Macy, ja nie jestem taka silna - pierniczki pożrę wszystkie, ale mam zamiar porządnie ćwiczyć.
Zazdroszczę wyjazdu w góry i trzymam kciuki za dietkę!!!
Wersja do druku
Macy, ja nie jestem taka silna - pierniczki pożrę wszystkie, ale mam zamiar porządnie ćwiczyć.
Zazdroszczę wyjazdu w góry i trzymam kciuki za dietkę!!!
O kurcze! Pól godziny na skakance?! Jestem pełna podziwu!
A gdzie dokładnie jedziesz?
super góry :)
gratuluje skakania :D
Wiecie czego się boje?tych nadchodzących dni, będę sama w domu do 16 z tymi wszystkimi pysznościami świątecznymi. To będzie wielka próba mojej silnej woli :roll: Moje się, że polegnę, zacznę jeść bez umiaru, a później same wiecie co... :?
Squalo jade w twoje strony, bo do Wisły :D
A ja już po śniadanku, zjadłam 2 kromki starego chleba z almette, nie chciało mi się iść do sklepu, niedobre to było :roll: Wogóle zaczeło mnie nudzić takie jedzenie, musze coś innego wymyśleć, tylko pomysłów mi narazie brak na jakieś dobre śniadanka i kolacje :roll: Mam nadzieje, że przetrwam ten dzień dzisiaj bez obrzerania sie
trzymam kciuki Kochana :)
sprawdze w pt czy wytrwałaś :) wierze w Ciebie Kochana :)
OoOOj jednak sie wydaje że Ty dni poświąteczne są jeszcze gorsze niż same święta :D:D ja też dziennie teraz do popołudnia sama w domu, ale mam nadzieje że jakoś przetrwamy ;) moja malutka do poniedziałku u dziadków w Szczecinie jest więc póki co mam prawie całe dnie dla siebie i lenistwa :D:D ( kto by sie szkoła interesował :oops: )
powodzenia ;*
No widzisz, a my już na hasło "Wisła" źle reagujemy, bo byliśmy tam chyba z 10 razy już :lol: Dlatego w tym roku szorujemy w stronę innych gór :)
U mnie też będzie ciężko z siedzeniem w domu. Ale za to mam zamiar spacery robić jak najdłuższe :D Byle w domu nie siedzieć!
Na śniadanie zawsze jem płatki z mlekiem bo mnie to zapycha porządnie. Ale może jakaś jajecznica?
A ja się musze zabierać za nauke :?
Piotrek mi dzwonił, że ktoś mu wybił szybe tylnią w samochodzie, więc 700zl jest w plecy, po prostu super :twisted: Więc będziemy mieli przefajnego sylwestra, z budżetem mniejszym o tą kase :? Boje się zjeść 2 snadanie, bo niby nie mam na nic ochoty, a jak się wprawie w jedzenie to hmmm...
Squalo ja tak reaguje na morze, którego mam dość, nie rozumiem jak można przyjeżdzać nad morze na wakacje :lol: A w Wiśle też już byłam pare razy, mamy sprawdzony domek na sylwka :D Ale chyba sniegu nie będzie :twisted:
Z tego co mi wiadomo, to śnieg jest teraz wysoko w Tatrach :D A ja z resztą właśnie Tatry preferuję :wink: Ale nie mam pojęcia jak to będzie w sylwka wyglądało. Podejrzewam, że w tym roku ze śniegu nici, a szkoda :(
Kurcze, a jeszcze bardziej to szkoda tej szyby :? Mojemu koledze okradli ostatnio auto pod akademikiem. Nawet wycieraczki mu ukradli i plastry z apreczki! No już jest na prawdę przesada. I co komu po tym, że szybe wybije? Idotyzm :evil: