-
Hej Aniu :)
dziekuję Ci za odwiedzenie mojego wątku :) i tyle miłych słów :D
dzis juz oczka się kleją mi potwornie, ale w I wolnej chwili zatapiam się w lekturę Twojego wątku :D wszak juz pierwsze kg za Toba!! :D musze podpatrzeć jak to robisz.. :D
pozdrawiam Cię gorąco!!! :) do napisania.
-
TYLKO PRZYKRO MI,ZE TOBIE NIE WYSZLO I DLATEGO NIE WIEM CZY SIE CIESZYC :(
-
anka,no coś Ty :)
powinnaś się cieszyć a mnie opier***ić :wink:
ja tam się cieszę że zjadłaś to co zaplanowałaś :) bo ja zaplanowałam 1200 i popatrz-nie wyszło :roll: :wink:
-
NO DOBRA,CIESZE SIE :D
A CIEBIE NIE TRZEBA OCHRZANIAC,BO WIEM,ZE DASZ SOBIE RADE!
TAK PIEKNIE JUZ SCHUDLAS,ZE TE 6 KILO CO CI ZOSTALO TO PRYSZCZ :wink:
-
Gratuluje, w 10 dni 4,5 kg! Pieknie! Oby tak dalej! :D
-
Aniu uziaczek poranny :)
A co do chunięcia, to ostatnie kilosy są najgorsze, one w ogóle nie chcę schodzić
Miłego dnia
-
Wpadlam tu .. poczytalam.. ehhh zuch dziewczyna z ciebie.. superowo kiloski ida na dol.. wiem ze ciezko ale trzymam kciuki bo masz z czym walczyc.Wierze ze ci sie uda. a tu maly motywator.. moja kumpela miala 150 cm i wazyla prawie 100 kg.. schudla do 56 w rok.. stosowala diete liczenia kalorii.. no i raz na dwa miesiace robila sobie badania kontrolne.. wiesz krew.. mocz.. itp. zeby sobie jakies choroby nie przyciagnac :) i teraz jest taka laska ze hej.. wiem ze ja to duzo kosztowalo..duzo wysilku.. i pewnie lez - choc nie chciala sie do tego przyznac.. ale udalo sie.. Naprawde tobie tez sie uda. Powodzenia zycze i trzymam kciuki.
-
uDA SIE NAM NAPEWNO SIE UDA ,
-
Witam wszystkich!
Czuje sie dzis calkiem dobrze, choc juz jestem glodna :wink:
To mi dalas pasqudo kopa :D Zobaczymy, no ja mam troche wiecej do schudniecia, a powiedz mi czy ta kolezanka nadal tyle wazy? No i na pewno jest jej ciezko teraz,bo przeciez lubi jesc. Wlasnie tego sie boje, jak do konca zycia mam nie przytyc?, przeciez ja juz w genach mam zakodowane "lubienie jedzenia".
Dzis sie nie wazylam, zgodnie z obietnica,ale korci mnie strasznie :wink:
-
Nie waż się, Aniu :) potem będzie wieksza róznica
A co do kochania jedzenia - wszystkie to mamy...... i do końca życia będziemy uważać....