Witam Tusiu :) No nie jest to popołudnie ale już prawie wieczór,ale z kawą przyszłam :)
Nie miałam czasu na komputer, bo obiad, sprzątanie, zakupy :)
A ty masz bardzo ładne menu, nie mało, bo wiadomo, że niektóre potrawy są kaloryczne :)
Pozdrawiam
Wersja do druku
Witam Tusiu :) No nie jest to popołudnie ale już prawie wieczór,ale z kawą przyszłam :)
Nie miałam czasu na komputer, bo obiad, sprzątanie, zakupy :)
A ty masz bardzo ładne menu, nie mało, bo wiadomo, że niektóre potrawy są kaloryczne :)
Pozdrawiam
dziękuje za odwiedzinki u mnie :)
odwdzięczam się tym samym no i oczywiście trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twoją dietkę
pozdrawiam i życzę miłego wieczorku :)
I jak sie stepperkowało? :wink:
Witam Tusiu :)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :D
wytrawne wino ?? bleee...nie-na-wi-dze!!!!
wole cos polsłodkiego..ostatnio kupilam np zaprawe do malibu i w niedziele jak mialam gosci to pilismy :) mniam :) a wino musi byc polslodkie co najmniej..moze byc slodkie ale tez nie za bardzo :) i najlepiej biale:)
jak sie stepperkowalo ?? mam nadzieje ze w koncu wytarlas urzadzenie z kurzu!! cwicz!! wiesz ze na ciebie to dziala:)
ja dzis sama w pracy ....poukladam sobie moje przepisy kulinarne..tak tak..moje hobby a ostatnio jak nie mam co robic to tylko tym sie zajmuje...segregator juz pelny...Twoje przepisy ktore mi kiedys podawalas nadal mam na karteluszkach...musze do worda wpisac i druknac:)
dzis zamierzam upiec ciasteczka z Natalka:) wspolny wieczor bylby dobry pomyslem..spojrze tylko na skladniki i jak wszystko bedzie to robie:) fajnie bedzie mam nadzieje...
buziaczki :)
Witaj Tussiu!!!!
Mam nadzieje, że ręka po szczepionce nie boli !!!! Ja od nowego miesiąca będę miała kartę do Lux Medu (z pracy taty) i postanowiłam zrobić sobie wszystkie badania!!!! Od początku do końca :) i mam nadzieje, że nic się nie znajdzie :):)
Współczuję dużej ilości pracy :( ale może lepiej jak się coś dzieje...moja siostra często mówi, że jak nie ma nic do roboty w pracy to wariuje :)
Buziulki!!!
Czesc Kobietki!!.
Jest godzina 16....NA dworzu tak smutno....Wkoncu jesien....Tesknie za wiosna/latem....za slonkiem....
Kominek sie pali....dziala na mnie usypiajaco.
Dziiaj nie wypilam kawy,bowiem ostatnio narzekam na bol zoladka....wiec sobie dzisiaj dalam spokoj....no ale i tak pobolewal troche....
Jutro piatek....Jakie plany na wekend Kobietki??. JA od wczoraj sciagam z Zaba na 2 komputery filmy z netu....tak wiec zapewne bedziemy ogladac....JA,Zaba,kocyk i lampkaczerwonego wytrawnego wina....Bedzie milo. :D :D .
Jutro Zaba ma urodziny....Jutro tez jest nasza 2 rocznica....wiec beda prezenty, slodkosci....Mam nadzieje ze bedzie milo....
Dzisiaj kupilam sobie 4 gorace kubki .....Musze powiedziec ze calkiem smaczne....Dzisiaj zjadlam reklamowana przez telewizje serowa z grzankami....
Dzisiejsze moje jedzenie:
* activia,winogrona
* ser bialy,tunczyk,goracy kubek
*jablko
* zapiekanka
CWICZENIA:
rece-hantle,brzuch.
************************************************** **************
Agapinko:
Zajmowanie sie domem jesc pracochlonne. JAkby nie patrzyl....zawsze jest cos do zrobienia....ugotowania,posprzatnia,uprania,upraso wania....
Kawa pycha!!.
asiool:
Trzymam kciuki za dietkowanie!!!!.
Damy rade!!!!.
Meeg:
Brak stepperka.OD razu po obiedzie pojechalismy do Zaby do domu....
Dzisiaj psotaram sie nadrobic....
