Ktośku nareszcie troszkę większy posiłek. Bardzo się cieszę. Widzę, ze masz ogromny spadek wagi. Gratuluję. Długo sie nie odzywałam, bo nie chciałam truć, a nie umiałam olać tego, ze chyba jednak zrobisz sobie krzywdę - chodzi mi mniej więcej o to co pisała Olpama. Mam nadzieję, że nadal będziesz super dietkować, ale juz troszke rozsądniej. Trzymam kciuki