-
Witam ponownie 
agata - dzieki za odwiedzinki i za to, że wierzysz w to, że mi sie uda
W takim razie nie może byc inaczej
Ze slodyczami walczę zaciekle, aż mój mąż dzisiaj powiedzial, że zachowuje się jak uzależniona od innych używek, nie mógl uwierzyc, że może to byc również nalóg, te cholerne czekoladki
Podaje mój dzisiejszy bilans pochlonietego jedzonka, zanim przyjdzie mi cos glupiego do glowy i sięgnę do zakazanej szafki
ok 9.30 - przedsniadanie
2 mandarynki
kawa z mlekiem
ok 11.30 - śniadanie
2 kromki ciemnego pieczywa
dużo salaty i pomidor (bez masla
)
ok 13.00 - obiad
3 male kawalki piersi z kurczaka (pieczone)
kiszony ogórek
deser:
kawa z mlekiem i lyżeczką fruktozy
kiwi
ok 17.30 - podwieczorek
pól malej piersi z kurczaka z obiadu
jablko i kiwi
ok 20.30 - kolacja
3 male, cienkie parówki
salatka z pomidorów z ziolami i oliwa z oliwek
ok 22.00
jogurt 240g
Wiem, że ten jogurt, to trochę późno, ale chodze spać po pólnocy, więc zdążę go strawić
Obylo sie jakos bez ciasta, chociaz mialam lekki kryzys po obiedzie i chcialo mi sie slodkiego, oj chcialo
, ale nie poddalam się
Ćwiczenia:
Godzinka callanetics
Po nim zawsze sie swietnie czuję, tylko dlaczego tak ciężko jest się zebrać do ćwiczeń???
Ok to chyba byloby na tyle
W nagrodę trzebaby jakis fajny filmik obejrzeć
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki