Wątek: CaliforniaGirl zaczyna od nowa=)o 4.04.07 musi się udać!=)

Nie było mnie na forum trochę… Bo po prostu zawaliłam wszystko. Ni chciało mi się już odchudzać, straciłam motywacje. Kilogramów oczywiście przybyło…

Ale ja nie potrafię się poddać. I dlatego dzisiaj wszystko zaczynam od nowa!
Opracowałam lepszy dietkowy plan :

Tradycyjnie jadę na 1000 kcal

Gdzieś przeczytałam ile dany posiłek powinien stanowić dziennego zapotrzebowania na kalorie. Lekko to przekształciłam i wyszło mi coś takiego”

śniadanie (25%) 250 kcal
II śniadanie (20%) 200 kcal
obiad (40 %) 400 kcal
kolacja (10%) 100 kcal

A co do sportu to biegać już nie będę bo jest dla mnie po prostu za zimno
Ale będę z koleżankami chodzić na kurs tańca
No i tradycyjnie basen. I od czasu do czasu się trochę pogimnastykuje

Plan jest nieco ambitny ale musze dać rade

Jesteście ze mną?

Witam No widze że śioczny plan Oby się jego trzymać Będę Ci na pewno kibicowała Pozdrowionka ;*

Hej Kochana)) Na pewno teraz Ci sie uda!!!!Ważne,ze do nas wróciłaś i znowu podejmujesz wlakce, tylko ze tym razem na pewno ją wygrasz całkowicie!!!
A Twój plan jest naprawde rewelacyjny nie ma wyboru musi sie udac i my będziemy ciebie wspierały

Witam .. kawal roboty przed Toba.. ale widze wszystko sobie swietnie zaplanowalas . nic tylko sie planu trzymac. Bede tu wpadac i ci kibicowac. W 2007 bedziemy takie laski ze hej .. Zycze powodzenia.

witam Martnko
czy moge sie dolaczyc ? chetnie Cie powspieram i pokibicuje Ci szczegolnie ze wiem jak to jest kiedy kilogramy wracaja ale na pewno nam sie uda

hej kochanie
trzymam kciuki

Witam;*

no widze ze wrocilas do nas na pewno dasz rade i juz niedlugo rzucisz to co uwazasz za zbedne;p

3mam kciuki;*

No to krótko o dzisiejszym dniu:

Śniadanie
kromka Wasy
2 plasterki polędwicy sopockiej
jogurt naturalny

II Śniadanie
sałatka z owoców tropikalnych

Obiad
pierogi.. eh…

Kolacja:
jabłko
2 wafle ryżowe w polewie

No to dzisiaj na liczniku 1000 kcal
Z ćwiczeniami niestety dzisiaj gorzej bo pełno nauki
Ale jutro albo w poniedziałek postaram się wyskoczyć na basen
Pozdrawiam

a tu coś w stylu niesmacznego lokalnego patriotyzmu "Wrocław górą" :P

Noo ładnie tysiaczek Ci idzie, wiem jak to jest jak człowiek ma tyle nauki że aż głowa pęka Też niełatwo mi wygospodarowac trochę czasu