-
No i Faza III
FAZAIII, NA ZAWSZE.Koniec odchudzania.Twój metabolizm działa na nowych zasadach.Jeśli będziesz konsekwentna, już tak pozostanie..
Jesz to samo co w fazie II, ale włączasz kolejne 2 węglowodany(np:ziemniaki, fasolę kukurydzę)Dodajesz też oliwę z oliwek i 2 produkty nabiałowe(mleko, żółty ser, jogurt- wybierz te które lubisz najbardziej).Raz dziennie pijesz koktajl długowieczności i wodę z sokiem z cytryny.Twoja dieta jest już więc bardzo urozmaicona.Jeśli osiągnęłaś stałą wagę możesz dokładać powoli następne węglowodany.
-
Napisałam jeszcze pozostałe dwie fazy jeżeli któraś z was by chciała się na nią zdecydować.
-
Fajnie bedziejak sie skusisz, ja podziała to na pewno wszytkie sie na nia rzucimy :) tylko czesto jest ze jedna działa na jednych a na drugich nie, ale wiadomo jeden powie schudłem na niej 10 kg w ciagu mieisaca to wszytkie sie rzuca :) tak czy inaczej sprobowac raczej Ci nie zaszkodzi :) nie sprobujesz nie dowiesz sie czy sa efekty :)
miłej niedzieli :)
-
witam;*
jak mija niedziela?
-
Nawet nie wiedziałam ze guma do żucia przyśpiesza przemianę materii, ja żuje ją nałogowo, zaczęlam na początku diety żeby oszukiwac głód. Jak ci mija niedziela :?:
-
Wątpię czy da ona mi takie efekty jak SB mi nie dała.Ale spróbuję.
-
Nio z ta guma to sie zgadzm, nie wiedziałam zeby przyspieszała przemiane, chociaz w sumie to logiczne , bo sie soki trawienne wytwaraja :) za to pamietam jak moja klasa w liceum przynosiła matematyczce wycnki z gazet udawadniajace ze ze zuce gumy wspomaga myslenie :) strasznie była cieta na ludzi zujacych :) wiec szukali na nia sposobu :)
renatko, a moze tadieta MŻ jest dla Ciebie najwłasciwsza, tylko potrzebujesz wiecej ruchu??
-
Reniu super dieta... mi też nic SB teraz nie daje.. nic mi sie nie zmniejszyło przez ten tydzien... moze skusze suie na ta diete :)
A jak ona sie nazywa?
-
Tylko z góry nie wątp! Przykładaj się do diety solidnie i zobaczysz, że efekty się pojawią szybciutko! Najgorsze to wątpić w sukces. Bo skoro na wstępie stwierdzasz, że to nic nie da, to nie przykładasz się należycie (bo przecież to nic nie da) i nie widać efektów (no bo wiadomo było że to nic nie da!). Dlatego najgorsze jest właśnie takie myślenie.
Zatem sok żurawinowy w dłoń i jedziesz z tym koksem! Czekamy tylko na pozytywne wyniki! :D
-
Squalo to nie jest tak że ja się nastawiam że ona mi nic nie da.Po prostu wolę nie mysleć że schudnę 8 kg.Wolę się nastawić na mniejszy wynik a jak coś to być mile zaskoczona pod koniec.
Szkoda Agapinko że nie widzisz rezultatów po SB.Może za szybko?Nie wiem.To jest plan wypłukiwania tłuszczu.Tak pisze w gazecie.
Mamimi MŻ coś nie za bardzo chyba jest dla mnie.No niby powinnam MŻ a tu jakoś mi nie wychodzi.Co do ruchu to godzinę dziennie jeżdżę na rowerku.Mam nadzieję że to starczy.
Biedroneczko niedziela narazie jest w miarę ale czekają mnie jeszcze odwiedziny u babci moich dzieci a mojej mamy.Oj ciężko będzie.