wiem ale i tak nie dobijam do tego tysiaca jem tak 900 ale jak dla mnie to duzo
wiem ale i tak nie dobijam do tego tysiaca jem tak 900 ale jak dla mnie to duzo
poprostu nie dam rady.....ale pomalutku bede jadla to 1000 pozdrawiam i dziekuje
A ten link co ci podałam to ku przestrodze ....więc nie naśladuj czasem tych panienek co piszą ,że przy tej dietce duzo schudły....bo jakim kosztem
ok ok rozumiem ale ja i tak nie dam rady np cwiczyc tyle co on jesc dalo by sie mniej wi8ec mi do nich daleko
Zwiększenie kaloryczności w twojej diecie jest bardzo proste....
Do każdej bułki czy kanapki z czymś tam...dorzucaj ogóra, pomidora czy paprykę...jedz jaja a wfla czy suchara nie zjadaj na sucho tylko go czymś obłóż i już masz o raz kalorii wiecej ...Nie zapominaj o warzywach
A na obiad najlepiej polecam zupkę jarzynową z dużą ilością warzyw...nie tuczy a ile zdrowia...mniam albo ugotowany kawał mięska drobiowego z dużą ilością surówki - to lepsze od kanapki czy bułki
Ale niektóre wcale nie ćwiczyły... tylko tak głupio sie odchudzały...
postaram sie robic tak jak mowisz....
tak jest zdrowiej...pa
o polecam również na obiad rybę pieczona w piekarniku we foli aluminiowej....do tego suróweczka i idealny obiadek
Weż kup sobie fileta posyp wegetą i zawiń we folię ...upieczoną smakuję rewelacyjnie a jest bardzo zdrowa.
nie jadam ryb wogole w rzadnej postaci
Zakładki