do wiosny Kochane do wiosny echh az się rozmarzyłam :lol:
dobranoc dziewczynki :*
trzymajcie kciuki żebym jutro nie poległa na całej lini
Wersja do druku
do wiosny Kochane do wiosny echh az się rozmarzyłam :lol:
dobranoc dziewczynki :*
trzymajcie kciuki żebym jutro nie poległa na całej lini
no to jednak jakiś cel jest:"do wiosny" :P
słodkich snów =*
aż sobie zaspiewałam do wiosny,do wiosny po piekną figurkę pieszo bedę szła lalala :lol: :lol: :lol:
dobranoc :*
To jutro, życzę, aby to jedzonko poza domem, było w takich granicach kcal, ile na to zaplanujesz :D
Oj będziecie ładnie wyglądać, hmm już się nie mogę doczekać, kiedy będę mogła Was zobaczyć :D
Odchudzanko nie dziękuje zeby nie zapeszyć :)
tak realnie załoze 1500 kcal <ale tylko jutro> i troszke na stacjonarnym spalić <te 500> :) i będzie ok :)
od pt tysiaczek + rowerek codziennie :)
teraz juz naprawde ide dobranoc :*
Plan masz rewelacyjny :D
Jestem jutro cały dzień poza domem, tylko zdążę zjeść śniadanie gotowaną pierś kurczaka z pieczywkiem. Pojadę na uczelnię na wykłady, a potem idę z koleżanką na obiad, gdzieś nie wiadomo gdzie. (Może naleśniki z warzywami i mięskiem chudym, wiem gdzie takie wymyślne robią).
I we czwartki muszę tak na wyczucie jeść, bo neta brak i forum.
Zdam relację w piątek.
powodzenia
i miłych dietkowych dni
hehe ja też Martyna jestem :P Ale rany, jak ja nie lubię tego imienia :roll: Wszyscy mówią na mnie Nuśka, nawet mama mojego chłpaka xD :lol:
Dobranoc i udanego jutrzejszego dnia :D :*
Tu widze połowa z nas jest Martyna :D ale ja dla odmiany lubie bardzo te imię :P
a my czekamy do piątku na relacje ;)
;*
kochane weszam dzisiaj na wage bo dzisiaij nie bedzie dietkowo <raczej> i waga pokazała 56 kg :)
sunny gratuluję. I udanego obiadku, nie tylko dietkowo :wink: