Co słychać Olifko, jak dietka?
Wersja do druku
Co słychać Olifko, jak dietka?
hej hej odezwij sie;D
czekamy na relacje ;)
hej Słonko co u Ciebie słychać?
Odezwij sie do nas koniecznie!!!
buziaki:)
słonecznego dzionka życze :*
http://www.konarski.mielec.pl/divers...ne/kwiatek.jpg
Oj zabiegana i chyba dużo się uczysz teraz. Pozdrawiam
Pozdrawiam cieplutko Olifka :* napisz jak najszybciej co tam u Ciebie :)
Nie do końca tak :oops:Cytat:
Zamieszczone przez Augus
Weekendowałam :lol: Ale już wróciłam opalona, i utuczona od kiełbasek grillowanych i ogniskowych, Reddsów i ukochanych lodów Zapp ;) Na szczęście również i odchudzona od kilomatrów zrobionych na rowerze i piechotą :D Wychodzi na zero!
Olifka nad stawem Jurze :
http://img267.imageshack.us/img267/5...tok1ua3.th.jpg
Olifka na leśnym szlaku:
http://img110.imageshack.us/img110/5...tok2sq9.th.jpg
Olifka nad zalewem na ognisku, łabądki dostały moją bułeczkę :) :
http://img527.imageshack.us/img527/3805/porajzs4.th.jpg
Wczoraj bylam na Komunii o mojej bratanicy ("ciotecznej" bratanicy) - robili na sali, co to się nie działo ;) Mogłabym nie jeść jedzcze przze dwa dni.
1 tydzień maja:
51, 7 kg (kilogram non grata zniknął po @)
23,2 % fat (spadek o 0,1)
54,2% water (wzrost o 0,2)
34,2% muscle (bez zmian)
Ale co dobre, szybko się kończy i dziś wróciłam na łono uczelni, i do książek niestety :roll:
Odkryłam jedną niepokojącą rzecz. Zmieniłam tabletki anty z tych starszej generacji na nowsze ( i 5X droższe) - Yasminelle. I mam po nich wilczy apetyt :!: :!:
Autentycznie - 20 min po posiłku ja już myślę o tym, co by tu zjeść.
Miały być lepsze pod tym względem, że mają miejszą dawkę estrogenów (nie wpływają na libido :P ) i nie zatrzymują wody w organiźmie (więc się nie puchnie). Ale nie wiem jak poskromić żarłoka :(
Yasminelle moja koleżanka bierze i też jej się wydaje, że ma większy apetyt.
A wcześniej jakie brałaś?
Wcześniej brałam Mycrogynon. Refundowany, kosztował 7 zł :shock: Właściwie nic mi po nim nie było, oprócz stopniowej utraty jakiejkolwiek ochoty na myzianie :/ A jak się nie ma ochoty, to po co tabletki, nie? ;)
Dlatego zmieniłam na inne, Yasminelle to jakaś nowość na rynku, jak byłam po receptę i moja doktorka była na urlopie, to lekarz zastępujący jak się dowiedział ze biorę Yasminelle od miesiąca przeprowadzał ze mną wywiad jak wrażenia bo nie wie czy przepisywać to swoim pacjentkom :roll: