witam witam

ale ja uwielbiam racuchy !!!!!! ale szczerze to nie pamiętam kiedy je jadłam... chyba ponad rok temu , albo i więcej...tak to jest jak juz sie zmieniło nawyki zywieniowe i podstawową rzeczą na obiad jest ryba gotowana i pierś z kurczaka gotowana .......
no ale coś za coś
wole jeść na obiad takie rzeczy a pozwolic sobie na coś dobrego słodkiego....co w moim przypadku jest zgubne ..i takie błędne koło ....ehhhh cięzkie to wszystko

no ale ja nie tu po to zeby marudzić
chciałam ci zyczyc miłego dnia i wytrwałośći i kolejnego dnia bez słodyczy