hej :):)
Tag no proste, ze masz racje, tylko, ze ja juz NAPRAWDE chce byc na diecie wiec wole sobie mowic od jutra lub od dzisiaj niz za pol roku :P a w dodatku wczoraj nie bylo zle, no nie? a w budzie zle. sesja sie zbliza :roll: a na czwartek musze przygotowac z kolezanka super hiper audycje na 10 minut do radia, a to jest nawet spoko ;)
Agasse powiem Ci, ze nie mialam wczoraj za bardzo kiedy jesc, bo jak wyszlam rano z domu to wrocilam o 18 akurat zeby kolacje jakas sobie zrobic. moze bede zabierac ze soba jakies owoce ;) chociaz wole zjesc 1 solidny posilek niz sie rozdrabniac na 2 sniadanie, maly obiad i podwieczorek :P
Julcyk tak tak kawowa ;D :lol: :lol: :lol: