Ja mam nadzieję, że nie przytyłam w tamtym tygodniu![]()
pozdrawiam ciepło i 3mam kciuki obys jak najszybciej wzięła się za siebie!
Im dłuzej zwlekasz tym jest trudniej..
Wracamy do zdrowego jedzonka od wtorku xD
Ja z kapusciana 'breją' xD
Ja mam nadzieję, że nie przytyłam w tamtym tygodniu![]()
pozdrawiam ciepło i 3mam kciuki obys jak najszybciej wzięła się za siebie!
Im dłuzej zwlekasz tym jest trudniej..
Wracamy do zdrowego jedzonka od wtorku xD
Ja z kapusciana 'breją' xD
Mój wątek: Armida wita wiosnę.
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
haha, ok juz wracam, moj organizm blaga o to
kapuscianej Ci nie polecam Armidko, bo podobno jojo sie robi potem a i sjkladnikow niewiele potrzebnych dostarcza..
Fochu, wojowania ciag dalszy
to moze jutro napisze, co jadlam, bo dzis bylo pozegnanie babci i dziadka, ekhem, no comments
to do jutra!
cholernie ciezko tak wrocic na dobra droge...buuu...
juz przed swietami sie nie uda a w swieta wiadomo co, za to potem 2h cwiczen dziennie minimum plus powrot do liczenia kcal..jak narazie to nie stoczylam sie do "dna", wiec nie jeszt tragicznie,ale dobrze, tez nie..w kazdym razie jeszcze sie wezme za siebie porzadnie a narazie luz i "no stress" do 26.12
to do nastepnego posta, pozdrawiam![]()
3maj się ciepło i do zobaczenia na forum po Świętach!
I bez wyrzutów sumienia proszę
Wesołych Świąt!
Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
A z Gwiazdką! -
Pod świeczek łuną jasną
Życzę najwięcej:
Zwykłego, ludzkiego szczęścia
![]()
Mój wątek: Armida wita wiosnę.
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
Witaj![]()
Poczytałam Twój wątek i życzę Ci większej wytrwałości w tej kolejnej próbie. Uwierz w siebie i brnij do celu.Pozdrawiam serdecznie![]()
Kochane!!
juz jestemi zabieram sie za siebie
normalnie mama mojego chlopaka kilka dni temu 9czytaj; przed swietami) powiedziala mi,ze zeszczuplalam i az mi szczeka opadla,ze zauwazyla
mile to bylo
no,ale swieta robia swoje i brzuszek sie zaokraglil sporawo,ale od dzis zaczynam z nim walke na nowo, trzymajcie kciuki, bo w perspektywie ciaglego uczenia sie, egzaminow, nie bedzie latwo,ale wkoncu musze dac rade
dzis juz nie mam czasu wpasc do Was,ale obiecuje,ze przy najblizszej okazji to zrobie, mocno trzymam za Was kciuki! do boju !
![]()
ha, jak to ciekawie poczytacv sobie o tym co sie kiedys myslaloi jaki sie mialo zapal (do czasu ..) ale teraz wracam znow (w miedzyczasie byly lepsze i gorsze momenty) i mimo,ze nie bede za czesto wpadac -sesja
to jednak zamierzam znow duzo cwiczyc, ostatnio pilam min. 2,5l zielonej herbati i wody dziennie-tak zostanie, albo moze bedzie 3 l
i mniej jedzenia, na szczescie lato wiec latwiej o warzywa swieze ;] to narazie (o ile ktos to przeczyta
)
Zakładki