-
Witaj Tusiu :)
wiesz po złych chilach przychodzą dobre więc niedługo na pewno będzie lepiej :wink: no a ja uważam, że to bardzo mądre jeść wszystkiego po trochu w końcu jak schudniesz jakos będziesz musiała ytrzymać wagę a odchudzając się w ten sposób nie bedzie to takie trudne
POZDRAWIAM GORACO NO I ZYCZE JAK NAMNIEJ STERESOW
-
U mnie problemy, ktore niestety albo zapijam albo zajadam ciagna sie od 2 miesiecy. Jestem przybita.. :(
Miejmy nadzieje, ze niedlugo zaswieci nad nami sloneczko...
Milego wieczoru :*
-
-
Witaj :)
Miłego tygodnia życzę :) Mnie tutaj nie będzie i proszę o trzymanie kciuków!!
Buźka
-
Echhh, ja też porobiłam sporo zdrowych zakupów, szkoda tylko, że portfel tak bardzo schudł, a nie ja :wink:
Co do problemów....niestety zawsze są, taki życie :roll:
-
Kochany Tusiaczku, takie jest życie.... każdy ma jakieś problemy, inni małe, niektórzy duże :)
Na pewno uporasz się z nimi :)
Pozdrawiam
Życzę miłego dnia :D
-
Tusiu, trzymam kciuki i za problemy i za żołądek ;)
Jesteś silna kobieta i na pewno sobie poradzisz, a po deszczu zawsze przychodzi czas na słońce. Trzymam za ciebie kciuki.
-
Tusiaczku nic się no odzywasz :)
Co u Ciebie?
Jak waga?
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
-
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
-
-
-
-
-
słonko nie smuć się tak prosze.....
wiem ze niewiele moge pomóc ale mam nadzieje ze choc przez chwile uda nam sie odciagnac cie od tych problemow...ciezko jest komus pomoc zwlaszcza na odleglosc...zreszta czesto jest tak ze sami musimy uporac sie z przyczyna tych smutasków...
mam nadzieje ze jeszcze wyjrzy słonko u ciebie...
pogodnego dnia:)
Marzena
-
:) Buziakli przesyłam :)
Bedzie dobrze :)
-
Tusiu, wracaj do nas i pamiętaj, ze cały czas stoimy murem za tobą.
-
Tusiaczek prosze nie smuć się :(
nie wiem o co chodzi ale powiem ci tak przed ślubem wszystko zaczyna się piętrzyć wszystko zaczyna Cię drażnić jest więcej obowiązków i rzeczy które zaczynają ci ciążyć ja przed ślubem byłam strasznie wykończona kończyliśmy remont pieniążków barkowało wszystko trzeba było podopinac miałam wszystkiego dość i wiesz że przed ślubem dostałam TYLKO PIĄTEK WOLNY ??
zobaczysz ułoży się :) jak jest już TAK żle to moze być TYLKO lepiej :)
przetrwasz :)
pozdrawiam :)
-
witaj TUSIU.
Mam nadzieje, że dziś juz lepiej trzymam kciuki za to żeby wszystko sie poukładało.
POZDRAWIAM GORACO :wink:
-
Życzę miłego dnia :)
A nawet weekendu :D
-
Tusiaczku, mam nadzieję, ze u Ciebie choć trochę lepiej, pozdrawiam!!
-
tusiaczku daj znac ..chociaz na gg..prosze...
-
Tusiu, mam nadzieję, ze wszystko już powoli wraca do normy. Pokaż się u nas, bo martwimy sie bardzo.
-
czołem Tusiu!Co tam sie u ciebie dzieje ze sie nie pokazujesz?mam nadzieje ze wsyztsko u ciebie w porządalu...
ta pogoda jakos nas ostatnio rozstraja
najpierw ciepło
potem zimno
nie wiadomo jak zyc
ja chodze rozrazniona,wszystko mnie denerwuje...czuje jakby mi cos kolo nosa przechodzilo,ale nie moge nawet stwierdzic co to..obłęd
tez mi sie jakos nie chce usmiechac
ehhh
choc pobiadolimy razem.....pouzalaj sie nam troche to ci sie lepiej zrobi..wiadomo ze nigdy nie jest cudnie...moze jak sie wydadasz to zrobi ci sie lżej na sercu???
-
WITAJ TUSIU
Mam nadzieje, że powoli się układa. Napisz chociaż słowko jak bedziesz mogła.
SCISKAM I POZDRAWIAM :wink:
-
-
Miłego weekendu życzę :)
Odezwij się choć słówkiem co u Ciebie :)
-
Tusiu wracaj :(
TULE MOCNIUTKO
-
HALO HALO HALO
ZAJRZYJ DO NAS NA CHWILECZKę :)
-
-
Witam serdecznie.
Normalnie nie wiem od czego zaczac....
Moze od tego ze rozstalam sie z narzeczonym. Slubu nie bedzie i chyba o to wlasnie mu chodzilo. Nie bede pisac nic wiecej,bo co tu pisac....
Jakby tego bylo malo,pojawily sie problemy zdrowotne. Wyladowalam dzisiaj u lekarza i mam zapalenie macicy. Przez 10 dni mam lezec w lozku. Dostalam serie zatrzykow i lekow....
Pozytywna wiadomosc to taka,ze promotorka zaakceptowala moja prace dyplomowa i w tym tygodniu ja wysle.
W zwiazku z tym ze pamietnik ten to jest kawal mojego zycia....dotyczy mnie i mojego bylego narzecoznego,postanowilam zamknac watek. Wyslalam prosbe do moderatora o zamnkiecie i zlikwidowanie.Poza tym wiem ze go poddczytuje,a tego nie chce.
Zycie jest piekne. Trzeba w to wierzyc!.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.
-
Trzymam kciuki za zdrówko, za spokój w główce po ostatnich przeżyciach i brak wątpliwości, że życie jest piękne choć czasem inne się wydaje!
pozdrawiam serdecznie
-
Tusiu, zasmucily mnie Twoje dzisiejsze wiadomosci.. <tuli>
Nie wiem naprawde co powiedziec..
Trzymaj sie cieplutko!
I do zobaczenia na nowym watku!
-
Witam Tusiu
smutne są wiadomości od Ciebie ale trzymam za Ciebie kciuki z całych sił. Zycie jest piękne :!: :!: :!: do zobaczenia mam nadzieje w nowym wątku. Wiesz gdzie mnie szukać
TRZYMAM KCIUKI I GORACO POZDRAWIAM
-
Przykro mi Tusiaczku.Naprawde.
-
Ojj Tusiu, ależ mi przykro <tuli> wiem, ze teraz nie jest w stanie nic Cię pocieszyć. Mam nadzieję, że szybciutko wrócisz do zdrowia no i że pojawisz się jeszcze na forum. Ściskam mocno!!
-
Witam Tusiu
Smutne wiadomości nam przekazałaś :(
Na pewno wszystko się ułoży
Kuruj się
Buzka
-
Tusiu - wiesz sama jak bardzo cie rozumiem....
Wiem ze glupio to teraz zabrzmi bo jestes rozzalona, do tego chora i samotna.
Ale jako kobieta w tej kwestii juz niestety solidnie przez zycie doswiadodczona, powiem ci ze lepiej teraz niz tak jak ja zorientowalismy sie oboje z mezem a pozno, teraz oboje chcemy sobie ulozyc zycie na nowo a nie jest to takie proste, bo rozwod i komplikacje...#
Dlatego wierze ze sie wszystko ulozy , a ty jeszcze kiedys pomyslisz, dobrze ze nie za pozno tak jak np marta....
Tule
-
Tusiu kochana. pamiętaj, masz nas, choć teraz to pewnie nic nie znaczy, ale jeśli bedziesz miała potrzebę sie wygadać, to nie wiem, nowy wątek = nowy start, masz moje namiary, pewnie nie tylko moje, jeśli potrzebujesz zapraszam na GG... Pamiętaj, ze wszystkie tu jesteśmy także od tego, zeby przytulić i pomóc w najgorszym momencie.
Zdrowiej szybciutko.
-
Eeeee, tam! Dlaczego od razu ze slubu nie bedzie? Konflikt sie zapodzial miedzy Wami i trzeba madrze i z glowa to wszystko zalatwic. Nie boczyc sie, tylko dokladnie problem na stol wylozyc, inaczej sie nie da. Przeciez taka bylas zakochana...
Jezeli jednak sprawa jest definitywnie zakonczona (czyli uczuc juz nie ma...), to lepiej ze sie to stalo teraz, a nie pozniej, po slubie.
Oj! Tussiaczkowa kuruj sie i nie znikaj tak dokladnie. Mimo zamknietego watku (jezeli to nastapi), zostan w okolicy. Nie zaplakuj sie na smierc, wszystko przed Toba.
-
Powiem tak.
Nie chce juz wspominac na ten temat....
Prosba do Was jest taka,zeby nie wspominac na ten temat....
Z gory dziekuje.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.