No i tak impreza w sumie się bardzo udała, pół dnia oczywiście spędzilam w kuchni, ale sama chciałam. Zrobiłam sobie przepyszna sałatkę i wcale nie rzuciłam się na jedzonko. Ale jak to bywa dieta troche sie rozluźniła, niestety dziś pozwoliłam sobie na normalne jedzonko i wcale mi to na zdrowie nie wyszło bo jakoś tak kiepsko się czuję. Ale obiecuję że od jutra wracam do dietki. Trochę już schudłam co jest pocieszające i mobilizuje
Tak myślę że z tą kapustąto już nalezy skończyć i zastanawiam się co dalej. Chyba najprościej będzie poprostu zmienić styl odżywiania tzn zdrowe śniadanko lekki obiadek i zero kolacji, tak na dłuższą metę to jest nalepszy sposób na schudnięcie, no bo przyznajmy ciągłe szykowanie sobie specjalnych dań jest trochę męczące. A dieta nie może męczyć tylko musi sprawiać przyjemność a to dobre bo jeszcze nie pamiętam żeby jakakolwiek taka była.

no cóż jedziemy dalej, jakies nieduże odstępstwo nie może niweczyć naszych planów, show must go on

Pozdrawiam wszystkich dbających o ciało i nie tylko
Trzymajcie się kochani