Fineska:
Wytrawnje wino jest smaczne i zdrowe. Dobre na trawienie. Kiedys tez nie lubilam,ale polubilam. :D :D . Slodkie jest smaczne,ale w malych ilosciach....
Stepperek dalej zakurzony....Dzisiaj postaram sie go odkurzyc....
Widze ze Twoja kolekcja przepisow rosnie....slusznie....JA tez mam 2 segregatory i kilka ksiazek kucharskich sz ktorych czasami korzystam.
Milego wieczorka.
Buzka.
Tusiu mnie tez ostatnio pobolewa żołądek i pijam już nawet miętę, bo uspokaja ten ból, nawet Manti w aptece sobie kupiłam :) Polecam mieć coś takiego w torebce :) Tez myślałam że to od kawy, ale chyba nie :) Bo jaką ja znowu kawę pijam, prawie pół na pół z mlekiem :)
A to jutro szykuje się miły wieczór :) No Misiek mnie ciągnie na pizze :shock: ale sama się zastanawiam, czy chce :( Chyba z pół 9 miesięcy pizzy nie jadłam :D
hmm.....mam w sumie ochotę :)
ja wlatam i zaraz wylatam :D
wpadlam po dluuugiej przerwie i odwiedzam dziewuszki :D
zeby
1) sie przywitac :D bo zamierzam siedziec teraz ciagle w miare mozliwosci na ditce
i
2) zeby sie pochwalic moja obecna waga ;)
buzia TUSSSIACZEK :*:*:*
(agapinko do Ciebie tez zaraz dojde :D )
Jest juz dosc pozno. Postanowilam jednak jeszcze co nieco napisac....
Wieczor minal calkiem milo. Obejrzelismy z Zaba 2 filmy: Francuski numerek i Rybki z Ferajny. Wieczor dosc smieszny....
Jutro musze rano wstac wiec zmykam.
Buzka:**.
******************
Agapinko:
Ja staram sie pic cieple napoje.Pomagaja....Ciekawa jestem czemu mam bole zoladka??.Hm.Sama nie wiem....
Ja uwielbiam kawe z mlekiem i bita smietana.Podgrzewam mleko do kawy zeby bylo cieple.Czasami miksuje,(robie taka latte). Pycha!!!!.
Saki:
Pieknie spadly Ci kilogramy....Mam nadzieje ze kolejne dwadziescia pare spadnie rownie bez problemu.Pozdrawiam cieplo.
Tusiu ja piję tez dużo gorącego teraz :)
A dziś życzę Ci udanego weekendu bez wpadek :)
Buzka
Witam serdecznie.
Jest sobota!!.
Dzisiaj grilujemy. :D :D .
Wlasnie zasmazam kielbase do kapusty....,(jesc jej nie mam zamiaru)....ale rodzinka lubi , no i moja Zaba. :D :D :D :D .
Milego dzionka Kobietki!!.
Agapinko:
Nie mam zamiaru wpadac. :D :D :D :D . W kazdym badz razie nie teraz. :D :D :D :D
A ja bym se chetnie wpadla :D
tylko , ze nie ma z kim,
w sumie by bylo z kim , ale ;) no wlasnie , zeby z kims wp[asc to musi byc to ktos wyjatkowy :D
Tusssiaczku milego weekendu i smacznej kapuchy z kielbaska :D
:D
mi weekend sie zacznie po 22 :D jak juz wejde w pracy do szatni i sie przebiore ;)
buziaczki :*:*:*
KArkowka i udka sie griluja....Zrobilam salatke. Jest pieczywo. Czerwone wino.
Dzisiaj urodziny Zaby i nasza druga rocznica....Dalam Zabie prezent i dostalam w zamian duuuuuuuze kieliszki do wina niemieckiej firmy,( z hartowanego szkla). Od dawna mi sie takie podobaly.Dzisiejszy wieczor zapowiada sie milo....baaa,bo z Zaba.
Saki:
Ja wsumie mam z kim. :D :D :D :D .
Jak sie trafi teraz to fajnie, choc najpierw moze slub:)).
Baaaaaaaaa. Czasami jest inaczej niz chcemy.... :D :D :D :D .
Milego wekendu saki zycze!!!!. Buzka.
ja również życzę miłego weekendu i grilowania ;)
i żebyś nie wpadła :P
Tusiaczku a jak dla mnie to mozesz wpadac:) bedzie komu prezenty wysłać:) do slubu jeszcze kawalek to albo zdazysz przed albo akurat terminy się zejdą:)
takie kochane maleństwo każdy by pragnął :)prawda??
smakołyki u ciebie dzisiaj kroluja..ja rzucalam sie dzis na słodkie...sama nie wiemczemu bo tak na prawde ochoty jako takiej nie mialam...a teraz jest mi troche niedobrze po tym zasłodyczonym dniu ..ech...weekend:)
super prezent - i to taki jaki lubisz - PRAKTYCZNY!!
Ty mi lepiej wymysl cos na 6 rocznice bycia z moim kochaniem..bo w glowie pustką powiało :) ma byc ciekawe i niedrogie:)
buziaczki :)
ps...moze jakies nowe foteczki masz??
Tussiaku, pozdrawiam Cie serdecznie. A jak juz rozmawiamy o jedzeniu, to u mnie dla odmiany pogoda deszczowa i nieciekawa, wiec nie grilujemy. Za to w piecu byla dzisiaj ryba, ktora sami zlapalismy pare tygodni temu. Z dziecmi to poczekaj ile sie da. Naprawde jak sie juz pojawia, romantyczne wypady we dwoje pozostana juz tylko milym wspomnieniem.
Czesc Kobietki.
JEst niedziela. Pogoda za oknem typowo jesienna.
Siedze wlasnie z Zaba i ogladamy telewizaje....
Idziemy zaraz zjesc cos na miescie....
Wczorajszy dzien uplynal milo,pod wzgledem czerwonego wina. :D :D :D :D .
Wypilam chyba z 4 lampki....Zjadlam kawalek ciasta,lodow....W kazdym badz razie nie bylo dietowo....
Dzisiaj mam zamiar jednak utrzymac 1000-1200 mimo jedzenia na miescie....
Mam nadzieje ze milo spedzacie niedziele....
JA od rana dzisiaj pocwiczylam,zrpobilam sobie peeling domowej roboty,tzn: kawa,otreby,cukier,oliwa z oliwek. Pozniej duuuuuuuuuuuuze ilsoci balsamu. Czuje sie swietnie,rewelacyjnie.
Buzka Kobietki.
************************************************** *******
Asiool:
Ja rowniez zycze milego wekendu.Pozdrawiam.
Fineska:
Dzieci sa urocze....zreszta znasz moje zdanie na ten temat. :D :D :D :D .
Czasami chcialabym juz miec dzidzie,czasami nie....
Co za slodkosci dzisiaj jadlas??. W wekendy najciezej utrzymac diete,ale spokojnie....Raz na jakis czxas mozna sobie zjesc.
Anise:
Z pewnoscia ryba byla smaczna. Ty z mezem czesto jecie ryby....Ponoc zdrowo jest jesc ryby 2 x w tygodniu....
Z dziecmi jeszcze poczekam. Wkoncu do slubu juz niedlugo....Nie chce zwlekac niewiadomo ile....Zaba podobnie.
Buziaki.
Tusiaczek.
dobrze by bylo gdyby te moje slodycze wypadaly od czasu do czasu... u mnie na stole kuchennym resztki ciasteczek i karpatka ktorą wczoraj zrobilam a ktorej jakos nikomu sie nie chce jesc..i ja podjadam:) moze wieczorem ktos sie skusi :) oczywiscie mezowi smakowala..bo to jedno z jego chyba 3 czy 4 ulubionych ciast :) i sam robi doskonalą szarlotke:)
a co na miescie zjadliscie??
Wrocilismy z miasta.Bylismy na pizzy. Byla smaczna.
Teraz pijemy kawe i ogladamy kabaret moralnego niepokoju. Uwielbiam ten kabaret. :D :D .
Moja Zaba uwielbia karpatke i chyba zrobie mu ja na imieniny.
Buzka!!.
Ale mam ochotę na pizze!!! Mniam mniam :D
widzę, ze weekend udany, mój był bardzo pracowity, ale też bardzo udany :wink:
Witam Tusiaczku :)
Widzę że weekend minął bardzo fajnie :)
Ja się nie przejmuj weekendowym jedzeniem, nieraz jest go więcej niż na tygodniu, ale trudno :) Też trochę przyjemności nam sie należy ;)
Pozdrawiam
CZĘSTUJĘ MOJĄ KARPATKA:)
http://images32.fotosik.pl/25/00e61fa9b1b07b22m.jpg
weekend minął ci bardzo miło...ciesze sie ze było romantycznie.... takie chwile się nie powtorzą więc warto czasem nie myslec o diecie....
buziaczki na nowy (krótszy) tydzien:)
Ello Kobietki.
