Tussiu, mam nadzieję,że jak najszybciej wrócisz do formy i już dzisiejszy wieczór bedzie super, zapomnisz o bólu.
PS - widzę, że jesteśmy w tym samym wieku - tylko ty już duuużo lżejsza ;)
Wersja do druku
Tussiu, mam nadzieję,że jak najszybciej wrócisz do formy i już dzisiejszy wieczór bedzie super, zapomnisz o bólu.
PS - widzę, że jesteśmy w tym samym wieku - tylko ty już duuużo lżejsza ;)
Chcialabym....mam nadzieje ze wroce do formy i to szybko.
Milego wekendu Kobietki.
Ja jutro mam wolne. :D :D
Buzka.
Witam Tusiu :)
To fajnie, że jutro wolne :)
Mnie już żołądek przestał boleć :( ale też bolał :)
Miłego wieczora :)
ojjj, Tusiu, biedna jesteś z tym zdrowiem, oby Ci szybko przeszło...
Mam nadzieje, ze wolny dzionek upłynął miło :wink:
Tusiaczku!!!!
Śpij dobrze i śnij kolorowo!!!!!
Cmok cmok cmok
Życzę udanej niedzieli :)
Buzka :)
Pozdrawiam Cie Tussiaczku.
napisze tylko - dobry wieczor:)
ciezko bedzie nam teraz porozmawiac bo w pracy raczej neta nie bedzie..jutro sie okaze wszystko ....mam nadzieje ze kontakt nam sie jednak nie urwie:) jakby co emaile pozostana prawda slonko :)
jak sie rozwiazala sprawa z praca żaby ?? mam nadzieje ze jakos sytuacja sie wyjasnila....
buziaczki :) :D
Czesc Kobietki.
Jak Wam mija dzien??. Ja siedze w pracy ,jak zwykle robie projekty....Za oknem pada sniag z deszczem.... :D :shock: ....Szkoda ze pada deszcz.....Snieg moglby spasc....czemu nie.
W sklepach juz widac ozdoby Swiateczne. Niebawem zacznie sie goraczka Swiateczna. Bieganina za wszystkim....
U nas w rodzinie wiekszosc ma urodziny,imieniny w listopadzie,grudniu....Praktycznie od wrzesnia mam non stop jakies wydatki na upominki dla bliskich....Istny maraton. :D :D .
Samopoczucie beznadziejne. Zle sie czuje. Kiepsko wygladam. JEstem slaba,obolala,mam dolki pod oczami,uczulenie na twarzy....Nie wiem czy to nie przez te szczepionki....Zostala mi jeszcze polowa....Hmmmm....
Wczoraj chcialam sobie nalozyc glinke na twarz. OD razu po nalozeniu tak mnie palila twarz ze musialam ja szybko zdjac....Buzia byla czerwona jak ogien....
Dieta,coz....roznie bywa. Nie objadam sie,ale na przyklad w piatek wypilam sporo czerwonego wytrawnego wina. WZjadlam tez troche pizzy w wekend....Na wadze mam 7 z przodu....
Zmieniam wiec tickerek i cofam sie do etapu II.... :( :cry: ....
Dzisiejsze jedzonko:
946kcal
* chleb ciemny ze sliwka, tunczyk w olejku,ogorek korniszony,sos czosnkowy
* grzesiek
*kawa z mlekiem 0%
* goracy kubek - p o l u b i l a m :D :D :lol: :lol: .
* winogrona
* gotowane jablka
CWICZENIA:
1 h rowerek stacjonarny
brzuszki
************************************************** ******
Agapinko:
Brzuszek dokuczal do soboty wlacznie....Na szczescie na razie jest dobrze....
Meeg85:
Czuje sie juz o wiele lepiej.Dziekuje.
Chcebycchuda:
Milego dnia.
Anise:
Pozdrawiam rowniez.
Fineska:
Szkoda ze nie bedziesz miala netu w nowej pracy....Bedzie mi brakowalo naszych calodniowych rozmow na gg....Mam jednak nadzieje ze bedziemy dalej utrzymywaly podobny kontakt.
