Jesteś pewna że to dobry pomysł? Nic nie jesc cały dzien... I do tego test! Może np dzień tylko na owocach? co ty na to?
Jesteś pewna że to dobry pomysł? Nic nie jesc cały dzien... I do tego test! Może np dzień tylko na owocach? co ty na to?
Hm, jesli mam byc szczera to uważam że to bardzo glupi pomysl, ale z drugiej strony co mam zrobić? Nie chcę przytyć dlatego, że mialam 1 dzień, w którym się obżarlam... Nie chcę jakby zaprzepaścić tego co osiągnęlam przez ten tydzień kiedy trzymalam się diety...
Zrób sobie oczyszczanko
jedz co 2 godziny, na przemian jabłko i kubek maslanki (jogurtu, kefiru, oczywiście naturalnego, ale nie bardziej tłustego niż 1,5%)
Jest to dosć zdrowe.... mnie wychodzą wtedy trzy jabłka i trzy jogurty.... zobaczysz jaka lekka się poczujesz .....
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Nie jestem super znawcą, ale ja też miałam dni odłamania sie i to jakoś nie zaważyło na diecie, ja bym Ci radziła dietkować normalnie, tak jak było, ale nie głodówka...
Ale jak już powiedziałam, moge sie mylić.
hello, czasem zamiast glodowki jednodniowej mozna zastosowac np poldniowa, jesz sniadanie a potem nic, to chyba lepsze rozwiazanie, bo i tak nie jesz potem przez 24 h
co Ty na to?![]()
Też jestem za mądrym oczyszczeniem niz za głodówką.
Nawet jak wytrzymasz to na drugi dzien jest niebezpieczeństwo ze nadrobisz..
Jak ja robie napad to nawet nie licze.kawalek bulki, potem zjadlam 3 (!!) batoniki musli, potem 6 ciasteczek owsianych z rodzynkami, dopchnelam troche platkami Frutina i potem jeszcze zjadlam 2 plasterki zoltego sera no i 4 czekoladk
![]()
3maj sie!
(burczy mi w brzuchu.. ale nie będe jadła o 21:30)
Mój wątek: Armida wita wiosnę.
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
Matrix i Agacishii = Dziękuję Wam za przemówienie mi do rozsądku
Waszka i Armida = Wam również dziękuję za mądre rady
Postanowiłam połączyć Wasze rady: zrobię tak: zjem śniadanie normalne (tj. grahamka z powidłami i serem białym chudym i kawa z mlekiem). do szkoły wezmę jabłko i bede piła dużo herbaty i wody
Tylko się zastanawiam: czy zjeść normalny obiad?? (tj. warzywa pieczone)
No i nie zjem oczywiście kolacji...
No a waga pokazała 65,3, więc nie jest tak źle![]()
A ja wczoraj jdnak zjadłam.. i dzisiaj jeszcze nadrobiłam..
eh
Mój wątek: Armida wita wiosnę.
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
OKEJ, DZISIAJ TEZ NIE BYLO WZOROWO... Trzymalam sie w szkole, ale jak wrocilam skonana do domu to oczywiscie poszlam do lodowki... Co prawda potem jezdzilam 50 minut na rowerze stacjon. i biegalam 30 min, ale...
ALE POSTANOWILAM, ZE JUTRO BEDZIE DOBRZE!! MUSI BYC DOBRZE!
Jutro sie zwaze i dam Wam znac...
czekamy na wyniki ważenia
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki