbowej (że chce być dostępna na nią tylko w godzinach pracy ;) ) i powiedziala mi że ze mnie asertyna osoba ;) :lol: Wiec zawalcze o środe ;) A co , moze sie uda :D :D :D
Ciesze sie ze humorek Ci dopisuje :D Oby tak dalej :D
Buziaki

wlasniekobity a macie jakies plany na majowke? ja niestety nie bardzo...ale na pewno bedzie duuzo sportu!

Ja planuje długi weekend spedzic jak najbardziej aktywnie.Poumawaiałm sie juz ze wszystkimi.Raz jade tam,nastepnego dnia siam....ale nie autobusem ani autem....tylko rowersem moje miłe panie:)
Zawsze to i wypoczynek i gimnastyka.......

Witam dziewczyny w ten piękny dzień :) szkoda ze niedługo się pogorszy ta pogoda, a tak sobie aktywnie zaplanowałam majówkę :x
Dziś byłam znowu na zakupach, chciałam sobie spodnie kupić, ale w Top Secret były za małe, zapięłam się, lecz były tak obcisłe że szok :x jakieś dziwne :(
Szkoda :(
A zaraz idę sobie zrobić popołudnie piękności, jakiś peeling, maseczka i w ogóle :D

Witam kochane :)
Wczoraj się nie odzywałam, bo w domu mnie nie było :) Rano kościół, później obiad, popołudniu ognisko :) wieczorem znajomi :D :D
A dziś pogoda paskudna :x
Weszłam na wagę, ale nic nie drgneła :x

Zapraszam na kawusię :D

Witam w poniedzialek :D
ZYcze milego dnia :)

Dzień dobry Agapinko, stukam się kubkiem z kawką i życzę miłego dnia!

Waga chyba sobie widocznie też majówkę chciała zrobić, ale nie ma wyjścia, bedzie musiałą w koncu drgnąć ;-)

Czesc Agapinko.
Szkoda ze pogoda sie psuje...Tyle ludzi wyjechalo nad morze/gory...
Milego dzionka.

NA TEN WEEKENDZIEK MAJOWY DUZO SLONKA I USMIECHU!!!

http://images21.fotosik.pl/228/6e8716270f4e2b23.gif

pogoda sobie, a my sobie
majówka na pewno będzie udana

Cudownej majóweczki życzę !!!

http://www.madzik.pl/diddl/21.gif

Pozdrawiam słonecznie :D

Majówka - ale brzydka..... a miałam nad stawy rowerem pojechać i na konwalie i w ogóle.
zła jestem na pogode :(

Mam nadzieję, że w poniedziałek już do nas wrócisz i pochwalisz się, jak ci pięknie dietka szła