Jesli chodzi o prace Zaby to wczoraj mial rozmowe z regionalnym.Dzisiaj pojechal na ustalenie warunkow pracy ....Tak wiec dzisiaj sie wszystko okaze. JEstesmy jednak dobrje mysli.
Buziaki!!!!.
Tusiaczek.
Witam Tusiu :)
No to dietkujemy :) Zobaczysz, szybko to zrzucisz :) Trzymam kciuki :)
A jeśli chodzi o żołądek to zauważyłam, że boli mnie wtedy, gdy dużo jem, no wtedy gdy mam powyżej 1500 kcal :(
Chcialabym Agapinko....Wazylam juz 66 kg i tak sie zaposcilam....Grrrrrrrrrrrrrr.
Mam nadzieje zobaczyc 6 na poczatku grudnia.
Wlasnie wypilam goracy kubek i mi cieplutko w brzuszku. Jest zapychajacy.
Buzka.
Tusiaczku!!!!!
Ja wierzę, że będzie 6 na początku grudnia :):) byle nie 666 hahahahaha :):)
Buziaczki i miłego popołudnia
Chcebycchuda:
Ty niedobrzyco mala ;-)). Nie bedzie tyle....juz sie o to postaram:)).
Hehe, zobaczysz, ze bedzie mniej niz 66 kg :)
Pozdrawiam :D
Przygotowalam juz obiad i czekam na domownikow;-)).
Milego wieczorka Kobietki.
Buzka:**.
Aksamit:
Oby, oby:-)).
Hejka
Dziękuje za odwiedzinki :* przejzałam Twoj wątek i jestem pewna że na początku grudnia będzie 6.. :D:D
Buźki i miłego wieczorku :)
Obiad zjedzony. Zrobilam na deser galaretke z owocami ....ale swoja zjem dopiero jutro.;-)).
Tymczasem pokusze Was zdjeciem ;-)).
http://images34.fotosik.pl/35/5468801470711bac.jpg
Przegladam wlasnie allegro. Chcialabym kupic do konca roku auto, nieduze.Ekonomiczne,a wiec dieselka....
Alexa:
Serdeczne dzieki za wiare we mnie....Postaram sie zeby 6 wrocila jak najszybciej.
Buzka:**.
Tusiu galaretka wygląda smakowicie :) lepszy takie deser niż baton :)
A ile taki gorący kubek ma kalorii?
Hmmmmmmmm,zebym to ja wiedziala.;-)).
Licze ok. 80 kcal....jakos tak;-)).
Jutro znowu bedzie zurek z grzankami;-)).
Buzka:**.
[b]Dzien Dobry Wszystkim Paniom ;-)).
Siedze sobie w pracy. Kartka ze szkicem mebli lezy przede mna i czeka az sie za ' nia wezme'. Niech sobie jeszcze chwile poczeka. Najpierw ulubione forum i ulubione wirtualne Kolezanki.;-)).
Zjadlam sniadanie.Popilam herbata i mi cos siedzi na zoladku. Juz ja to mam sie z tym zoladkiem.
Za oknem typowa jesien. Duzo lisci.
http://images32.fotosik.pl/36/badef8b2366270e2.jpg
W pracy natomiast cieplutko. Pali sie w kominku. Nic tylko wziasc fotel, wino do reki,ksiazke i pelen relaks. Trzeba jednak wziasc sie do pracy....
http://images27.fotosik.pl/108/f7350981eb72730a.jpg
Dzisiaj wieczorem ide do brata na urodziny wiec juterkiem wrzuce kilka zdjec cherzesniaczki.
Tymczasem Figa;-)).
http://images27.fotosik.pl/108/a78eb6d5c72d0af4.jpg
Dzisiejsze jedzonko:1017 kcal
* jajecznica z krakowska,pomidorem,maca, serek hochland
* 2 jablka
*kawa z mlekiem 0%
* galaretka z owocami
* 4 gotowane jablka
************************************************** *****************[/b]
Witam Tusiu :)
U mnie wczoraj padał śnieg, ale dziś już rano go nie było :(
Tego pieska masz cudnego, ja o takim marzę :)
Chyba dziś jadę na zakupy, to sobie kupię jakiś gorący kubek, ale nieraz za to jem kisiel :)
Witaj Tusiu! U mnie w rodzinie też więkoszość osób ma urodziny od września do grudnia, najpierw trzeba kupić prezenty na urodziny/imieniny, potem na Gwiazdkę - w tym roku mam kupić 14 prezentów :shock: :shock: :shock: już zaczynam myśleć i kupować, bo potem nie zdążę, i skąd tyle kasy wziąć? :shock:
Echhh, rozumie z tą wagą, ja też już ważyłam 66 :roll: teraz niby 69, ale zapewne więcej po weekendzie, ale nie chcę sie dołować :roll:
ta galaretka to dla mnie slonko ?? mniam....ja tez musze jakś slodycz zrobic na 13 listopada a formy serduszka nadal nie mam:( cos sie wymysli..najwyzej okragly bedzie ana wierzchu poukladam serduszka:) sie zobaczy...
widze ze cofnelas sie do etapu II....ja mysle to wszystko wina nerwow u ciebie..dzieje sie troszke u was..zmiana pracy zaby tez jest tematem wywolującym niepokoj..tyle zdarzen na raz musialo sie odbic nawet na metabolizmie....mam nadzieje ze po rozwiazaniu tych chociaz kilku problemow waga wroci do poziomu poczatkowego..zycze tego z calego serduszka:)
mi tez teraz brakuje naszego kontaktu na gg.,...niestety mi neta odcieli :) hehe...
samochodzik jaki chcesz kupic??swoj sprtzedajesz na korzysc innego?? czemu ??
a ja nadal mysle o tej galaretce i z takim smakiem pojde spac:)
buziaczkli :)
Oj przy pomnialas mi o galaretkach. Ja mam tutaj u siebie takie bez cukru, wiec chyba bede sobie robic desery w podobnym do Twojego stylu.
Pamietam jak kiedys lubilam jesc kisiel ze smietana i z cukrem. Co to sie porobilo? Dlaczego teraz wszystko mi wchodzi w tylek? Spowolnilam sie w pod kazdym wzgledem, co?
Witajcie Kobietki.
Co za dzien....Wstalam dzisiaj po godzinie 10:00 ,a na 10:00 mialam do pracy....Normalnie nie moglam sie zebrac z lozka....Kolejny dzien probuje sie zwlec rano na silownie i jakos nie moge. Wczoraj u brata wypilismy kawe wieczorem i zasnelam dopiero ok. godziny 1:00 w nocy....Nie wzielam aparatu.Zrobilam tylko kilka zdjec komorka Zaby,wiec wrzuce pozniej kilka zdjec Hani. Jest przeurocza.
Hm. Wczoraj chlopacy wypowiedzieli pewne zdanie,a mianowicie....ze to kobieta powinna byc piekna, trzymac figure,byc szczupla,reprezentatywna,a nie facet. To kobieta ma sie pokazywac a nie facet....Czy zgadzacie sie z tym??. Wedlug mnei to glupota....ZDaniem mezczyzn to kobieta powinna dbac o nienaganna figure,zrobic obiad,wychodzac dzieci.Kobieta powinna robic wszystko. :!: :evil: :!: :evil:
Mialam problem z kupnem prezentu urodzinowego dla brata,wiec postanowilam ze kupie mu alkohol. KJupilismy Sobieskiego 1,5 litorwego z ladnym opakowaniu. Czy Wy tez macie problemy z kupnem prezentu dla bliskich?. Kobiecie to jeszcze cos bym kupila,ale mezczyznie....Teraz w sobote tata ma urodziny i juz sie zastanawiam co kupic. Ja podobnie jak Megus mam maraton urodzinowo-imieninowy od wrzesnia do konca roku. Hmmmm. 17 prezentow. :shock: :D :shock: :D ....
