Mniam mniam :P :P Jestem u ciebie pierwszy raz, a tu takie smakowite dania. A gdzie kupujesz krewetki? Czyżby mrozone? U mnie w rybnym też są, właśnie mrożone, ale ich zamrożony widok nie za bardzo apetycznie wygląda. Gratuluję spadku wagi
Wersja do druku
Mniam mniam :P :P Jestem u ciebie pierwszy raz, a tu takie smakowite dania. A gdzie kupujesz krewetki? Czyżby mrozone? U mnie w rybnym też są, właśnie mrożone, ale ich zamrożony widok nie za bardzo apetycznie wygląda. Gratuluję spadku wagi
Witam ponownie:).
Mialam nie wchodzic,ale nie wytryzmalam:).
Zaraz bede jezdzila na rowerku stacjonarnym...poki mam jeszcze ochote...
eyka:
Dziekuje za odwiedziny. Jest mi niezmiernie milo.
Jesli chodzi o krewetki to kupuje w Auchan na wage. Nigdy nie kupowalam mrozonych. Wole kupic swieze i sama je obrac. Chociaz wiem ze sa swieze. Dostawa jest 1 w tygodniu, wiec kupuje co jakis cszas i wcinam.
pozdrawiam.
tusia
mniam , też uwielbiam krewetki
A ja na jakiekolwiek frutti di mare patrze ze wstretem, ale moze kiedys sie przemoge :)
pozdrawiam i zycze milego wtorku :D
Natchnęłam się, jutro kalmary wsosie słodko-kwaśnym (dziś zakupy)
Dzien Dobry!!!.
Nowy dzionek, kolejny dzien dietki!.
Obudzilam sie z dobrym nstrojem, lekka, pelna optymizmu!. Oby mi tak na dluzej zostalo!.
Dzisiaj weszlam na wage i mam 0,5 kg wiecej niz wczoraj. Heh, nie przejmuje sie. Powod: nieznany:).
Jestem juz po sniadanku. Niebawem bedzie kawka z mlekiem i slodzikiem. Mniam.
Ja kiedys tez patrzylam niechetnie na tego typu rzeczy ale przemoglam sie bdac na wakacjach w Hiszpanii. Wcinamal tam wszystko. Kalmary rowniez, choc byly w chrupiacej skorce i nawet mi smakowaly. Jednak nic nie przebije krewetek. Po prostu pycha!. Samo obieranie i zapach krewetek nie jest najlepszy,dlatego proponuje krewetki obierac na dworzu albo w miejscu gdzie jest dobry wentylator:)...
Hm, mam takie pytanko do Was. Czy ktos moze kiedys cos probowal z kielkownica?. Jakis czas temu wspominalam o zakupionej przeze mnie kielkownicy i wrzucilam tam rozne roznosci:)...Powoli wszystko ladnie sie rozwija tylko to nie sa te kielki o ktore mi chodzilo. Postaram sie znalesc zdjecie i wkleic. Moze ktoras mi podpowie...
pozdrowienia i milego dzionka.
do wieczorka.
tusia
Nie wiem wiele o kiełkownicy -hoduję tradycyjnie na talerzyku, rzeżuchę i rzodkiewkę :)
Tusiaczku, dzięki za krewetkowy przepis, mam nadzieję niedługo mieć okazję go wypróbować;) I tu nieśmiało wprosiłabym się jeszcze do waszki na przepis zasosowanych;) kalmarów...
Ja niestety nie mam pojęcia o kiełkownicy, więc nijak nie pomogę.
Za to jeśli chodzi o dietę jabłkową dla agapinko, to gdzieś czytałam, że przez 3 dni je się tylko i wyłącznie świeże jabłka.
tussiaczku ja też lubie krewetki ale tylko na pizzy, innych nie jadłam, nie umiem z nich nic robic, po reszta u mnie w domu nikt by tego nie tknał :shock:
Nie lubia u mnie dzwinactwa, a ja lubie :D
Nie lubie małż :? :? śmierdzą :shock:
Witam wieczorkiem.
Dziekuje Wam za odwiedzinki. Wasze odwiedziny i posciki wspieraja mnie w walce z dodatkowymi kg.
Dzionek calkiem udany. Nadprogramowo zjadlam grejfruta, ale to chyba nic zlego.
Zjadlam dzisiaj 10 gotowanych jablek i grejfruta, tak wiec dzionek jak najbardziej udany.Strasznie mi smakuja gotowane jablka z cukrem i cynamonem. Mam nadzieje ze mi sie nie znudza.
Dodatkowo pojezdzilam na rowerku stacjonarnym 45 minut+ 15 minut cwiczeniaz ciezarkami na biust i rece =60 minut.
Ponizej obiecane zdjecia pieknych Tatr...Zdjecia robilismy w drodze powrotnej. Gory sa naprawde piekne...az zal bylo wracac do domku...
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...df8de9291a7b91
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...9d1dd88244c1b3
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...a2ea1e0e0e2468
Ciag dalszy tematu kielkowania. W zwiazku z tym mam kilka pytan do waszki:).
waszko-jedno ze zdjec przedstawia kielkownice ktora nabylam na allegro. Jak widac w srodku sa kielki. To jest 3 dzien jak je hoduje. Sa to min.rzerzucha, rzodkiewka, fasola mung.Czy nie za slabo sie rozwijaja?.W instrukcji bylo napisane ze od 4-7 dni... To sa moje pierwsze kroki w tym kierunku stad moj zestaw pytan do Ciebie:).
Ktore kielki sa wedlug Ciebie najsmaczniejsze?.
Czy powinnam plukac nasiona przy kazdej okazji jak wlewam do nich wode?. Moje kielki wydaja nieprzyjemny zapach i zastanawiam sie wlasnie czy to nie wynika z tego ze ich nie plucze...
Czy spozywasz je w calosci czy odcinasz pedy i je spozywasz?.
Dolewasz gotowana zimna wode,czy z kranu?
W jakim miejscu trzymasz?. Ja np...na regale...Bardzo Cie prosze o odpowiedz. Bede bardzo wdzieczna...
To by bylo na tyle jesli chodzi o kielki...
Sairko:
Hm, mniemam ze lubisz krewetki. Pewnie masz jakis swoj pzepisik?.
Agapinko:
Malze to juz lekka przesada:). Wydaje mi sie ze nieodwazylabym sie ich zjesc. Podobnie jak slimakow...Za slizgie...
pozdrawiam i zycze milego wieczorka!.
buziaki.
tusia.
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...a17bfde4e6f764
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...2fc351d3fa98f4
Tusiu, nie mam swojego przepisu i dopiero chciałabym sobie poeksperymentować i posprawdzać, co tak naprawdę przypadnie mi do smaku :wink:
Jeśli to popcorn, to chyba w każdej fazie roboty :P :lol: dawno już nie jadłam popcornu, ale czytałąm, ze lepiej jest zjeść popcorn niż chipsy. Buziaczki
eyka :D ...to nie popcorn tylko kielki.
tusia
Hehhe, rozbawil mnie ten popcorno-kielek :D
Pozdrawiam i zycze milej srody :D
Tussiaczku witam :)
No ładna ta popcornowica :D :)
Jesli chodzi o kiełki to też wole domowy sposób, a nie takie urzadzonka :)
Pozdrawiam
Witam!.
Dzisiejszy dzionek minal mi w wielkim stresie ale udalo mi sie wygrac z pokusami!.Podobnie bylo wczorajszego wieczorka, kiedy smazylam mojej Zabce krewetki i frytki. Nie dalam sie!.
Nie mialam dzisiaj czasu na jedzenie,( poza domkiem), wiec dzisiaj nie bylo dnia jablkowego. Trudno...Jutro mam zamiar sie poprawic!.
Jestem z siebie dumna,bowiem co wieczor moja druga polowka wcina slodkosci i mnie czestuje,a ja odmawiam albo robie 1 gryza:).
Dzisiaj zjadlam:...
WTOREK:
-2 banany
-2 wafle ryzowe z serem bialym poltlustym i miodem
-1 wafel ryzowy z serkiem naturalnym+ kawalek szynki
-2 jablka gotowane z cynamonem i cukrem.
RAZEM: ok 850kcal.
Dozobaczonka juterkiem.
Odwiedze Was z samego rana...
buziaki na dobranoc
tusia
agapinko:
tzn?, jak to robisz?.