Jest poniedzialkowy wieczor. Wlasnie ogladamy telewizje....
Zjadlabym cos. Zaba co chwil mruczy ze ma ochote na cos slodkiego,a w domu nic nie ma ze slodkosci....
Postepperkowalam dzisiaj troche....Raptem 24 minuty i zeszlam.Cwiczenia w domu sa nudne....jak dla mnie. W zwiazku z czym wracam na silownie....Postaram sie chodzic 3-4 x w tygodniu.Zaczynam od jutra....
Od kilku dni pobolewa mnie zoladek....Nie wiem co sie dzieje. Wzielam dzisiaj oslonke na zoladek i poczulam sie troche lepiej....
W pracy na razie spokoj.Wyszlam dzisiaj wczesniej z racji tego ze sie zle czulam....
Kobieta ktora przyjelismy do pracy jakis czas temu dzisiaj zrezygnowala....Powod: sytuacja rodzinna. Nie wnikalismy.Zadzwonila,przeprosila....Tak wiec bedziemy szukac nowej osoby....
Tekst Zaby: "przytylas na twarzy". :roll: :roll: ....ano przytylam....nie tylko tam....
Jedzenie z dnia dzisijejszego:
* jajecznica z piersia z kurczaka,maca
*kawa z mlekiem 1,5 %
* mleko sojowe
* winogron
*zapiekanka z makaronu,miesa,papryki,sera zoltego
CWICZENIA:
24 min. stepper.
************************************************** *******************
Agapinko:
Zrob pizze domowej roboty na imieniny meza. My z Zaba robimy swietna pizze w domu,(przepis z allegro).
Meeg85:
W takim razie zapraszam na wirtualna pizze:)).
Fineska:
Karpatka pyyyyyyyyyszna.Dziekuje.
Witam Tusiu :)
A jak dziś się czujesz? Żołądek dalej boli? Pozdrawiam :)
Przyjdź na kawę później :)
o..wlasnie..to ja sie upomnę o przepisik :)
a tak w ogole to mysle ze powrot na silownie to dobry pomysl bo pewnie ze w domu to co innego niz silownia...ale ja mam jeszcze 4 wejscia i daje sobie na razie spokoj bo nie wyrabiam sie czasowo, dzien ocraz krotszy....postaram sie zagladac na aerobik ale tam karnetow na szczescie nie ma....
a ja od rana mam pecha - poszlam umyc szkalnke po kawie szefa i sie calusienka oblalam, mam plame na spodniach ze az wstyd, bluzka mokra schnie na mnie bo jakbym ja zdjela to kostka lodu by ze mnie zostala w tm biurze...takze susze sie ...
buziaczki :)
Madziu Madziu!!!!!
Dziękuję za odwiedzinki....i życzonka urodzinowe :):)
Trzymaj się cieplutko w ten zimny i ble ble wtorek :)
Buzi!!!!
AAAAAAAAAAAAAAAAAa
Tusiu!!! To miało być do Madzi a wysłałam do Ciebie :):):)
Tobie też oczywiście życzę miłego i cieplutkiego wtorku :)
Trzymaj się!!!!
Cmok cmok
Czesc Kobietki.
Siedze w pracy. Samopoczucie beznadziejne. Zle sie czuje. Mdli mnie. BOli mnie glowa,oczy-jakby cisnieniowo....Poza tym kreci mi sie w glowie....
Pojscie na silownie dzisiaj bylo niemozliwe z takim samopoczuciem....a taka naszla mnie chec na cwiczenia silowe....Mam nadzieje ze mnie nie oposci....
Rece mnie bola po szczepionkach....Brrrrrrrrr. Ogolnie czuje sie beznadziejnie. Przydalby mi sie seans w solariium. Moze pojde. :D :D .
Dzisiaj wyjde wczesniej z pracy,bowiem musze zrobic obiad i ciasto dla Zaby....ma dzisiaj imieniny,wiec zrobie mu karpatke-uwielbia ja,( tak tak finesko,teraz ja Cie bede kusic karpatka :D :D :D :D ).