Jutro wybieram sie do biblioteki poszukac sama nie wiem czego....bowiem nie wymyslilam jeszcze tematu pracy dyplomowej. Temat ma byc z dziedziny psychologii....Poza tym umowilam sie z kolezanka na kawe w Mc;-)). Bedziemy wspominac studenckie czasy;-)). Tak sie skladalo ze Mc byl obok naszej uczelni i spedzilysmy w nim wiele godzin pijac kawe. Super bylo!!!!.
Wczoraj przynioslam sobie do pracy zgrzewke wody niegazowanej. Od jakiegos czasu pije malo wody. Postaram sie to zmienic. Jest godzina 12:00 ,a ja wypilam na razie 400ml wody....Postaram sie wypic 1 l.
Postanowilam sobie ze dzisiaj wywiesze na drzwiach kartke na ktorej wypisze dni tygodnia. Bede na niej wpisywac:cwiczenia. Zobaczymy.Moze mnie to zmobilizuje do ruszenia tylka....
Dzisiejsze jedzenie:,(bez kalorii bowiem nie zdazylam wszystkiego powazyc).
* chleb ciemny ze sliwka, tunczyk w oleju,rzodkiewka,serek hochland
* princessa gold,kawa z mlekiem 0%
* grejpfrut zielony.
* goracy kubek
* 2 gotowane jablka
CWICZENIA:
brzuszki,hantle
************************************************** ***************
Agapinko:
Yorki to sa fantastyczne psiaki. Przytulichy. Latem spi na koldrze,ale jak przyjda chlodniejsze dni to podchodzi do mnie jak leze i zaczyna drapac w rog koldry,( oznacza to ze chce wejsc pod koldre. Po prostu chce zebym koldre podniosla do gory,zeby mogla wejsc). Kladzie sie przy brzuchu i spi.
Smakuje CI goracy kubek?. Ja lubie zurek i serowa.
Meeg85:
Jak to milo ze mnie rozumiesz. Najlepiej Grubaska,zrozumie Grubasek....;-)).
Milo ze nie jestem sama w maratonie prezentow. Ja tez powoli bede zaczynala kupowac prezenty.Robie tak co roku....chociaz rozloze sobie wydatki.
Fineska:
Galaretka moze byc i dla CIebie. Jesli lubisz,czemu nie. Pomyslec ze ja kiedys nie przepadalam za galaretka i ja odrzucalam,(np. w serniku na zimno). Teraz mi posmakowala i od czasu do czasu robie dla rodzinki.
Mam nadzieje wrocic szybko do 6 z przodu,a pozniej 5....Masz racje po czesci z tymi stresami....zreszta sama wiesz co przechodzilam.... Miejmy nadzieje ze wszystko wroci do normy,czego i Tobie zycze.
Jesli chodzi o samochod to ja dotychczas jezdzilam autem rodzicow, badz firmowymi, no ale cche miec juz wlasne auto i nie pytac nikogo czy auto jest potrzebne,a jesli tak,to o ktorej....
Jeszcze nie wiem jakie kupie. Na pewno to nie bedzie auto marzen,( Honda Rav 4, Nissan Murano) :D :D ,ale jakies male, ekonomiczne auto typu: Peugeot 206, Renault Megane, Renault Clio, Nissan Almera....Zobaczymy. Ma to byc ekonomiczne auto,a wiec dieselek.
Anise:
Jestem ciekawa jak smakuje galaretka bez cukru.Czuc roznice smakowa??. Musze sprobowac....Skoro ma mniej kalorii. Z dodatkiem owocow moze byc calkiem smaczna.
Mozna ja kupic w normalnych sklepach??.
Milego dnia.
Tusiaczek.
Witaj Kochana :)
No ja też jestem odmiennego zdanie, niż ci chłopcy :shock: ale prawdą jest, że idąc na rozmowę kwalifikacyjną, osoba otyła nie dostanie pracy w niektórych firmach... taka jest rzeczywistość... :shock: :x :x
Tusiu wczoraj sobie kupiłam kilka gorących kubków min. żurek, rosół, muszę kiedyś spróbować jak najdzie mnie ochota, wtedy powiem jakie mam zdanie na ich temat :)
Ja w tą sobotę idę na imprezę łączoną, moja siostra ma imieniny a szwagier urodziny :) Kupiłam mu skarpetki takie śmieszne w h&m i może coś jeszcze jutro lub pojutrze mu dokupię, on nie pija alkoholu nieraz tylko piwo, więc to odpada :(
Siostrze za to kupiłam srebrny wisiorek z czarnym oczkiem, nie wiem jak ten kamień się nazywa :) Jutro też coś jej dokupię :)
Tussiaku, galaretka bez cukru jest slodka bo zamiast cukru uzywaja slodzkow. Nie jest to moze najzdrowsze na swiecie, ale czasami jak czlowieka na deser ochota bierze, to dlaczego nie. Szklanka tej galaretki ma 20 kcal, ile ma Twoja?
Jezeli chodzi o role kobiety itd. to oczywiscie dobrze by bylo gdyby zawsze promieniala radoscia, pieknem itd. Wiem, dyskusja ma byc w temacie czy facet tez tak powinien... hmmm... oczywiscie tak. On tez musi byc seksi i pociagajacy moim zdaniem. Chociaz prawde powiedziawszy nie musi, bo my kobietki to troche inaczej jak oni dzialamy. Oni to wzrokowcy i zawsze oczekuja mocnych bodzcow itd. My czujemy sie bezpiecznej i bardziej zrelaksowane jak znamy partnera dluzej, a jak do tego jestesmy zakochane to juz niewazne jak ewaluuje, zawsze bedzie dla nas najukochanszy i najbardziej pozadany. Przyznam jednak, ze jak z Moim zrzucilismy wage, to sie wrocila energia ktora mielismy na poczatku naszego poznania. Moj jest teraz takim samym przystojniaczkiem kiedy go poznalam i fajnie, lubie tak.
A propos co Agapinka napisala. W czasie wywiadu o prace oczywiscie zwraca sie uwage przede wszystkim na sposob myslenia kandydata, kwalifikacje, radzenie sobie ze stresem, ale rowniez na wyglad. Bo fakt faktem, wyglad swiadczy o czlowieku i na przyklad ktos kto jest otyly napewno ma ze soba jakies problemy plus, nie jest to zdrowy na ciele osobnik.
ach ci faceci...niby wg nich kobieta klepsydra to kobieta ideal..ale co do czego najlepiej jakis patyczak i do tego piekny, zaradny, umiejacy gotowac, prac....wszystko w jedym:) ix po prostu.... a oni maga grubiec. lysiec ( choc to od nich nie zalezy za bardzo:) ) lezec na kanapie z dupa do gory i nogami na stole...taki ideal sobie naszkicowali...
ale cale szczescie nie wszyscy tak uwazaja...choc to na pewno typowi wzrokoscy i jak kolezanka przede mna napisala my kobiety jak pokochamy to kochamy zawsze i widzimy w nich idealnego faceta nawet z brzuchem a oni nam w wieku juz 30 lat powiedza ;" chyba masz zmarszczki i drugi podbrodek...okropienstwo " !!!
a samochodzik za mna tez chodzi..na razie kase zbieram:) ziarnko do ziarnka:) kiedys.....tez dieselek :)
a gdzie te galaretki bez cukru mozna kupic?? jaka to firma??
buziaczki kochanie:)
ps..tesknie za naszymi pogadankami bo taki pykanie na forum to nie to samo niestety...ale moze kiedys jakos uda nam sie zgadac :)
pa
Mam dzisiaj wilczy apetyt. Chodze po mieszkaniu i szukam czegos do jedzenia.
Zjadlam dodatkowo:
* jablko
* mace z makiem z dodatkiem miodu i slonecznika.
Dalej jestem glodna, ale mam zamiar wypic wode mineralna. :D :D :D :D
Obiecane zdjecia Hani. Uwielbia sie chowac pod stolem;-)).
http://images30.fotosik.pl/109/ba74fde8f450a810.jpg
Odezwe sie jutro.
Tymczasem zmykam ogladac telewizje.
Buzka:**.
Tusiu dobranoc i czekam jutro z kawka :)
Buzka
Zauważyłam na którymś wątku, że mamy tę samą datę ślubu :D dlatego wpadam z pozdrowieniami i macham do Ciebie dwiema łapkami!!!
Powodzenia!
Leze sobie w lozeczku z laptopem na kolanach.
Postanowilam przed polozeniem sie spac,odwiedzic moje kochane forum i ulubione wirtualne Kolezanki.;-)).
Glod sobie poszedl....checi na slodkie stlumilam woda niegazowana.Jestem przed @....
**************************************
Agapinko:
Masz racje. Pracodawcy patrza na wyglad fizyczny.Zreszta mozna zauwazyc w ogloszeniach wymog jakim jest: mila aparycja....Coz....Taka presja otoczenia z pewnoscia nie dziala na mnie motywujaco.
Ja ostatnio kupilam bielizne bratu wiec nie chcialam sie powtarzac-stad ten alkohol.
Jutro przyjde z kawa ale taka bardziej popoludniowa;-)).
Anise:
Szczerze powiedziawszy to nie wiem ile kcal ma galaretka w szklance wody. Ta ze zdjecia z owocami policzylam ok 250kcal. Skonczyly mi sie galaretki w domu,wiec teraz Ci nie powiem ile maja kalorii,ale jak tylko kupie. Dam znac.
Owszem,mezczyzni to wzrokowcy,ale nie oszukujmy sie kobiety rowniez,choc w mniejszym stopniu....Ja swojego partnera kocham takiego jaki jest....o to chodzi....
Tak z ciekawosci,ile Twoj mezczyzna zgubil kg??.
Fineska:
Widze ze nie tylko mi brakuje naszych pogaduch na gg. Coz....mam nadzieje ze niebawem sie spotkamy i nadrobimy zaleglosci,choc z tego co u Ciebie cyztalam jestes zabiegana....Jesli chodzi o galaretki bez cukru to nie wiem....Rozejrze sie jutro w sklepie....
Lili213:
Jak milo jest spotkac przyszla Panne Mloda slubujaca w tym samym dniu co ja;-)). Zaraz biegne Cie odwiedzic i poczytac co u Ciebie.
Pozdrawiam Kobietki.
Tusiaczek.
Tusiu witam :)
Ja jadę za niedługo na zakupy, ale się kawy z tobą też później napiję :)
Buziaczki przesyłam :)
Tusiaczku kochana!!!!!!!!!!
Widzę, że masz nowy rysuneczek pod nickiem :) ładny ale Twoja buiza była ładniejsza :):):)
Pozdrawiam xcieplutko w ten brzydlu fuj fuj dzień!!!!
Moj pozbyl sie okolo 17 kilogramow i wyglada naprawde dobrze. Chcialby byc jeszcze szczuplejszy, ale ja go wole nie jako chudzielca.
Weekend przed nami. Trzymaj sie dietkowo. Moze sie umowimy, ze ta sobota i niedziela bedzie pod tytulem "Mimo ze niedziela, bede szczupla do wesela". A dla mnie moze "Mimo ze po weekendzie, moje cialo szczuple bedzie". :wink:
Co za dzien....ehhhhhh. Z samego rana wyjezdzajac z podworka rozwalilam auto stojace z tylu. Wgniotlam facetowi drzwi....Ehhhhh....a wszystko dlatego ze sie spieszylam. Tak wiec czeka mnie wydatek rzedu kilkuset zlotych....jak nie wiecej....Facet nie robil problemow,bo okazalo sie ze to znajomy ojca,wiec nie pisalismy zadnego oswiadczenia,ani nie wzywalismy policji....Mam mu tylko zaplacic za nwoe drzwi u mechanika....Zla jestem....
Kilka godzin siedzialam w czytelni....szukalam materialow i nie wiedzialam na jaki temat pisac prace dyplomowa. Na pcozatku chcialam pisac cos o stresie, pozniej o technikach manipulacji klientem,ale wkoncu zdecydowalam sie na temat zwiazany z motywacja pracownika....Mam kilka ksiazek wiec mysle ze to bedzie dobry temat....
Jedzeniowo dzisiaj niezbyt. Nie bylo kiedy.
* kawa z mlekiem
* zapiekanka makaronowa
Jutro Opole wiec dozobacoznka w neidziele!!.
Buzka!!.
*********************************************
witaj slonko!!
widze ze zmiany na twoim pamietniczku sa ....nowe tickerki, nowy avatarek..ale twoja buzka byla lepsza!! mi sie podobala ta szalona kobieta na zdjeciu :)
z tymi drzwiami to po prostu pech i tyle...pewnie ze z kasy poleci i to w miesiacu ktory zaczyna etap prezentow na imieniny urodziny siweta..a uciebie jak sama pisalas chyba tego kolo 20 bylo!!( 19??? ) rozumeim ze jestes zla ale za swoje bledy sama zaplacisz i tak powinno byc...dobrze ze sie obylo bez drukow do pzu bo przeciez zabrali by ci czesc ulgi zapewne...
u mnie dni sa zabiegane..zreszta na moim pamietniczku staram sie opisywac na biezaco co i jak...
w ogole mam straszny humor..znowu wracaja jakies glupie moje domniemania...czuje sie jakbym stanela w miejscu..tylko praca jest czyms dodatnim... ostatnio pomalowalismy sobie pokoj na pomaranczowo - bardziej optytmistycznie!! oczywiscie nie obylo sie bez komentarzy tescio ktorych po prostu juz zniesc nie potrafie..odbija sie wiesz na kim..jestem zla ze tak robie ale co mam poradzic....ech....pogadalabym z toba na gg...
oczywiscie ich komentarze zawsze powinny byc najwazniejsze ..wyobraz sobie ze nawet jak kupilismy ostatnio deske do prasowania to juz byl komentarz ze kupujemy a przeciez w domu jest ogolnodostepna ( czyli u nich w pokoju za szafą ) deska do prasowania ...ze po co wydajemy pieniadze ze powinnismy zbierac na domek...a jak powiedzielismy ze zbieramy juz rzeczy dla siebie to sie zaczeli smiac histerycznym rechotem...no we mnie wszystko wrzalo doslownie...ale juz nic sie nie odzywalam zeby kolejnej burzy nie bylo....
a co do Natalki tez nie jest kolorowo..wpieprzają ( przepraszam :roll: ) sie w cale wychowanie..po prostu we mnie sie gotuje...
takie zycie..ja wytrwam..ale kiedys moge wybuchnac a wtedy nie odpowiadam za swoje gadanie ...ech....
a poza tym jestem nastawiona optymistycznie do wszystkiego...choc odkrylam u siebie kolejne faldki tluszczu ktore mnie dobijają i to w miejscu gdzie nidgy ich ie mialam czyli brzuch i okolice zoladka czyli pod biustem..denerwują mnie te waleczki a nie mam na prawde czasu aby chodzic teraz na silke..a szkoda!!!
a czemu twoj stepper jest na allegro wystwiony ??
mam nadzieje ze wszystko ( poza malymi drzwiami w aucie
0 jest w porzadku :)
buziaczki :)
Przede wszystkim dziękuję za wizytę :)
Hm... a wiesz może coś na temat motywacji dla odchudzających się? :)
Witaj Tusiu :) wydaje mi się, że temat masz bardzo ciekawy, napisz, o czym dokładniej to będzie?
Współczuję kolejnych wydatków :roll: tyle prezentów, jeszcze to :roll:
Ja tez mam jakiś napad głodu...a jestem już po @...chyba zbieram zapasy na zimę :lol:
witaj sloneczko w wieczorek niedzielny....wyobraz sobie ze u mnie nie ma wody...kurcze..a kąpiel Natalki..nasza...nieciekawie sie zrobilo...a ja ze sluchawkami na uszach siedze na radiosferze na kanale techno :)
buziaki:)