-
Witam !!!
Ja nadal siedzę w domku i nadrabiam wszelkie zaległości w spaniu - dzisiaj do 11.10 :oops: :!: :!: :!:
Usłyszałam, że według japońskich / czy chińskich :?: / mędrców aby życzenia i postanowienia noworoczne się sprawdziły trzeba je NAPISAĆ :!: :!: :!:
A więc:
:arrow: trzymam dietkę / nie jem po 18, zero białego pieczywa, nie przekraczam 1500 kcal/ :!: :!: :!:
:arrow: chodzę na siłownię /2-3 razy tygodniowo/
:arrow: codziennie ćwiczę w domku / w te dni kiedy nie jestem na siłowni oczywiście :!: /
:arrow: ograniczam drastycznie słodycze / ale nie odmawiam sobie w ogóle :wink: /
Mam nadzieje, że teraz wyjdzie - do tej pory jakoś szło to i w tym roku powinno :lol:
Całuję i pozdrawiam :!: :!: :!:
-
Witaj kameleonku,
a jak samopoczucie :?:
Fajnie że sobie przynajmniej pośpisz. I nie miej wyrzutów, zwłaszcza jeśli jesteś chora, bo organizm widocznie potzrebuje snu :D Więc ja Ci życzę przyjemnych snów :)
Co do tego spisywania życzeń to może racja... tez spiszę. Przynajmniej główne założenia ;)
:arrow: schudnę do 57 kg do końca maja 2007 :!:
:arrow: jak najwięcej ruchu :!:
:arrow: będe kochała mojego męża najbardziej na świecie :lol:
Nie robię zbyt długiej listy, bo zapomnę...a trzy to jakoś zapamiętam ;)
Ten rok będzie przełomowy w naszym życiu, zobaczycie :)
Buziaki :D
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/69/.png
-
Saro !!!
Mój organizm już taki jest - jakbym mu pozwoliła przespałb cały dzień :lol: Cała nasza rodzinka z córką włącznie należy do tzw. sów - siedzimy strasznie długo wieczorami i lubimy strasznie długo spać rano. Jak jeździmy na wakacje to gospodarze u których mieszkamy zawsze mówią, że jak żyją nie mieli takich letników co to na śniadanie schodzą ok 13.00 A my to kochamy :!: :!: :!: :lol:
Dzisiaj szczerze mówiąc też mnie obudził listonosz domofonem bo gdyby nie on nie wiem o której bym wstała :lol: :roll:
Czuję się już całkim dobrze tylko ten ból gardła - tak jakby mnie ktoś kopnął w krtań... Może przejdzie bo z trudem przełykam...
-
Kameleonku,
a może jakieś pastylki do ssania na gardło :?:
Co do spania to rozumiem to. Może nie sypiam aż tyle 9bo widocznie mój organizam mniej potrzebuje) ale uwielbiam spać. W sumie to mam tak że wiexczorem (nawet wczesnym) to już myślę kiedy wskoczę w pościel. Mogę jeszcze długo leżeć i gadać z mężem, ale łózko to mój azyl w którym świetnie się czuję :D
Zresztą sen ma tylko korzystny wpływ, wiec nic się nie martw i śpij ile chcesz :D
Obyś się lepiej poczuła. A wiadomo jak się śpi, organizm się regeneruje, wiec śpij do woli :) No i jak się śpi to się nie je ;)
Buziaki
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/69/.png
-
Witam popołudniowo :)
Ja już po parówkach i figach ;) Pycha :D
No i odliczam czas do stepu :D
A jak Wam mija dzień z dietka :?:
Pozdrawiam
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/69/.png
-
Saro ja narazie tylko mało jem :D mam nadzieje ze wreszcie waga ruszy i bedzie ponizej 80 :D :D
ty ty dałaś czadu i kurde chudniesz szybciutko :D
-
Ja też już po obiadku - rybka na parze i stos tartej marchewki z jabłkiem. Ruszać się nie mogę :D :!: :!: :!:
Za twoim przykładem włączyłam dzisiaj szybką muzyczkę i potańczyłam prawie godzinkę - nawet nie wiedziałam, że to daje taki wycisk :D A wieczorem jak zwykle 1,5 h ćwiczeń....
-
dobry wieczór moje drogie współdietowiczki :)
agapinko wiem, ze idzie mi dość szybko i jaka za to cene zapłace. Że dla mnie nie będzie końca diety tylko bardzo długo będę musiała sie pilnować żeby nie przytyć czy nie mieć jojo, ale jestem pewna że dam rade ;)
Życze Ci z całego serducha żeby waga pokazała ponizej 8, bo to daje super kopa do dalszej walki :)
kameleonku cieszę się że wypróbowałaś taniec. Uwielbiam go bo jest naprawde przyjemny i męczy, a tym samym spala się kalorie :)
Naprawdę Cię podziwiam za to ile ćwiczysz. Jak tak dalej pójdzie to będziesz szybko super laseczką, a Twoja figurka będzie pięknie wymodelowana przez tre ćwiczonka, w rezultacie będzie łatwiej ją utrzymać :)
A jak wygląda taki Twój półtoragodzinny czas ćwiczeń :?:
Miłego wieczorku :)
ja zmykam zaraz na step :D (wiem ze jak tak dzis cały czas o stepie, ale strasznie sie ciesze i dlatego :lol: )
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/69/.png
-
hi Saro
sorki, że tak mało do Ciebie zaglądam, ale jakoś mi czasu brakuje i wszystkich forumowiczów trochę zaniedbałam, m.in. Ciebie :oops:
widzę, że na Twoim wątku piszecie postanowienia, fajnie!!!
ja jak większość ludzi z Nowym Rokiem też mam postanowienia, no głównie te z dietką i ruchem, bo mi to w tym roku kilka razy ma się przydać :D
-
Witam Saro..
szybciutko faktycznie chudniesz...a moz eteraz troszku zwolnisz...bo chcialabym Cie dogonic ;p :)
Byłam wczoraj na baseniku ale wyszłam z wprawy tak ciezko mi sie pływało..i ostatnio znowu kaszle...taki duszacy ten kaszel okropnosc...
kurcze nie iwem jaka dietke stosowac zeby tak ąłdnie szybko chudnac...chcialabym tak 5 kg ot tak schudnac..i zeby to niebyła meczarnia...kopenhaska odpada...
moze dietka warzywno owocowa?...a moze macie jakies propozycje hmm?