Mięłgo dnia, Słonko
Mięłgo dnia, Słonko
anczoks - ja mam takie zwyczajne "zyciowe problemy" obojetnie czy ktos ma duze czy male nie da sie o tym nie myslec i nie przezywac na swoj sposob to zadna tragedia a pozatym ja jestem silna osoba
Odnosnie psychologa to zawsze uwazalam, ze tacy lekarze sa od tego aby pomagac i moze warto do takiego sie wybrac ale ...jak trafilam juz na jednego to nie ublizajac czlowiekowi moim zdaniem i z moich obserwacji to byl mniej inteligentny niz ja i nie nadawal sie na czlowieka, ktory ma pomagac, nie tylko z tego wzgledu, ale i z tego, ze niektore moje propozycje w dyskusji czy stwierdzenia wydawaly mi sie bardziej pomocne niz jego, do czego sam zreszta sie przyznal, nie wiem, moze mialam pecha i to ten byl taki "niekumaty w swojej dzieczinie" ale bardzo sie zawiodlam i nie mam zamiaru wybierac sie do kolejnego
prawda jest taka, że u nas w Polsce lekarze, psychologowie od zaburzeń żywienia i dietetycy są beznadziejni, a cała dziedzina jest w powijakach.....
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
mnie chodzilo ogolnie o psychologa nie konkretnie od zaburzen zywienia ale to tak na marginesie bo pewnie wszyscy sa podobni
Nie, nie wszyscy. Naprawdę zdarzają się bardzo dobrzy
Trzymaj się dzielnie!
napewno 100 do bani 3 dobrych
Zakładki