znowu przegralam... najadlam sie jak prosiak...wlasciwie to caly dzien jadlam ;(....i juz nie chce mi sie nawet pisac ze od jutra zaczynam i wogule...bo bede probowac zaczac znowu ale czy mi sie uda to nie wiem...moze kiedys.......wiec zaczynam znowu od jutra ...ehhh jak to nieprzekonujaco brzmi...a najgorsze jest to ze wszyscy przyzwyczaili sie do tego ze wygladam jak anorektyczka,zero tluszczu i wogule a teraz taka okragla kula...jeszcze nikt mi nie zwrocil uwagi ale ja sama czuje sie tak dziwnie chowam sie pod gruba kurtka...bo nie chce zeby wszyscy mowili o tym jaka jestem gruba i jak przytylam...no poprostu musze wrocic do tego co bylo !!
Zakładki