Wersja do druku
hej :D
no to tak wczoraj poszlam na to piwko i wrocilam pozno wiec poszlam spac. potem wstalam rano i poszlam na zajecia (ktorych nie bylo) wiec poszlam na spacer. Nad Wisłę. Bylo przerazliwie zimno (podobno 5 st. C) ale fajnie :D
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/12PAZ-00.jpg
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/12PAZ-01.jpg
cały dzien byl dietetyczny a teraz jakies ciastka zjadlam :/ o takiej godzienie..! no nie moge :/ :roll: :oops:
ale jutro bedzie lepiej :):D:D:D
corsicola Ty masz chyba bardzo gładką buźkę, prawda? na każdym zdjęciu wygląda mi na niemowlęcą skórę :lol:
corsic: my na działce nie mamy prądu, na dworze było kilka stopni, w domku chyba podobnie, spaliśmy pod dwoma kołdrami i w długich spodniach i rękawach :lol:
lubię te twoje zdjęcia robione "odkurzaczem" :lol:
kto tak mówił? chyba kuba :)
buziak :*
hej :D:D
no u mnie w weekend byl dramat jedzeniowy.. :oops: :cry: :roll: :evil:
nie bede wymieniac co zjadlam bo to porazka. ale w sumie dobrze sie bawilam bo przyszla do nas kolezanka z ktora znamy sie od przedszkola i siedzialysmy w trojke: ona, moja starsza siostra i ja i jeszcze potem z moja ciotka i jej chlopakiem i plotkowalismy i gadalismy i w ogole smiesznie bylo :) a w niedziele tez w 3 poszlysmy na Gwiezdny Pyl, ktory mi sie podobal bardzo :D:D
dzis poniedzialek i nowy tydzien. zaczelam szczerze mowiac nijako ale dzien bedzie udany tak czy siak :D:D
nasz ogrod dzisiaj rano:
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/15PAZ-00.jpg
ide na zajecia i do roboty. a co :P
Piękny ogród o poranku :P :P :P :P
Kaja, a co to za objadanie się, co? :lol: :lol: :lol: :lol:
Udanego dnia i całego tygodnia życzę :P :P
ale masz wielki ogród :shock: cudny! :)
u mnie też weekend był niefajny, ale dziś zaczęłam dietę ;)
tak serio, serio :)
więc może się przyłączysz :lol:
miłego :*
nie trzeba już grzeszyć, nie trzeba, bo potem źle bywa :lol: :evil: tak jak u mnie :lol: :lol: :lol: :lol: a o odkurzaczu to tak, kuba pisał :lol: :lol: :lol:
no to staram sie nie objadac chociaz ciazke jest :/
za to na basen pojde. mialam nie isc bo zmeczona jestem, ale forum dziala jakos mobilizujaco na mnie i chyba jednak pojde :twisted: a co!
dzisiaj czy jutro? :wink: :wink: :wink: :wink:
A co tam na uczelni? :roll: zeby nie bylo, ze ciagle tylko dieta i dieta :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol:
dobra to odpisuje ;)
Ago no czasem gładka jest, a czasem pryszczata :P szczegolnie jak mam okres. Ale w sumie duzo kosmetykow kolorowych nie uzywam, a krem uzywam wiec gladka jest ;)
Agasse trzeba bylo ognisko rozpalic i sie nim ogrzewac :) hihihi jak lubisz te zdjecia to bede wiecej uwieczniala ;)
Kasiu to juz koniec obiecuje :)
Agasse raz jeszcze no duzy mamy ogrod. cos kolo 5ha i na serio serio sie przylaczam! :D
Xixa koniec grzeszenia w kwestii jedzenia :) bo w innych sprawach to jeszcze mozna :twisted: :twisted: czasem ;)
Tag dzis na basenie bylam i naprawde dlugo sie zastanawialam czy isc czy nie. Co do studiow to jest calkiem niezle. w czwartek z ciekawszych rzeczy bedziemy miec zajecia w radiu (Radio Kraków) i bedziemy nagrywac jakies serwisy informacyjne, ktore mamy teraz przygotowac. inne przedmioty jakies nudne sie trafily w tym semetrze, ale przetrwam :D :twisted:
w ogole to chcialam Wam napisac, ze na basenie bylo fajnie ;) jak bylam zmeczona tak po basenie mi przeszlo :P i humor sie polepszyl ;)
I bylam dzis tez u fryzjera.
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/15PAZ-02.jpg
tu jestem troche rozwichrzona ale jakos tak od razu po basenie sobie zrobilam fote, a jak zrobilam nastepne lepsze to jakos komorka nie chce kontaktowac z komputerem i nie mam pojecia co sie stalo :P ale fryzura jakos drastycznie sie nie zmienila ;) podcielam koncowki (kolo 2 cm) i troche mi pani wycieniowala.
W ogole jak tam bylam to do pani fryzjerki na ukladanie fryzury przyszla pani Jola i mowila, ze jej rodzice maja jutro 50. rocznicę ślubu i że dostali od prezydenta list z gratulacjami! :shock: :shock:
No dobra lece spac ;) bo dzis to chodzilam jak zombie :roll: