hej
pieska potrącili :cry:
i nie ma pieska :cry:
Wersja do druku
hej
pieska potrącili :cry:
i nie ma pieska :cry:
Na razie dietka zawieszona.
biedny piesek bardzo mi przykro :cry: :cry:
czemu dietka zawieszona :?: :cry:
Jak mam wócić do dietki, jak jakoś się przemóc nie mogę.
Teraz powiększyła mi się pojemność brzuszka i w ogóle stres z pracą moją mgr.
Jedna pozytywna sprawa, że mam karnet na basen, więc będzie trochę ruchu.
W sumie to sobie poćwiczę w piątek moje brzuszki.
ja kiedyś tłumaczyłąm sie maturą że stress ... że nie mogę dietkować :oops:
przynajmniej stopniowo zacznij się ograniczać albo dietka oczyszczajaca żeby brzuszek się skurczył :lol:
dobranoc :*
miłego dzionka życze :!: :)
Jak to zrobić, aby skurczyć żołądek?
Ma ktoś jakiś pomysł?
zrób sobie dietkę oczyszczającą zjedz w jeden dzień tylko 1kg owoców :D pomeczsz się a potem będzie Ci łatwiej tysiakować :D mi pomogło :)
Dziś zaczęłam źle ale to nie znaczy, że cały dzień będzie przekreślony
2 bułeczki słodkie + inka z mlekiem
banan
potarkowane jabłko + kapusta słodka
zrazik + 2 kromki chlebka ala wasa
rosół
i zobaczę czy będę głodna
a jutro będę poza domem to może dzień taki bardziej aktywny i pomyślę, co tu jutro zjeść.