Ewelo21 widzę że duzo kilogramów chcesz stracić. Jeżeli moge iwedziec to ile masz wzrostu?? Ja mam 178 i waże 84kg. Przyjęłam za cel 68 kg i nie wiem czy nie powinnam zejśc do niższej wagi.
Wersja do druku
Ewelo21 widzę że duzo kilogramów chcesz stracić. Jeżeli moge iwedziec to ile masz wzrostu?? Ja mam 178 i waże 84kg. Przyjęłam za cel 68 kg i nie wiem czy nie powinnam zejśc do niższej wagi.
KOCHANA SARO !!!!
OGROMNE GRATULACJE :!: :!: :!: Mam nadzieję, że ta waga dała kolejnego kopa do walki - już nie mogę się doczekać kiedy ja zobaczę 6 :!: :!: :!: To znaczy z jednej strony wiem, że nie trzeba się spieszyć a z drugiej to musi być rewelacyjne uczucie :roll:
Kochani miałam zajefajnego Sylwestra - do domku wróciliśmy.....o 7.30 rano. Wczorajszy dzień przeżyłam w lekkiej maliźnie a w nocy nie mogłam śliny przełkąć i dzisiaj obudziłam się chora. To wszystko od tego darcia się na dworze na widok sztucznych ogni - ale dzieciak ze mnie :roll: :!: Nie jest to dzięki bogu angina ale zwolnienie do końca tygodnia mam. Ale się wyśpię... :lol:
Saro...
to dzieki tej dietce jest 69?
Gratuluje super///ale Ci zazdroszcze bo mi kilogram przybył...no i jest juz 0.5 mniej...a dzis zaczełam dietke w stylu kopenhaskiej ...moze wytrwam do konca tygodnia....kurcze ale Ci zazdroszcze...
Ogladałam zdjecia moje z sylwestra i ze spaceru...straszne...to naprawde ja?...kurcze musze schudnac..
Dobry wieczór :)
Dzień minął pracowicie i dietkowo-wzorowo :) Dziś zjadłam:
- jogurt
- sałatke z pomidora i fety
- pierś z kurczka
- pomarańcza
do tego dużo wody mineralnej i 3 herbatki zielone :D
Nadal robię a6w i jeszcze dziś zamierzam trochę potańczyć :)
A jak u Was :?:
Chciałam bardzo Wam podziękować za gratulacje. To faktycznie dość wyjątkowy moment. Startowałam z 8 z przodu, a teraz jest 6 i mimo że do mojego celu jest jeszcze daleko, to widzę że się przybliża i to jest najważniejsze :D
Teraz chcę umacniać tą 6. Wiem że waga nie będzie już spadać tak szybko, ale i tak najważniejsze że będzie spadać :)
Bardzo dziękuje również za życzonka na Nowy Rok :D Ja oczywiście również życzę Wam w tym Nowym 2007 Roku wszystkiego co najlepsze. Osiągnięcia celów, w tym zrzucenia zbędnych kilosków (tak żeby lato 2007 było dużo lepsze niż 2006 ;) ). Ogromu miłości i wiele uśmiechu. Brak trosk i zmartwień. I spełnienia marzeń, nawet tych najbardziej skrytych. Zycze Wam abyście w codziennej gonitwie nie zgubiły siebie i były szczęśliwe :D
Likam ja równiez mam nadzieje że ten rok będzie dla nas wszystkich szczuplejszy :D jak dietkowanie w Nowym Roku :?:
agapinko cieszę się że przywitałaś Nowy Rok w tak dobrym nastroju. Mam nadzieje że nadal będziesz nas tu na forum zarażać swoim optymizmem :) Będę za Ciebie trzymać kciuki na dietce, a póki co życze super udanej imprezki :)
Kitolko dzięki za gratulacje. Mam nadzieje że nasze kiloski będą równo spadac w dół :D Daj znać jak idzie oczyszczanie :) I jak wyglądało Twoje menu warzywkowe :?:
Bardzo się cieszę że Nowy Rok zaczęłaś od wypełniania obietnic. To dobrze wróży ;) Na pewno już niedługo będziesz super laska :)
melassa7 do szkieletorka to mi jeszcze duuuuużo brakuje :D Twoja 8 na pewno zniknie tylko się trzymaj postanowień. Faktycznie jak się widzi że się da to jakoś raźniej i zapału więcej. Dlatego staram sie często podglądac sukcesy innych forumowiczek - bo dają siłe :D
Ewela21 witaj :) Super ze postanowiłaś walczyć o lepszą siebie. Będę Cię dopingować i wspierać. Napisz coś więcej o sobie koniecznie. No i trzymam kciuki żebyś wytrwała w postanowieniu :!:
kameleonku bardzo się ciesze i dziekuje że byłas tu przez cały czas. O wiele mi z Tobą raźniej. Masz w sobie dużo pozytywnej energiii i nawet przez kompa działa ;) Życze Ci aby Twoja 6 się pojawiła szybko (ale nie za szybko - żeby była trwała).
Bardzo się cieszę że świetnie się bawiaś w Sylwestra. Należało Ci sie po świętach (a jak Twoja mama :?: ) No i kuruj się kochana, żebyś się całkiem nie pochorowała :!: Gorącej herbatki się napij i zjedz jakiegoś owocka, żebyś miała witaminki i życzę szybciutkiego powrotu do zdrowia :)
Ośmiorniczko na pewno dzięki tej dietce. Ale staram się również codziennie ćwiczyć i troszkę tańcze, coraz częściej też mierze się za skakanką (chociaż chwilę ) ;)
Trzymam za Ciebie kciuki :!: Pamietaj że najlepiej znaleźć własną dietę (najbardziej Tobie pasującą), bo tylko wtedy można schudnąć i nie czuć się przy tym jak skazaniec ;) )
Saro a tańczysz to gdzie? Jakis kurs czy impreza? A moze w domu :D
Startowałas z 8 a teraz 6 :D Super :D juz duzo za toba :D bedziesz dalej chudła i niedługo bedzie wymarzona waga :D
Pozdrawiam
saro bardzo serdecznie gartuluje kolejnych kiloskow mniej i tej wymarzonej 6 z przodu:)pozdrawiam buziki
Witajcie dziewczynki,
dziś znowu zajrzałam tu później bo w parcy dużo zajęć i trudno choćby o chwilkę przerwy. Moja waga 69 dziś się potwierdziła :D Choć bałam sie stanąć na wadze. Nie dlatego że coś nagrzeszyłam, tylko dlatego żeby ta 6 z przodu nie okazała się snem ;) Ale jest :D
No i trzeba dbać by ja umacniać.
Od dzisiaj jem śniadania dosć wczesne. Tzn. ok.7ej. Zawsze jadłam dopuiero o 10ej, ale ostatnio sie doczytałam że to co zjemy do 9ej to wszystko spalimy, a poza tym to ma zapobiegać napadom głodu po południu i wieczorem :) W sumie to narazie nie mam napadów wilczego apetytu, ale i tak wolę im zapobiegać :)
Poza tym dziś step :) Już się nie mogę doczekać :D
Dziś zjadłam więc:
śniadanie: kromka chleba żytniego z wędliną, serem light i pomidorem + herbata zielona
II śniadanie: kaszka
lunch: kalafior gotowany z ziołami
na obiad mam 2 parówki z indyka
później jeszcze figi :)
Także dzień bardzo smakowity :D
Do tego oczywiście poranny a6w i inne ćwiczonka :D
Chyba jak na wadze pojawi się 68 to się trochę bardziej uspokoję, bo takie 69 to niepewne, moze wskoczyć 7 z przodu znowu. Musze więc się bardziej postarać i więcej ruszać :) Ale myślę że dziś na stepie z potem tez kalorie pojdą sobie :D
Acha, chciałam jeszcze dać Wam znac o bardzo dobrych przyprawach. Mam nadzieje że nikt nie uzna tego za reklamę. Ale są teraz takie przyprawy Fit Up! z Kamisa. Naprawde super. Sa różne rodzaje. Kupiłam je kilka dni temu. Więc już wypróbowalam i mogę z czystym sercem polecić. Dodatkowo zawierają błonnik.
Ja już nie miałam pomysłu czym przyprawiać te potrawy (unikając soli) żeby nie smakowały wszystki etak samo i te przyprawy mi to umożliwyły :)
ktośku bardzo dziękuje za gratulacje, a jak Tobie idzie :?:
agapinko jeśli chodzi o taniec to oczywiście w domku. Mąż czasami mi towarzyszy ;)
Co do tej 8 to faktycznie była z przodu na początku diety, a teraz 6. Ale tak naprawde róznica to 11 kg, więc wciąż większość drogi przede mną. Ale damy rade :)
Pozdrawiam ciepło
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/69/.png
saro a mi mozna powiedziec ze ok przestrzegam diety ale powoli mam dosc... :?
Przywitać się chciałam. Wróciłam. Skruszona i zawstydzona
Po wsparcie i ze wsparciem.
Najlepszego w nowym roku.
Witajcie dziewczynki,
odwiedziłam Was również. :D
athshe bardzo sie cieszę że jesteś znowu z nami. Najważniejsze to się nie poddawać. Wszystkie miałyśmy świadomość, że w święta coś tam przybędzie ;)
Ale teraz mamy Nowy Rok, na pewno szczęśliwy i damy rade się tego pozbyć i dojść do wymarzonego celu :D Będę trzymać za Ciebie kciuki :)
ktośku już byłam u Ciebie i napisałam co nieco. Mam nadzieje że jakoś to troszkę pomoże :) A jak nie to pisz, zawsze postaram się wesprzeć i troszkę pozytywnej energii posłać netem :D
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/69/.png