Dzisiejsze jedzonko:
* bulka ciemna z ziarnami, serek czosnkowy, tunczyk w oleju, ser zolty
* Activia,kawa z mlekiem 0%
* winogron,mandarynki
* piers z kurczaka z grila + surowka z marchewki i jablka
CWICZENIA:
brzuszki, hantle.
************************
Agapinko:
Samopoczucie nie jest najlepsze....Czuje sie kiepsko. Zaraz napije sie Fervexu!!!!.
Kawa w Twoim towarzystwie?. Oczywiscie. Chetnie. :D :D .
Fineska:
Przepis z glowy w dodatku mojej Zaby.... :D :D . Tak, to jest dzielo Zaby. :D :D .
Skladniki:
Makaron rurki, sos meksykanski,ananas z puszki,mieso mielone,ser zolty, przyprawy.
Zdjecie zapiekanki.
http://images26.fotosik.pl/103/517914288c3bcfe2.jpg
Rozumiem ze ciezko jest Ci znalescc czas na silownie....Zona,matka i tak podziwiam Cie ze masz czas na dietkowanie i cwiczenia.
Mam nadzieje ze nie ma sladu po plamie:)))).
Chcebycchuda:
Pozdrawiam serdecznie zabiegana Kasie.... :D :D :D :D .
Milego dnia
Tusiaczek.
Tusiu może ty jesteś w ciąży :)
Ale jak źle się czujesz, to w łóżeczku proszę poleżeć i wygrzać się, a nie z gołymi plecami chodzisz.... tak mówi mi moja babcia, jak ubieram buty to krzyż widać :)
Dzisiaj slaby ruch w salonie. PRzyjechali wlasnie z produkcji z meblami,tak wiec zajme sie zaraz myciem....zawsze to jakos czas szybciej zleci....
Agapinko:
W ciazy nie jestem.Sprawdzalam. :D :D .
Mi tez marudza jak widza gole plecy:)). Teraz staram sie zakladac rajstopy.... :D :D
witaj Tussiu :wink:
dzis rano tez mialam małego dołka :roll: ale nie bede Ci tu smecic, w dodatku jak jeszcze widze ze chorutka wiec nie bede sie pastwic nad Toba! :wink: :lol:
Ale zapiekanka pyszniutko wyglada a kalorii w brud chyba maaa?!
ahh nie mow o solarium bo malinka zaczela oszczedzac od listopada :wink:
wogole szluz z ciuchami, butami, ewentualnie komsetyki :wink:
Reka mnie tez boli chyba se nadwyrezylam w pracy :roll: ojjj zeby to nie bylo cos powaznego bo na L4 nie chce isc :roll:
a wiesz ja uwielbiam ten krem z karpatki :lol: :lol: taki budyniowy:D:D
Buzka:* i trzymaj sie cieplo :wink:
Hhahahah...... no dobrze :) rajstopy to moja zmora... nie nawiedzę rajstop 8)
Nawet jakbym miała wesele w październiku to bym bez rajstop poszła :)
agapinko rozumiem ze rajstopki niet...ale ponczoszki juz tak :lol: :roll:
Tusiu a ja tu slinotoku dostaje...ty wiesz ze ja zawsze glodna wychodze z pracy i pedze na jakies somowe jedzonko ,,,,,ech....a ty mnie kusisz:) zobaczymy zobaczymy ...ja tez cie bede na forum dokarmia wizualnie:) a karpaka u mnie jeszcze stoi...na stole w kuchni sa 2 kawaleczki...ale nie bede ich jadla...NIE NIE NIE...a w pracy mam na biurku obok 4 kawalki sernika cytrynowego, oc prawda kupny ale az ocieka mi slinka....ale nie skusze sie..tlumacze sobie ze to szefow i nie bede jadla:) choc mnie czestowali od wczoraj :) a co do mojej dietki jako zony i matki to wiesz jak jest ciezko..ja icagle cos bym natalce z barku podjadala..a to czekoaldke. a to zelka. a to ciasteczko ...ech/.///ciezko jest -- > ale Kasia mi ostatnio doradzila te ogorki ze sloikow wcinac i wcinam :) normalnie jak widze ogorka ( a nie słodycze) to kwicze :) ha!!!!
ja dzis zrobie sobie fasolke niby po bretonsku...mam nowy przepis...a piotrek mam mi zrobic lodowca na jutro do pracy ...oczywiscie kawalek zostanie w domku i Marzenke bedzie kusic:)
buziaczki kochanie:)
Fineska no nie za bardzo, wolę już rajstopy, gdyż jak zakładam pończochy to mi ściska bardzo moje grube łapska :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Tusiu!!!!
Życzę Ci miłej środy i chociaż odrobinkę słoneczka :)
Lecę strzyc mojego psa :)
Powodzenia w pracy i żeby dzień mniął milusio i cieplutko!!!!
Buziaczki!!!!
Tussiaczkowa, a u Ciebie jak zwykle seksi tematy w stylu ponczoszki, staniczki itp. O dzieciach jeszcze nie mysl, ale to moje zdanie. Pomiej jeszcze beztroskie zycie. Jak sa dzieci, to juz do konca zycia bedziesz sie o nie martwic przede wszystkim.
Nawet nie wiem ile Ty masz lat...
Buziolki.
witaj Tusiu! Ja też sie właśnie beznadziejnie czuje :roll: łaczę sie w bólu :wink:
Tez uwielbiam karpatkę :D właśnie mi się przypomniało, ze moja mam upiekła sernik, to nie karpatka, ale zawsze ciasto :lol:
Miłego wieczorku Tusiu!!!!! I piąteczku też oczywiście :):)
Czesc Kobietki.
Siedze w pracy i wsumie nie mam co robic. Rysuje sobie dla siebie projekty....Moze je wykorzystam....zobaczymy....
Calkiem ladna pogoda....swieci slonce- zlota jesien.
Wczoraj bylo podobnie....Pojechalismy rano na cmentarz.Zapalilismy swieczki....pojechalismy do rodziny....i tak zlecial wczorajszy dzien....
Czuje sie od kilku dni beznadziejnie. W ubiegly wekend jdlam pizze i podejrzewam ze sie nia przytrulam.Na pcozatku przez peirwsze dni bolal mnie zoladek,mdlilo mnie ,a teraz mam problemy z zalatwieniem....Wszystko mnie boli....Zazylam juz Xenne, kupilam czopki glicerynowe. Ehhhhhhhh....Nie wiem czemu....Jem codziennie Activie,tylko malo pije wody....Teraz staram sie jednak to zmienic....Mam nadzieje ze mi przejdzie i bedzie ok. :roll: :wink: .
Dieta calkiem ok,choc nie jest idealnie. Nie lcize kalorii,ale jem rozsadnie i nie jadam pozno....Jutro mam wolne od pracyt,wiec postaram sie isc na silownie.
Dzisiaj Zaba zaprasza kilku znajomych do domu i bedzie wieczor przy %. :D :wink: .
Dzisiejsze jedzenie:
jajecznica z szynka,bulka ciemna z ciarnami,kawa ze smietanka
4 krakersy, activia
barszcz czerwony
winogron
wino czerwone wytrawne,winogron
************************************************** ***************
Amalinka:
Jak Ci nastroj?. Mam nadzieje ze lepszy....Nie smutaj sie Amalinko....Masz sliczna buzke jak sie usmiechasz....
Zapiekanka byla smaczna i dosc kaloryczna....
Ja staram sie oszczedzac od jakeigos czasu i srendio mi wychodzi,ale juz sobie wrzucilam na konto szczednosciowe czesc pieniedzy i nie bede ruszyac.Niech sobie tam leza i rosna:)).
Agapinka:
Baaaaaaa,od tego sa ponczochy....z pasem....juz nie mowie o samonosnych:)).
Fineska:
To jest forum dietetyczne,a nie kulinarne,wiec protestuje!!!!! :D :D :D :D ,zebys mnie wiecej nie kusila pysznosciami. Nooooooooo chyba ze sa dietetyczne:)).
Jestem ciekawa jak samopoczucie po odejsciu z pracy....Biegne do Ciebie.Buzka:**.
Chcebycchuda:
Jakiego masz psa ze go strzyrzesz??.
Anise:
Wsumie masz racje....jak sa dzieci to na wszystko brakuje czasu-zwlaszcza brakuje go dla samej siebie....
Jesli chodzi o wiek to mam 25 lat....
Meeg85:
Ja jakos nie rpzepadam za sernikiem....Lubie jeden sernik z karemelem i migdalami....ale ja jestem bardziej czekoladowa....
Niech Ci sernik wyjdzie na zdrowie,ale zjedz go z rozsadkiem,a nei cala blaszke:)).
Milego dnia .
Tusiaczek.