Strona 11 z 13 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 125

Wątek: grzmię i huczę - basta wałki , zwałki i oponki!

  1. #101
    katash jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też myślę że dobijamy do 60 conajmniej.. musimy po prostu! A jak 5 sie pojawi to juz wogole wypas będzie

    Nie dołuj się kochana ludźmi, bo to szkodzi, zresztą sama widzisz, dół to wróg diety. Dlatego trzymam za Ciebie mocno kciuki! Trzymaj się;*

  2. #102
    foch jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-04-2006
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    0

    Domyślnie

    Coś ostatnio cierpię na brak czasu lub brak dobrej jego organizacji
    Wpadam tu na chwilkę i lecę luknąć co u was słychać.

    Cytat Zamieszczone przez doty22
    [b] Zazdroszczę Ci tej brukselki... mniam... chętnie sama bym ją wszamała... hi hi hi... Ale u mnie będzie ona dopiero na Wigilię... to taki tradycjał mojej mamuśki koniecznie z zasmażką z bułki tartej Po prostu niebo w gębusi :P
    no z bułeczka tartą tez lubię...mniam...Ale nie każdy lubi te goryczkę i dla tych polecam brukselkę zapiekaną z serkiem pod beszamelem..... . Dobrze jest dodać trochę koncentratu a jeszcze lepiej wymieszanego z ketchupem Pyyyszne....

    Cytat Zamieszczone przez doty22
    Widzę, że męzuś dał pospalać kaloryjki i że te pożarte nie pójdą w boczki... mój nie dał mi spokoju tylko dwa razy nie wiem, czemu... moze jakaś inna... bardziej puszczysta na horyzoncie coś ostatniop nie daje mi ćwiczyć, ani nie pozwala skakać na skakance, truje, że dieta i że dla kogoś... moze znalażł kogoś nie... nie.... juz nie truję ja
    Po pierwsze dla ścisłości - to jeszcze nie mężuś. Ale fakt, przy spalaniu kalorii bardzo uczynny, nie przeczę
    Po drugie aż się prosi rzec: doty nie truj Pewnie chłop się obawia, że niedługo mu znikniesz z tej chudości i nie wie, gdzie cię szukać w razie czego

    witaj gigii! podziwiam za te siłownię! ja dopiero nabieram przekonania. Wczoraj poczyniłam pewne postępy chyba bo po godzinie na bieżni zmobilizowałam sie do innych ćwiczeń. Nie taki straszny diabeł chyba, choc mało znam sie na tych sprzętach i ćwiczeniach. pewnie ćwiczysz pod okiem instruktora?

    Cytat Zamieszczone przez Pasquda81
    na fotki musisz niestety jeszcze poczekac.. bo dopiero robic je bede..
    ale cierpliwosc zostanie wynagrodzona..
    no zaraz do ciebie pędzę i mam nadzieję, że twoje fotki Pasquda już na mnie czekają!

    Cytat Zamieszczone przez agacishii
    Foszku, pisałaś na jakimś wątku, że jeszcze sie nie ważyłaś odkąd jesteś na diecie... Może warto sie zważyć? Wskazówka pewnie poszybowała w dół, a to będzie mobilizacją.
    A jak nie chcesz sie jeszcze ważyć to kiedy to zrobisz?
    Trzymaj się!
    No właśnie...ja też mam taka nadzieję Agacishii. Ale najpierw chciałam sprawdzić wagę po miesiącu diety, czyli w sumie teraz powinnam. Ostatecznie jednak zrobię to po @ bo tak tez dietę zaczęłam. Niestety ale po ostatnich wakacjach moje cykle sie rozregulowały i mozolnie wracają sobie do normy. Więc mozolnie czekam.

    diznev, no chyba cie mężuś już do kompa puścił? bo mi tęskno!

    katash, dzieki za dobre słowa - już jest lepiej choć skaza i tak pozostaje
    a co do piąteczki z przodu.....tak cicho tez o niej marzę...

    A bilansik z wczorajszego dnia jeszcze:
    kalorie pochłonięte: 1100 niecałe
    kalorie spalone : ok. 400
    H2O: 3 litry z kawą/herbatką


    Miałam wczoraj po siłowni jechać na basen, ale ostatecznie postanowiłam polubić bardziej siłownię. No i pociłam się tam z 2 godziny

    No to uwaga ! Lecę do was Jesteście grzeczne

  3. #103
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Cześć

    jak tam dzionek mija??? Jestem bardzo ciekawa jak u Ciebie z ta waga jest i z pomiarami

    )

    Ok uciekam na obiadek, którey mój mężus dzisiaj ugotowal

  4. #104
    foch jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-04-2006
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    0

    Domyślnie

    wrrrrrr........głodna jestem...........
    a tu limit kalorii wyczerpany na dzisiaj
    dobrze że niedługo na step biegnę to może mi przejdzie maruda głód
    wrrrrrrr.......nawet nie tyle głodna co .....coś bym zjadła.....

    no dobra, biorę H2O w łapkę i juz nie jęczę...

  5. #105
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ranyyyyyyy umieram jak mówicie o takich pysznosciach osobiscie uwilebiam brukselki <mniam> kurde ale teraz mam smaka ....

  6. #106
    Pasquda81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj FOszKu....

    fajna ksywka fotki jak widze .. nie byly takie jak sie spodziewalas.. ale od razu mowie ze przeciez zaczynalam od 63 ... sie odchudzac.. wiec do 100 kg.. to mi jeszcze troche brakowalo.. grunt ze ze swoja waga zle sie czulam i postanowilam cos z tym zrobic.. teraz juz jest zdecydowanie lepiej.. dzis wkleilam fotke.. z rudymi wlochami.. tylko nie mow ze sa brazowe.. bo na pewno nie sa.. w porownaniu z poprzednim kolorem - czarnymi - to sa nawet mocno rude.. a w swietle to wyglada to naprawde jak wiewiora..

    goraco pozdrawiam czwartkowo.. i milego dnia zycze.. i prosze sie na mnie nie gniewac.. ze fotki.. nie zaspokoily.. ciekawosci i troszke rozczarowaniem sie staly.. ja ja.. naprawde nie chcialam..

    buziole..

  7. #107
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Dzień doberek Pani
    Kochanie.... maż... nie mąż... ważne, że rolę swoją gra... a papierek, to tylko formalnoiśc
    Co do brukselki, to ja lubiepod każdą postacią... lubię warzywa... ale jeszcze bardziej smakują mi fast-foody i choć rozum podpowiada, że nie wolno, żołądek krzyczy :"JESC!" I jak tu być mądrym
    Kochana... 2 godziny na siłowni.... coś Ty tam robiła Chyba podrywałaś instruktora
    Buziaki na nowy dzień

  8. #108
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień dobry!

    mam nadzieje ze dzisiaj masz lepszy humorek ja witam sie z toba popijajac czarna kawke ... przesyłam zza ekranu same pozytywne emocje nic sie nie przejmuj bedzie dobrze.
    Tak ładnie ci idzie...

    Uśśśśśśśśśśśśśśśśściski dla ciebie ode mnie na dzien dobry...

    P.S
    dzieki foszku za pomoc :*:*:*:**: wiesz o czym mówie

  9. #109
    foch jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-04-2006
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    0

    Domyślnie

    no wczoraj to głód mnie zmógł i pożarłam dodatkowe kcal...na szczęście głównie w postaci twarogu 0% piątnicy. no dobra...powiem...i jeszcze 5 kromek wasa... fakt faktem i tyle.

    weszłam właśnie w fazę pms i teraz takie skoki i zachcianki pewnie częściej będę miała. liczę że nie będziecie mnie oszczędzać i tłumaczyć tylko kopa dacie porządnego

    na dodatek wczoraj na stepie wymiękłam po 30 minutach skakania. pierwszy raz od 2 lat chyba. eh....wszystko przez te hormony i tyle. jakiś słaby dzień miałam i kropka.

    właśnie zajadam warzywka z patelni z tofu. jak dotąd z kaloriami ok dzisiaj jest. a w planach na wieczór basen ..no i doty mój mąż-nie-mąż wraca z delegacji, to chyba role swoją spełni, nie? inaczej faktycznie zacznę się rozglądać na tej siłowni za instruktorkiem....a póki co pilnie spalam tam kalorie i siódme poty wylewam moja Droga Koleżanko

    a co do brukselek i innych zielonych stworów - uwielbiam zresztą nie jem mięsa od lat, więc za wiele do wyboru mi nie pozostaje
    pewnie też z tego względu, że większość z nich jest mięsna, nie ciągnie mnie tak do fast -foodów - ..na moje szczęście! zostawiam więc więcej dla was a tyjcie sobie!


    pasqudka, no to dzisiaj jeszcze bardziej mnie fotkami rozczarowałaś! zamiast w bikini na forum wyskoczyć to ty opatulona jak na grudzień przystało
    nie omieszkałam u ciebie skrobnąć, ale powtórzę jeszcze raz: jak najbardziej rozumiem że można źle się czuć we własnej skórze nawet jak się tylko kilka kg jest za dużym!

    a za ksywke dziękuję - i lubię to zdrobnienie :"foszku"

    no to, teraz jeszcze mam nadzieję że tego rudzielca będe miała wkrótce okazję ocenić w zbliżeniu no bo póki co to są BRąZOWE PASQUDA! A WłAśNIE żE BRąZOWE Są I TYLE !!!


    lun, dziekuję za tę nutkę optymizmu! oj, lepiej dzisiaj zdecydowanie, wczoraj to jakas sierotowatość mnie dopadła...wrrrr...
    dzisiaj już cieszę się dobrym humorkiem. a jeszcze bardziej się cieszę, że ciebie widzę już bardziej uśmiechniętą

    ps.. lun przyjemność po mojej stronie - z chęcią jeszcze trochę się powymądrzam i pofilozofuje dopóki mnie nie wyrzucisz...a jak wyrzucisz to i tak wejdę oknem, a co !

    a propos.....zmykam teraz myć okna i zrobić jakieś porządki przedświąteczne zanim M dojedzie...a jak dojedzie to w ramach rozgrzewki przed basenem wygonię go jeszcze zeby dywan wytrzepał...hmmm..... gorzej jak mi powie, że na noc energii już brak, hehe....

    buziolki kochane! pewnie dopiero jutro tu znowu zawitam!

  10. #110
    Awatar diznev
    diznev jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    Cześć i czolem

    Wpadam milego wieczorku życzyć
    Widzę, że wzielo wszystkich na porządki, ja tez muszę się w końcu zabrać bo święta za pasem

    p.s.
    a ja mialam dzisiaj brukselkę w sosie miodowo-musztardowym mniaaaam

Strona 11 z 13 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •