witam;*
no i jak minely swieta;>?
Wersja do druku
witam;*
no i jak minely swieta;>?
http://img412.imageshack.us/img412/9...rniczkify7.jpg
(pierniczki w moim wykonaniu ;) )
Melduję się po Świętach!
Minęły bardzo miło i przyjemnie - czyli nadrobiłam zaległości w czytaniu (przyniosłam "Maga" Fowlesa z biblioteki, a ostatnio wcale nie miałam na czytanie czasu - tragedia jak dla mnie :/), obajrzałam dwa fajne filmy (po poniedziałkowym "Pułkowniku Corelli" zapałałam miłością do Nicolasa Cage'a :D ), najadłam się słodziutkich mandarynek, pospacerowałam, poobijałam się, raz nawet ucięłam sobie drzemkę :) Nie schudłam i nie przytyłam ani grama, dziś się ważyłam - moja waga pokazuje dokładnie tyle samo co tuż przed Świętami, co tydzień przed Świętami, co dwa tygodnie przed Świętami, co miesiąc temu i co w październiku... :roll:
Jedzeniowo bez wybryków, w Wigilię zamiast karpiem objadłam się szarlotką mojej siostry ciotecznej - istne mistrzostwo w jej wykonaniu, codziennie próbowałam po
kawałeczku innego ciasta, jadłam dużo orzechów laskowych i włoskich, i mandarynki, które kupiliśmy w ilościach hurtowych :)
Dostałam paręmiłych drobiazgów, a od K. kostium kąpielowy upatrzony już dawno: http://www.gwinner.tvs.pl/damskie2/oliwia.jpg http://img168.imageshack.us/img168/2...esygrinuj4.gif Nie mogę się doczekać kiedy wybiorę się na basen :)
Jeśli chodzi o naukę to nie kiwnęłam nawet palcem, co muszę nadrobić teraz po Świętach.
No i głowię się - co smacznego przygotować na Sylwestrową domówkę u znajomych... :?:
A na koniec - Moja Osobista Choinka :!: trochę przedobrzona, wiem :lol:
http://img138.imageshack.us/img138/3...inkaeq6.th.jpg
witam;*
no to gratulujemy utrzymania wagi:D ja w swieta tez sie w ogole nie ucyzlam ale mam zamiar to dzis nadrobic:D a ten twoj kostium sliczniutki:D naporawde super jest:D
buziolek;*
ladne pierniczki ;] oj ja nie lubie jednoczesciowych, plaska sie czuje
Witaj Słonko!!
Ja Ci gratuluje,że nie rpzytyłas, ja niestety nie odniosłam takiego sukcesu, a buuu
Pysznie wyglądaja te Twoje peirniczki mniam :oops: :roll:
A i te bombeczki na choince sa mega wesołe bardzo wesoła i cieplutka jest Twoaj choinka:)
A kostium bombowy po prostu, bardzo ładnny, sama bym taki chciała :twisted: ale póki co na basen sie nie rusze :oops:
Ja w odróżnieniu od Ciebie nie miałam czasu an czytanie w święta, za to andrabiam gdy śmigam na rowerku 8)
Na domówke to chyba najlepiej zrobic jakąś dobrą sałatkę:))). Lekkie , smaczne i zdrowe:DDD
buziolek na mily dzionek;*
Zrobiłam kutię wczoraj... heheh :lol: lepiej późno niż wcale ;) tak się jakoś złożyło, że się nie wyrobiłam przed Świętami.
Wczoraj zjadłam co następuje:
- 3 kromeczki bułki paryskiej 60g
- 3 plasterki wędliny
- pomidor
- 2 mandarnki
- kawałek szarlotki
- małe cappuccino
- plaster schabu w galarecie
- bułka kajzerka
- 2 moje pierniczki
- cukierek czekoladowy buchnięty z choinki :twisted:
- ananas z puszki na deser
- kutia
Jak widać dojadamy poświąteczne resztki, ciasta już się kończą, pierniczki i owoce.
Zaraz wybieram się za zakupy do marketu, postanowiłam zrobić na Sylwestra dwie sałatki - jedną warzywną a druga owocową :) K. kupi napoje i przegryzki.
Wyliczyłam że jeden mój pierniczek ma 54 kcal, to nie dużo, biorąc pod uwagę jak przerażająco wyglądały wyliczenia (sama mąka 600g miała 1908 kcal, a cukier, a miód, jajka, masło??). Podzieliłam wszystko na 73 sztuki (tyle wyszło), - rozeszło się jakoś po kościach ;)
witam;*
u mnie jeszcze swiateczne specjaly wypelniaja lodowke po brzegi;/
a ja kuti jeszcze nigdy nie jadlam:/
bo u mnie w domku nie ma zwyczaju jej przyrzadzania zreszta chyba nikt nie umie;p
no to jestem z rewizyta :lol: W miare mozliwosci nadrobiłam zaległosci :lol:
Ciesz sie ,ze waga stoi w miejscu a nie poszła w gore-co zreszta w czasie swiat jest bardzo prawdopodobne :lol: i co przytrafiło sie mnie :oops: :twisted: :lol:
A stroj bardzo mis ie podoba :lol: Jednoczesciowe sa najlepsze na basen-zdecydowanie 100razy lepsze od bikini,w ktorej przeciez sie opalamy no i "pokazujemy" :lol:
A pierniczki i choinka-cud,miód i orzeszki :lol: Naprawde-sama bym takiego schrupała-ale nie wolno mi :oops: dosć nagrzeszyłam przez święta :oops: :twisted:
Życzę miłego dzionka :lol:
Czesc Olifciu :)
Wpadlam tylko na chwile, zebys wiedziala, ze o Tobie pamietam :)
Jutro wyjezdzamy w gory by powitac Nowy Rok :D
A wiesz, ostatnio przeczytalam, ze kolor pomaranczowy wplywa na poprawe apetytu! Ja bym radzila nie patrzec za czesto na sciany :P :wink:
Trzymaj sie :D
Udanego Sylwestra zycze Tobie oraz wszystkim forumowiczkom :lol:
I odpuscmy sobie diete chociaz w ten jeden wieczor :lol: