-
-
KOCHAM almette
napisz kochana jak dzis poszło =*
-
Jestem ! ;P nareszcie :P
Śniadanko już wiecie jakie byłooo :P a potem :
- banan, i pół budyniu od małej
- jajko sadzone, 300 gram marchewki gotowanej, kawałeczek kurczaka z rożna (tłuszcz na ręczniku papierowym odessany)
- koktajl ten co wczoraj mniam
kalorii nie mam pojęcia ile :P a @ już sie kończy jupi jupi ;P a ogólem dzień mi minął bardzo wesoło i wogóle więc sie kłade spać ;P
dziekuje że sie dziewczynki odzywacie ;*
-
A mnie @ lada dzień dopadnie Już powoli puchnę... Piję, piję a do kibelka nie chodzę... Nienawidzę tego ale trzeba przeżyć
Miłego dnia
-
A ja się zawsze zastanawiam, czemu tyle pije a do kibelka ani rusz i wyobraźcie sobie, że dopiero teraz sie zorientowałam że to tak przed okresem ;D
jestem już po śniadanku, to co zawsze tylko kromeczke klapnięta zjadłam żeby troche więcej kalorii było :P i pół gruszki do tego
waga dzisiaj równe 55 kg więc zmieniłam tickerek żeby sie motywować ;D
lece bo za 15 minut wyjść trzeba a jeszcze mam ręcznik na głowie
miłego dnia ;*
-
dzień dobry
super że tickerek w dół gratuluje
milutkiego dzionka życze
-
Zaraz pora na kolacje moją więc pisze :P tzn dzisiaj tylko na kolacje bananek będzie ;]
ale było:
- śniadanko wiecie jakie
- activia i pół jabłka
- 2 klopsyyy gotowane w sosie pomidorowym i marchewka
jakby na to nie patrzeć to tymi klopsami do tysiaka dobiłam i aż sie boje co jutro rano na wadze zobacze :P
a wogóle to z Mała byłam na szczepionce, jak mi jej szkoda było już jak lekarka wołała tylko do ważenia i mierzenia to zaczęła płakać i niee niee, nie znosi lekarzy
a teraz mykam sie uczyć bo w sobote 3 kolosy, nie wiem jak dam rade odezwe sie jeszcze ;*
-
uuu biedna maleńka
gratuluje spadku wagi :*
oby tak dalej słoneczko!
jutro z waga bedzie wszystko ok. nie boj zaby
a ty sie codziennie wazysz?
-
No biedna ale jej obiecałam, że jak do domu wróci będzie na "misia" mogła sobie popatrzeć czyli teletubisie na komputerze :P
no waże sie codziennie i tak jak tylko raz dziennie to ogromny sukces jest dlatego was podziwiam jak umiecie raz na tydzień
na dzisiaj koniec jedzonka od dwóch godzin, jeszcze tylko czerwona herbatke sobie wypije :P
-
To ja mam propozycję nie do odrzucenia: NIE WAŻYMY SIĘ JUTRO!
A dziś to pięknie! Waga leci, no cuda się dzieją
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki