Hej... Co tam u Was? Ja zaspalam dzis godzine... Mialam wstac o 6, wstalam o 7... Eh... No coz, dzisiaj moj bilans wyglada tak:
ŚŃIADANIE: grahamka z serkiem wiejskim i powidlami + kawa z mlekiem = 325kcal
II SNIADANIE: jablko = 100 kcal
OBIAD: brokuly z jogurtem = 150 kcal
RAZEM: 575 kcal
No i 30 minut biegania... A biegam po salonie
Wiem ze moj jadlospis wyglada jak wyglada, czyli tak sobie, ale mam dola, bo... Hm, mozna powiedziec... Chociaz... Nie, chyba jednak mozna... Tak wiec olal mnie facet, wiec mam chandre...