Cześć
Nie jestem tutaj nowa. Jakoś w wakacje udzilełama sie tu na forum. Prowadziłam też pamietnik. Jednak ostatni miesiac dał mi popalić.Nie było by źle, gdyby nie w zeszłym tygodniu to, że moje spodnie które mi wisiały rozmiar 31 teraz mi są w sam raz. Nie wiem ile teraz mam kg. napewno wiecej...z 4-5 kg. Wiem to strasznie dużo. Sama jestem temu winna. Dokładna wage wam podam w sobote, jak wejde na wage. Od jutra chce tutaj wpisywac moje dzienne menu. Chce dziennie dostarczac organizmowi 1600 kcal, tak aby schudnac na tydzien z jakis 1 kg. Planuje tez siłownie 2 razy w tygodniu.
Lecz wiecie co jest najwazniejsze??
WASZE WSPARCIE
podjełam decyzje że zaczne teraz własnie odchudzanko mimo wielu problemów w szkole i w domu. Mam nadzieje że mi sie uda podołać i kilka kg zrzuce do Bożego Narodzenia.
Przepraszam, pisałam może troche chaotycznie. Badzcie wyrozumiałe.
jeszcze raz prosze o wspracie.
CEL?
8 kg??
Pozdrawiam was cieplutko.
Zakładki