-
no mi tez i masz racje:) a tak sobie myslam dzisiaj na tym wszystkim i doszlam do wniosu ze nawet gdybym sie zalamala ale tak juz calkiem nie potrafilam bym sie objadac teraz widze jak kiedys duzo nie potrzebnych rzeczy jadlam a kiedys mialam mysle nie ze ''a jeden batonik dzenie nie zaszkodzi'' to tylko przykald jeden z tysiecy z tym batonikiem...dopiero teraz wiem jaka bylam glupia i jak sie tego uzbieralo ... a co do tego dola to nie potrafilam bym teraz nawt w najwiekszej rozpaczy siasc i zjec paczke chipsow np. puszke koli wypic i zmarnowac to wszystko poprostu dla mnie slodycze i wiele innych rzeczy stalo sie juz wrogiem.... ktos powie ze to dobrze a ja nie jestem o tym przekonana.. co sie ze mna dzieje
-
no ja wiem tylko ze np spodkalam sie juz z czyms taki ze ktos np. przy mojej wadze nie powinien tego cwiczyc bo i ta to nic nie da.....ja nie mowie ze tak jest ja tylko powtarzam to co czytalam
-
ja jem bo wiem ze musze po to by zyc ale doslownie moglabym nie jesc prawie nic ale juz nie dlatego ze jestem na diecie tylko dlatego ze powli mam wstret do kazdego rodzaju jedzenia.... :(
-
ktośku
Dobrze że odzwyczaiłaś sie od tego niedobrego jedzenia...ale ja nigdy nie powiedziałabym że już tam czegoś nie zjem...bo życie przynosi nam rózne niespodzianki i...kto wie czy jak załapie jakiegoś dola ...to nie sięgne po coś kalorycznego i złego?!
Wolabym sie nie potykac po drodze...ale różnie to bywa :roll:
-
ale jest problem dobrego czy zlego ja sie powoli od kazdego odzwyczajam ale uwierz ze ja nie robie tego celowo i tak nie chce ale to juz chyba m tkwi w psychice...tak jak napisalam wyzej
-
CO DO JEDZENIA...NO NIE MASZ INNEGO WYJŚCIA...MUSISZ JEŚĆ...MOŻE Z CZASEM COŚ SIE ZMIENI....
A DODATKOWO RADZIŁABYM CI ZAKUP JAKIS WITAMIN I ŁYKANIE ICH CODZIENNIE.
NAJLEPIEJ IDZ DO LEKARZA RODZINNEGO ...POWIEDZ ŻE JESTEŚ NA DIECIE I ON cI NAPEWNO COŚ DORADZI.....
-
odhudzanko!!
witajcie!!chciałabym się przyłączyć mam na imie gosia i jestem tu nowa.próbuje sie odchudzi,do sylwestra chiałabym wazyc okolo 60 kg.kto pomoze mi sie mocno zmobilizowac odchudzam sie juz miesiac zaczełam z waga 80 kg.a dzis waze 72 kg i jeszcze mi brakuje POMOCY!! :(
-
-
[witam gosia:)b] [/b] zaczelam miesiac temu z podobna waga i na dodatek mamy obecnie prawie tyle samo:)zapraszam serdecznie a jaka dietke stosujesz i cos wiecej o sobie?
-
nie smutakj sie gosia bedzie dobrze damy rade:)