Ziarenka na kiełki zalewam wodą :D , nie płuczę ich jak rosną tylko przed zjedzeniem :roll: , nie pachną ładnie :x , jem w całosci bez łupinek po nasionku :twisted:
Hej Tussiaczku, zycze milego czwartku :D
tusiaku, jak ci to aldnie idzie. gdy czytam ile jesz, to jestem pod wrażeniem i też bym chciała byc choć niedaleko tych ilosci.
Pozdraiwam, Aga
I jak Tusssiaczku kiełkowa dietka :?: :wink:
Witay TUSSSIU :D zaraz przeczytam Twój cały topik :D ale masz zacięcie do robienia zdrowego jedzonka :D
Pozdrawiam i...ostrzegam, że będę tu baaaaaradzo częstym gościem :D
Hej Tussiaczku, miłego piątku zycze i pozdrawiam :D
dzień dobry Tusia, ja myślę też o kiełkownicy.... teowoce wsklepie tojuż jakieś bez wartości sie robią
Czesc Dziewczyny!.
Dzieki za odwiedziny!.
Wczoraj niestety nie moglam wejsc i dzisiaj tez wszystko szybciutko...
Wczoraj i dzisijeszy dzionek udany,z tym ze dzisiaj wporwadizlam oprocz jablek kielki i grzeska 20g :oops: ...Pod wzgledem kaloryczosci dobrze...a dokladnie...
5 jablek gotowanych, grzeisek 20g, kielki, 2 jajka, mandarynka, 3 kiwi
954kcal, tylko sportu brak...:(.
Jestem zmeczona i mam nadzieje ze dzisiaj wreszcie sie wyspie...Wiecej napisze juterkiem i wyjasnie co i jak.
Tymczasem pozdrawiam i zycze milego piatku.
tusia :lol:
Tussiaczku czekamy na relacje :) Miłęgo wieczorku :) Mam nadzieje ze sie wyspisz :)
Buziaczki
TUSSSIACZEK,
Dziekuje za odwiedzinki u mnie:)
Jutro sobota takze mozna sobie troche poproznowac :D I tym samym pospac dluzej.
Ja dzis wieczorem posprzatalam w domu( takze sobota "gospodarcza" zaliczona), jutro tylko na zakupy; co prawda w weekend troche przy ksiazkach posiedze ale tak poza tym bedzie spokoj :)
Hej Tussiaczku, milego weekendu zycze :D
Hej Tussiaczku, co tam u Ciebie? pozdrawiam i zycze milego poczatku tygodnia :D
dziekuje Tusiaczku ze Twoje slowa o mnie musze szybko brac sie za siebie i wzielam szczegoly u mnie no ale jeszcze raz dziekuje i obiecuje wpadac do Cieie i wspierac Cie teraz juz nie powinno byc problemow z netem wiec bede czesciej :D
Witajcie Moje Drogie Kolezanki!.
Nie bylo mnie kilka dni bowiem nie mialam dostepu do internetu...tzn dostep mialam,ale nie taki ktory by mi umozliwial wejscie na www. Od dzisiaj jednak koniec problemu z internetem. Wreszcie zainstalowalam neostrade na laptopie i nic nie bedzie mi sie zawieszac.Ufffffff.
Dietka trwa,z tym ze w sobote bylam w Warszawie. Nie obylo sie bez bieganinny po Reducie i Targowku...i niezbyt zdrowym jedzeniu. Nie jest jednak zle. Zjadlam kilka frytek,kurczaka, sos czosnkowy i surowka->SFINKS-mniam. Dodatgkowo zjadlam polowe sredniego popcornu w kinie. Kupilam sobie fajny sweterek i torebke. Moje Kochanie kupilo mi jeszcze bezrekawnik w moim ulubionym kolorze i spodenki...ktore sa na mnie sporo za szczuple-?motywacja do schdniecia. sa po porstu sliczne,kolor brzoskwiniowy ze zdobieniami. Bede musiala ciezko pracowac zeby schudnac. Dam rade!!!. Latem beda na mnie troszke za luzne.
Kto ogladal PILE III?. Jesli macie mocne nerwy to jak najbardziej polecam...
Dzisiejszy dzionek byl wmiare udany,a mianowicie:1103kcal.
ser bialy, 2 kromki chleba,3 wafle rzyowe z czekolada,2 miseczki zupy pomidorowej,grejfrut,mandarynka,jablko gotowane.
Jutro planuje 1000kcal. Mam ulubione spaghettii wiec bede musiala odpowiednio zagospodarowac kaloriami.Uda sie!.
Nie mgoe jednak zmobilizowac sie do ponownego pojscia na silke. Karnet wciaz jest zawieszony i czeka na mnie i na moja Zabke...
waszko:
Dzisiaj bylam zmuszona sciac wszystkie kielki bowiem wysadzilo mi kielkownice od ich nadmiaru-tak urosly. Wyczytalam ze mozna je trzymac w lodowce do 4-5dni. Smacznego.
chanellka:
bedzie mi bardzo milo jesli bedziesz mnie odwiedzac, sledzic moje zmagania i chwalic/krzyczec kiedy trzeba :lol:
juli29mar:
Dobre gospodarowanie czasem jest niezmiernie wazne-chociaz nie mysli sie tak o jedzeniu...
pozdrowienia.
zmykam Was poodwiedzac.
tusia
Hej Tussiaczku, pozdrawiam i zycze milego wtorku :)
Dzien Dobry Wszystkim!
Dzieki ZYRAFFKO za odwiedziny...:P. Dzisiaj niby sloneczny dzionek ale zle sie czuje. Znowu sie przeziebilam i kiepsko sie czuje. Pewnie wyszslo wychodzenie z psami na siusiu,(przyslowiowa minutke) bez kurtki.Ehhhhhhhhh.Taka stara,a taka glupiutka jestem. Coz,pozostaje mi tylko wziasc kilka tabletek rutinoscorbinu i wypic Fervex!.
Miejmy nadzieje ze to pomorze...
Nie zdazylam Wszystkich poodwiedzac wczoraj,wiec zrobie to teraz...
Dzisiejszy dzien pod wzgledem jedzeniowym jest juz zaplanowany,wiec wszystko powinno byc dobrze...
Najprawdopodobniej jutrkiem wroce na silke, wraz z moja Zabka...troszke sie denerwuje...Dam rade!.
wejde pozniej.
buzialki
tusia
Witam Tussiaczku :D
Ładnie to tak wychodzic na spacerek bez kurteczki??? :shock:
Pozdrawiam :D
A jak tam waga?
Jestem pod wrażeniem,ładnie stosujesz dietkę i juz 7kg mniej,też bym tak chciała ale ciesze się i tak,ze juz 2 poszły w niepamięć...kuruj się,zyczę powrotu do zdrowia :) :) :)
czesc tusiaczku :)y jeszcz
dizkei za odwiedziny w moim wąteczku... ty jeszcze nie wiesz, ale ja wiem.... mamy cos wspólnego...
:)
spacery Tumską :)
W twoim mieście kończyłam ogólniak... ach z nostalgią o tym myślę... pozdrawiam i trzymam kciuki
Witajcie poznym popoludniem.
Samopoczucie kiepskie. Pozwolilam sobie dzisiaj na wizyte w solarium i to byl blad. Poczulam sie jeszcze gorzej...
Dzionek pod wzgledem dietkowym jak najbardziej uana. Tak jak pisalam wczoraj dzisiaj mam spaghetti. Jadlam dzisiaj tak zeby zmiescic sie w limkicie.
Dzisiaj bylo:
-2 jablka gotowane
-banan
-surowka z warzyw
-spaghetti
-3 mandarynki
RAZEM:1035 kcal
Dziekuje dziewczynki za odwiedziny. Bardzo mi milo.
agapinko:
Mam nauczke,wyciagnlam wnioski. Wiecej sie nie powtorzy:P
sava:
Zobaczysz ze kg znikna jak tylko bedziesz ladnie dietkowala i cwiczyla. Ja rowniez trzymam za Ciebie kciuki.
beem:
Zaciekawilas mnie...ogolniak i tumska?. Podejrzewam ze sknczylam Malachowianke?...JA tez jestem Malachowiakiem:). Pozdrawiam.
Do jutra
buziaki
tusiak
hej! dzieki za słowa otuchy! Dziś juz lepiej, słońce wyszło na parę minut i samopoczucie sie poprawilo i pojawila się znowu nadzieja.Ja po prostu jestem już zmęczona to zimą ( choć nie do końa jest to prawdziwa zima, ale brak światła robi swoje). Jeszcze raz dziękuje mi mam nadzieję że będziemy się wspierać. :D Trzyma kciuki za nas obie!!!