-
Jejku, podziwiam za ten zapał do ćwiczeń - naprawdę tylko brać przykład z Ciebie i ruszyć tą swoją d.. :lol:
A ja tez się boję jojo, boję się końca diety a u mnie to już tak blisko.
Moje obawy są dziwne:
:arrow: że nie będę umiała skończyć diety i dalej będę chudła, bo spodobało mi się to;
:arrow: albo rzucę się na żarcie jak świnia do koryta :roll:
Ach zobaczymy jak to będzie :P
-
Ja się jo-jo akurat nie boję, bo nigdy nie miałam.
Jak chudłam a potem tyłam, to zawsze w porę przychodziło opamiętanie i nigdy nie przekroczyłam 69 kg z których 6 lat temu schudłam do 56 kg :D :P
Zresztą dużo się ruszam, jeżdżę na rowerze, ćwiczę, więc jo-jo mi nie grozi, czego i Tobie Zyraffo życzę :D :P :lol:
Miłego prawie weekendu :lol: :lol: :lol:
-
Hejka :!:
Poruszyłaś temat- horror każdej chyba odchudzającej się.
U mnie obsesja powrotu to bycia obleśnie otłuszczoną sprawiła, iż boję się nawet słuchać że coś schudłam. Bo we mnie tkwi, że cały ten tłuszcz mi wróci :oops: :?
A dodatkowo osoby, które mówiły że schudłam , pomyślą: cokolwiek by nie zrobiła to i tak zostanie gruba. :cry:
Ot, chora psychika.
Pozdrawiam
Notta
-
To fakt najgorsze co może nas spotkać to jo-jo. :evil:
-
Oj, racja, racja... Ale sprobujmy pomyslec o czyms przyjemnym :)
A kurczak po podhalansku to 3 takie jakby roladki z kurczaka, w ktorych w srodku jest dosc pikantny farsz z kaszy, papryki i pieczarek. Baaardzo dobre, polecam :)
No to ide cwiczyc :D
-
miłego weekendu i dietkowego.
-
ten kurczaczek jest pycha:D jadlam kiedys taki u cioci:D i byl przepyszny:D
no i milych cwiczonek;D
-
Ufff, randka z p. W zaliczona (juz 7 :D), bieg 30 min tez, no i jeszcze potanczylam godzinke. Ogolnie jestem zadowolona, dietkowo tez w porzadku :)
Ale nam teraz dowalili roznych sprawdzianow, sprawdzianikow, testow, kartkowek, kartkoweczek, klasowek, klasoweczek :? No po prostu zwariowac mozna. Teraz sie obudzili, tydzien przed wystawieniem ocen, jakby nie mozna bylo wczesniej :D
no coz, moze to troche nie w porzadku, ale nie zamierzam sie katowac za bardzo nauka w ten weekend i mam zamiar WYPOCZAC, ZRELAKSOWAC SIE i WYSPAC! NARESZCIE!! Mam takie wory pod oczami ze hej :?
No ale damy rade :)
A w poniedzialek na wage :? Az sie boje czy mnie nie zaskoczy ( a jesli juz, to chcialabym zeby to zrobila pozytywnie)
No, to chyba na tyle dzisiaj :D
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, zycze wszystkim udanego weekendu i do zobaczenia jutro rano (albo po poludniu w zaleznosci od tego jak wstane :lol:)
-
witam weekendowo!! :lol:
i podziwiam Twoj zapal!!
milego odpoczynku i relaksu.ale mnie skusilas tym kurakiem :)
-
Witam Cie już prawie sobotnio :!: :wink:
Lecę do łożeczka, ale postanowiłam jeszcze wpaść i parę słów Ci nastukać. A napisać bym chciała że...... będziesz baaaaaaaardzo miło zaskoczona w poniedziałek. Bez dwóch zdań :!: :!: :!: Przy takiej aktywności fizycznej i pięknej dietce- nie ma innej możliwości. 8)
Dobrej nocy
Notta